Dropbox nie będzie wspierał zewnętrznych napędów na macOS
macOS ma nowe API, na które przechodzi Dropbox i one niestety wprowadzi pewne ograniczenia dla użytkowników.
Jedną z rzeczy, która zniknie, to możliwość trzymania folderu Dropboxa na zewnętrznych nośnikach, co oznacza, że jeśli mamy 256 GB SSD, a nasz Dropbox jest zdecydowanie większy (i chcemy całość trzymać lokalnie), to zabraknie nam miejsca. Głównym powodem zmian w API jest prywatność.
Osobiście nie korzystam z aplikacji natywnej Dropboxa od wielu wielu lat, bo jest po prostu zła, w tym między innymi skanuje cały nasz system plików, nawet w miejscach, gdzie nie powinna. Osobiście po prostu korzystam z Transmit dla Mac, który umożliwia łączenia się z wszystkimi Dropboxami, OneDrive’ami, czy Google Drive’ami. Ale jest bardzo fajna alternatywa, której rozmawialiśmy w odc. 346 Nadgryzionych, pt. „Blisko, ale jednak obok prawdy” – Maestral dla Mac. To open-source’owy i „lekki” klient Dropboxa dla Maca, który działa podobnie, jak Dropbox przed dekadą lub nawet dawniej, czyli zawiera w sobie tylko funkcje synchronizacji, bez całego dodatkowego śmietnika, który dzisiaj tam się znajduje. Minimalnie też wpływa na czas pracy na baterii czy obciążenie CPU, w odróżnieniu od Dropboxa natywnego.
Polecam spróbować.
Wojtek Pietrusiewicz
Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.