Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Google Tensor G5 – nowy, potężny procesor, który czyni z Pixela 10 prawdziwie inteligentny telefon, jest jednak pewne ale…

Google Tensor G5 – nowy, potężny procesor, który czyni z Pixela 10 prawdziwie inteligentny telefon, jest jednak pewne ale…

0
Dodane: 11 godzin temu

Wraz z premierą serii Pixel 10, Google zaprezentowało swój najnowszy i najpotężniejszy jak dotąd autorski procesor mobilny – Tensor G5.

To już kolejna generacja układu, która według firmy stanowi największy skok technologiczny od momentu jego debiutu. Nowy czip został zaprojektowany od podstaw z myślą o erze generatywnej sztucznej inteligencji i ścisłej współpracy z modelem Gemini.

Skok wydajności i nowa architektura

Tensor G5, jako pierwszy w historii serii, został wyprodukowany w najnowocześniejszym procesie technologicznym 3 nm przez firmę TSMC. Taka miniaturyzacja pozwoliła na umieszczenie w układzie większej liczby tranzystorów, co przełożyło się na znaczący wzrost mocy i efektywności energetycznej. Google chwali się, że nowy układ TPU (Tensor Processing Unit), odpowiedzialny za obliczenia AI, jest do 60% wydajniejszy, a rdzenie CPU są średnio o 34% szybsze w porównaniu do poprzedniej generacji.

Gemini Nano na pokładzie i proaktywna pomoc z małym zgrzytem

Kluczową cechą nowego procesora jest jego ścisła integracja z najnowszym, uruchamianym w pełni na urządzeniu modelem językowym Gemini Nano. Dzięki temu, Pixel 10 jest w stanie realizować złożone zadania AI bez konieczności łączenia się z chmurą, co zapewnia większą szybkość i prywatność. To właśnie ta synergia napędza najbardziej innowacyjne funkcje, takie jak:

  • Magic Cue – proaktywny asystent, który „łączy kropki” między różnymi aplikacjami (Gmail, Kalendarz, Wiadomości), aby w odpowiednim momencie podsunąć potrzebne informacje lub akcje.
  • Inne kluczowe funkcje napędzane przez Tensor G5:
    • Voice Translate: tłumaczenie rozmów telefonicznych w czasie rzeczywistym, z zachowaniem charakterystyki głosu rozmówców, co ma zapewnić bardziej naturalną komunikację.
    • Ulepszony Gemini Live: asystent może teraz nie tylko „widzieć” to, co użytkownik przez aparat, ale także wyświetlać na ekranie wizualne wskazówki i podpowiedzi.
    • Dziennik Pixela: to rozwiązanie, dzięki której masz prywatną przestrzeń w której możesz skupić się na swoim samopoczuciu, postępach w realizacji celów i budowaniu nawyku refleksji. Funkcja wykorzystuje AI na urządzeniu, aby podsuwać Ci pomysły na pisanie, które pomogą Ci uporządkować myśli. Oferuje też statystyki dotyczące Twoich wzorców i postępów na przestrzeni czasu. Możesz nawet zablokować dziennik, aby wszystko, co w nim zapiszesz, pozostało całkowicie bezpieczne i prywatne. Niestety Dziennik Pixela jest dostępny wyłącznie w języku angielskim.
    • Nowe narzędzia w Gboard: klawiatura Google zyskała wbudowane narzędzia do sprawdzania pisowni i stylu, a także oferowania propozycji przeredagowania tekstu w bardziej profesjonalny sposób (niedostępne w PL).
    • Muzyka z dyktafonu: aplikacja Dyktafon potrafi teraz przekształcić nagrane wokalizy czy nucone melodie w pełnoprawne utwory muzyczne w wybranym stylu.

Na czym polega wspomniany mały zgrzyt? Zapewne dostrzegliście to już w wyżej wymienionych ograniczeniach. Otóż wybrane funkcje AI (np. magicznej podpowiedzi AI, która jest dostępna w niektórych aplikacjach (m.in. Wiadomości Google, czy Telefon) i aktywnie przekazuje właściwe informacje w odpowiednim czasie) są niedostępne w Polsce. Być może się to zmieni, ale póki co warto mieć to na uwadze: funkcjonalność AI Google w nowych urządzeniach pozostaje niepełna dla polskich użytkowników.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .