Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Szef Nvidii: „AI nie zabierze ci pracy. Sprawi, że będziesz pracował jeszcze ciężej”

Szef Nvidii: „AI nie zabierze ci pracy. Sprawi, że będziesz pracował jeszcze ciężej”

0
Dodane: 1 dzień temu

Boisz się, że sztuczna inteligencja zabierze ci etat i zostawi na lodzie? Jensen Huang, CEO Nvidii, ma inną teorię, która dla wielu może brzmieć jeszcze gorzej.

Według niego AI nie wyśle nas na bezrobocie, ale wkręci w tryby jeszcze intensywniejszej pracy, bo nasza produktywność przestanie mieć granice.

Podczas forum inwestycyjnego US-Saudi Investment Forum w Waszyngtonie doszło do ciekawego zderzenia dwóch wizji przyszłości. Z jednej strony Elon Musk, w swoim stylu, roztaczał wizję świata, w którym praca stanie się opcjonalna – czymś w rodzaju hobby, jak „uprawianie warzyw w ogródku”, bo AI i roboty zajmą się resztą.

Z drugiej strony Jensen Huang, człowiek, który sprzedaje łopaty w tej gorączce złota (czyli czipy AI), wylał kubeł zimnej wody na te utopijne marzenia.

Pułapka produktywności

Zdaniem Huanga, AI sprawi, że trudne zadania staną się proste. Ale zamiast skończyć pracę wcześniej i iść do domu, wykorzystamy zaoszczędzony czas na realizację kolejnych pomysłów, których wcześniej nie byliśmy w stanie wdrożyć.

„Jeśli twoje życie stanie się bardziej produktywne […], to bardzo prawdopodobne, że będziesz mieć tak wiele pomysłów, że będziesz potrzebować więcej czasu na ich realizację” – argumentował szef Nvidii.

Jako przykład podał radiologów. Dzięki AI są oni dziś bardziej wydajni niż kiedykolwiek. Czy to oznacza, że pracują krócej? Nie. Po prostu analizują znacznie więcej skanów w tym samym czasie, bo zapotrzebowanie na usługi medyczne jest nieskończone.

Wyścig szczurów na sterydach

Wizja Huanga zakłada, że AI zmieni charakter pracy („jobs will be different”), ale nie jej ilość. Zamiast ery relaksu, czeka nas era hiper-produktywności, w której bariera wejścia dla nowych pomysłów biznesowych spadnie do zera, co tylko nakręci konkurencję i tempo życia.

„Zgadywałbym, że Elon będzie bardziej zajęty z powodu AI. Ja też będę bardziej zajęty” – skwitował Huang, odnosząc się do słów szefa Tesli.

Pytanie, która wizja jest bliższa prawdy: ta o pracy jako hobby dla chętnych, czy ta o niekończącej się liście zadań generowanych przez nasze własne, wspomagane przez AI ambicje? A może przyszłość szykuje dla nas zupełnie odmienny scenariusz?

Pierwszy bilioner Ziemi i armia robotów pilnująca więźniów. Akcjonariusze Tesli dali Muskowi wolną rękę

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .