Pierwsze wrażenia: Nexus 9

Dominik Łada

3

Dodane: 10 lat temu

Miałem dziś przez chwilę, dosłownie przez 10 minut, w rękach najnowszy tablet od Google – Nexus 9.

Tym razem tablet z linii Nexus został zaprojektowany i wyprodukowany przez HTC. To świetna decyzja, bo HTC jest w moim przekonaniu obecnie najlepszym producentem telefonów z Androidem. Są one genialnie wykonane, z najlepszych materiałów, ze świetnymi parametrami technicznymi. Tak też jest w przypadku Nexusa 9. Prawdziwa, metalowa ramka, bardzo dobry ekran i pozostałe podzespoły – przynajmniej na papierze. A jak jest w rzeczywistości? Zobaczymy jak dostaniemy na dłuższe testy.  Z tego co mogłem na szybko stwierdzić to nie jest tak różowo.

Po pierwsze Nexus 9 o ile ma bardzo dobry ekran, to plecki niestety odstają jakością od reszty. Plastik jest podobny do tego, który jest w Nexusie 7 z 2013 roku. Od razu widać na nim ślady palców, także słabo. Biały kolor wprawdzie lepiej to znosi niż czarny, ale mimo wszystko widać. Po drugie, prawdą jest, że tył ugina się jak na niego naciśniemy.

Kolejną kwestią, na którą zwróciłem uwagę to jest responsywność. Niestety podobnie jak w Nexusie 7 nie jest idealna. Prawdopodobnie osoby, które nie miały w rękach iPada, nie zwrócą na to uwagi, ale dla tych co miały, będzie to od razu widoczne. Czuć lekkie lagi, ale jest lepiej niż było.

Zmartwiła mnie kwestia grzania się tabletu. Jak wspominałem – miałem go w ręku przez 10 minut, i w tym czasie nie używałem żadnych wymagających aplikacji, tylko Chrome, YouTube, Maps i aplikację Android Magazine. Niestety tablet bardzo szybko zrobił się zauważalnie ciepły w górnej części po prawej stronie, gdy się go trzyma w pozycji pionowej. Boję się co by było, jakbym odpalił jakąś grę…

Ostatnia sprawa to Lollipop, czyli Android 5.0. Cóż, wszyscy się nim podniecają, nie powiem, ja też na niego czekam, ale jak go zobaczyłem na żywo to miałem pierwsze wrażenie…że patrzę się na coś co bardzo przypomina mi iOS 7/8 i Yosemite razem. Czyli dużo białego i wszystko płaskie… Ładnie, ale gdzieś to już widziałem… zaraz pewnie wszyscy hejterzy applowi za te słowa się na mnie rzucą. Taka jest prawda – widać ewidentnie, że taka jest obecnie tendencja rynkowa i wszyscy w nią idą.

Ciekawi mnie kwestia pracy na baterii. Z tego co czytałem w sieci, to nie jest za specjalnie. Jak jest faktycznie, zobaczymy jak tylko dostaniemy na dłużej do testów.

Pomimo wspomnianych przeze mnie mankamentów, z pierwszego wrażenia spokojnie mogę powiedzieć, że jest to najlepszy tablet androidowy jaki miałem w swoich rękach.

Dominik Łada

MacUser od 2001 roku, rowery, fotografia i dobra kuchnia. Redaktor naczelny iMagazine - @dominiklada