Pierwsze paski do Apple Watch od producentów trzecich
Kupując iPhone’a prędzej czy później decydujemy się na akcesoria do niego. A to jakiś kabelek, a to przejściówka, a to nowe etui. Szczególnie przy tych ostatnich można przebierać w ofertach. Apple Watch nie potrzebuje zewnętrznej obudowy, ale przyda mu się coś innego: pasek.
Samo Apple rozpoczęło ten trend. Wymiana bransolety w Apple Watchu ma być banalnie prosta – zwolnić blokadę i wysunąć ją ze specjalnego slotu. Ponadto, w ofercie producenta z Cupertino już teraz można znaleźć wiele pozycji skierowanych do różnych odbiorców. Mamy 5 kolorowych, plastikowych opasek przeznaczonych dla modelu Sport w cenie 49 dolarów za sztukę, 4 opaski skórzane (149 lub 249 dolarów) oraz 2 stalowe dla standardowego modelu, zaś wersja Edition jest dostępna z 6 bransoletami.
Mamy więc naprawdę dobry start, chociaż miejsca na usprawnienia jest oczywiście sporo. Tutaj jednak przychodzą producenci trzeci.
Pierwsze, ogólnie dostępne pozycje można już zamawiać na Amazonie. Są to skórzane bransolety w cenach 10 (obniżone z 30) oraz 20 (obniżone z 40) dolarów. Za pierwsze odpowiada firma ULAK, a wybierać możemy z trzech kolorów – czarny, czerwony i beż – oraz dwóch rozmiarów zegarka. Niestety, jest haczyk. Każda z tych bransolet będzie współpracować jedynie z modelem Apple Watch Edition. Jeśli więc Wasz Apple Watch Edition w cenie od 10 000 dolarów do 17 000 dolarów ma bransoletę, która z jakiegoś powodu Wam się nie podoba, za jedyne 10 dolarów można kupić zastępczą. Droższe sprzedawane są przez Baseus i dostępne, niczym Ford T, w dowolnym kolorze pod warunkiem, że jest czarny.
Zdecydowanie lepiej prezentuje się oferta Monowear. Póki co zbierają fundusze za pomocą Kickstartera, zaś przewidywane ceny prezentuję się następująco. Za 60 dolarów będziemy mogli wybrać opaskę wykonaną z nylonu, a za 80 dolarów – skórzaną. Najdroższą opcją ma być wersja metalowa. Co ważne, współpracować będą z dowolną wersją Apple Watcha, także kolorystycznie. Jeśli chcecie wesprzeć projekt, a tym samym kupić pasek po niższej cenie, to warto odwiedzić ich stronę na Kickstarterze.
Już za niedługo, na tym samym serwisie będzie można znaleźć projekt o nazwie Click. Jest to swego rodzaju adapter, który umożliwiać ma mocowanie standardowych pasków zegarkowych do Apple Watcha. Pomysł prosty, a może oszczędzić dużo pieniędzy.
Na rynku pojawiają się również paski, które głównie pełnią cechą funkcjonalną, jak na przykład Reserve Strap posiadający wbudowany akumulator. Z całą pewnością, akcesoriów będzie przybywać, co przełoży się na jeszcze większy spadek cen.
