Piracka bandera nad kampusem Apple w Cupertino w 40. rocznicę założenia firmy
Dokładnie czterdzieści lat temu, 1. kwietnia 1976 roku, trzech panów założyło Apple Computer – Steve Jobs, Steve Wozniak i Ronald Wayne.
W 1983 roku, niedługo po prezentacji Lisy, Steve Jobs zabrał swój zespół, aby uciec od zgiełku codziennego życia. Rozpoczął spotkanie poza kampusem Apple trzema powiedzeniami, z których jedno było istotne w kontekście dzisiejszego dnia:
Lepiej być piratem niż dołączyć do marynarki.
Niedługo później, ze swoim zespołem przenieśli się do budynku “Bandley 3” do nowo utworzonego “Działu Macintosha”. Steve Capps – jeden z programistów – wpadł na pomysł: skoro zespół pracujący nad Macintoshami jest bandą piratów, to powinni mieć piracką flagę. Kupił czarny materiał, uszył go w kształt bandery i poprosił Susan Kare o namalowanie dużej czaszki i skyrzyżowanych kości na niej. Ostatnim detalem była kolorowa przepaska na oko w kształcie logo Apple. Flaga została zawieszona po kryjomu w niedzielę wieczorem, aby ochrona budynku ich nie dopadła. W poniedziałek rano cały zespół ją zobaczył i spodobała się nawet Steve’owi Jobsowi, wbrew obawom Cappsa.
Dzisiaj, w 40. rocznicę założenia firmy, nad Cupertino również powiewa piracka bandera.
A better angle. For those who don’t know: it’s Apples 40th anniversary on April 1st. pic.twitter.com/6qlvuHe6Sn
— Mohammed Jisrawi (@mjisrawi) April 1, 2016
Pełną historię pirackiej bandery znajdziecie tutaj; opowiedział ją Andy Hertzfeld.
Więcej zdjeć:
Awesome to see this flying over Apple for our 40th tomorrow. pic.twitter.com/MHazmzIusY
— Michael Jurewitz (@Jury) April 1, 2016
Tomorrow is Apple's 40th anniversary, so they hoisted this flag. https://t.co/2yyAQ18M2J pic.twitter.com/A5uRqhxtDB
— Rachel Goldeen (@rgoldeen) April 1, 2016
Wojtek Pietrusiewicz
Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.