Lepsze zdjęcia z telefonu w 5 krokach
Publikując moje zdjęcia w internecie, jestem regularnie pytany o wszelkie kwestie związane z procesem fotografowania: sprzęt, technikę oraz obróbkę. Postanowiłem opisać kilka zasad, które w łatwy sposób pomogą osiągać lepsze rezultaty – niezależnie od wykorzystywanego aparatu czy umiejętności fotografującego. Będą one szczególnie przydatne w przypadku smartfonów, na których skupiłem się w tym artykule. Wszystkie zdjęcia (poza okładką) zrobiłem iPhone’em 6.
Prosty horyzont
Jednym z najczęściej popełnianych błędów podczas fotografowania krajobrazów lub architektury jest nieutrzymywanie idealnie poziomej orientacji horyzontu. Nachylona w jedną stronę linia nieba zaburza właściwy odbiór zdjęcia, sprawia wrażenie przekłamanych proporcji oraz wygląda bardzo nierealistycznie. Błąd ten jest powszechny – najczęściej powstaje w wyniku pośpiechu i nie powinniśmy się nim przejmować. Dowolne narzędzie do obróbki zdjęć, w tym także systemowa aplikacja Zdjęcia na iPhonie czy innym smartfonie, w łatwy sposób pozwoli go wyeliminować. Wystarczy delikatnie obrócić zdjęcie – tak, by horyzont był równoległy do jednej z poziomych linii pomocniczych. Z kolei wyświetlenie siatki kompozycji w aplikacji Aparat znacząco ułatwi uzyskanie prawidłowej orientacji już na etapie fotografowania.
Punktowe ustawienia
Poziom naświetlenia zdjęcia oraz punkt ostrości to dwie kwestie regulowane automatycznie przez oprogramowanie aparatu w telefonie. Chociaż w większości przypadków software dobiera je właściwie, czasem zdarza się, że zależy nam na wyostrzeniu innego fragmentu zdjęcia lub uzyskaniu większej/mniejszej jasności. Kliknięcie wybranego elementu kadru dostosuje do niego powyższe ustawienia, a przytrzymanie i przeciągnięcie w górę lub w dół – zwiększy lub zmniejszy poziom naświetlenia. Ta ostatnia funkcja będzie szczególnie przydatna w trakcie wykonywania kontrastowych ujęć lub w sytuacji, gdy mocne punktowe światło „oślepia” aparat, powodując powstanie zbyt ciemnej fotografii.
Kompozycja
Wspomniana wcześniej siatka kompozycji aparatu pozwoli nie tylko uniknąć przekrzywienia horyzontu, ale przede wszystkim ułatwi kadrowanie – tak, by tworzyć zdjęcia, które przyciągają uwagę. Jedna z popularnych zasad fotografii mówi, że złoty podział polega na wyrysowaniu dwóch pionowych i dwóch poziomych linii, odpowiednio w 1/3 i 2/3 szerokości i wysokości kadru. Najbardziej interesujące kształty lub elementy zdjęcia powinny znaleźć się na liniach czy ich łączeniach. Zasadę tę warto wypróbować na przykład podczas fotografowania krajobrazu, umieszczając linię horyzontu na 1/3 lub 2/3 wysokości ujęcia. W wielu przypadkach pozwoli to na uzyskanie przyjemniejszego dla oka efektu niż nudne i dominujące, centralne kadrowanie.
Warunki oświetleniowe
Kierunek padania światła to moim zdaniem najważniejsza kwestia, którą należy wziąć pod uwagę podczas fotografowania. Najbardziej oczywisty przykład to wysokość i pozycja słońca na niebie – klimat ujęcia będzie zupełnie różny w słoneczny poranek, deszczowe popołudnie, a szczególnie w trakcie golden hour, czyli tuż przed jego zachodem. O ile fotografowanie pod słońce nie będzie dobrym pomysłem w ciągu dnia, skutkując spadkiem kontrastu i przepaleniami, o tyle skierowanie w ten sposób obiektywu wczesnym wieczorem może pozwolić osiągnąć ciekawe odblaski oraz kolory.
Inny przykład to portrety w trudnych warunkach oświetleniowych. Gdy jedynym źródłem światła jest okno, twarz fotografowanej osoby powinna być zwrócona w jego kierunku. Pozwoli to uniknąć głębokich cieni oraz przepalenia tła – w przypadku ustawienia w przeciwnym kierunku. Zasada ta sprawdzi się także w wielu innych sytuacjach, na przykład na ciemnej ulicy, gdzie jedynym źródłem światła jest latarnia lub sklepowa witryna.
Edycja
Uważam, że każde zdjęcie potrzebuje obróbki. Czasem sprowadza się ona jedynie do wyprostowania krzywego horyzontu lub zmiany kadrowania, a czasem – bardziej zaawansowanej modyfikacji jasności, kontrastu, naświetlenia cieni czy nasycenia kolorów. We wszystkich tych zabiegach trzymam się zasady, że poprawianie zdjęcia ma służyć odwzorowaniu rzeczywistego klimatu i wyglądu danej sceny bądź sytuacji. Surowy plik zazwyczaj tego warunku nie spełnia – właśnie z tego powodu edycja znalazła się na tej liście. Jeżeli chodzi o iPhone’a, wszelkie niezbędne zabiegi wykonamy w świetnej, wbudowanej aplikacji Zdjęcia. O jej zaawansowanych funkcjach pisałem tutaj.