Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Final Cut Pro X 10.3

Final Cut Pro X 10.3

6
Dodane: 8 lat temu

Na wczorajszej konferencji Apple oprócz sprzętu zaprezentowało nowa wersję Final Cut Pro X. Trochę pomiędzy nowymi Macbook Pro, przy okazji omawiania wykorzystania TouchBar.

Nowa wersja, nowy interfejs graficzny. Jest bardziej płasko i spójnie z nowy systemem macOS Sierra. Część elementów zmieniła swoje miejsce, dodano kilka nowych. Ułatwiono zarządzanie dodatkowymi monitorami, pojawiły się nowe przestrzenie robocze.

Poważniejszą zmianą jest nowy Magnetic Timeline, teraz Magnetic Timeline 2 i sposób pracy z nim. Dodano obsługę materiałów z nowych kamer, w tym Log z Sony i Panasonic, oraz RAW z BlackMagic. Wprowadzono również wsparcie dla przestrzeni barwnych Rec.601, Rec.709 i szeroko gaumutowej Rec.2020. Pełna lista zmian tutaj.

Pozornie mała aktualizacja, ale bardzo znacząca. Przypomina również o tym, że Apple pamięta o użytkownikach profesjonalnych.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 6

Oby to był początek zmian po dłuższym oczekiwaniu. Ewidentnie krok w stronę Pro, a nie iMovie, czego większość się obawiała. To może przekonać wielu użytkowników Premiera, którzy płacą za niego gruby hajs.

Tylko bardzo potężne zaplecze dla FinalCuta robi fxfactory.com albo pixel film studios z zewnętrznymi narzędziami. Niestety wiele z nich jest bardzo droga gdyby kupować je regularnie, ale można tam znaleźć dosłownie wszystko omijając np After Effects. Pod warunkiem, że nie jest się zdanym na współpracę z wieloma osobami ze środowiska Adobe.

Polecam. FCPX ma nieporównywalną przewagę w pewnej marginalnej kwestii, ale czasami decydującej za wszystko inne… Stabilność :) Ile znaczą zwiechy, walka z autosave’ami i błędami przy renderze z kompletnie nieznanych i losowych przyczyn w Premierze to trzeba to przeżyć. Komfort psychiczny w FinalCut jest bezcenny