Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Tadam

Tadam

6
Dodane: 8 lat temu

Mam do napisania recenzję pewnej aplikacji, której nowa wersja dopiero co miała premierę w MAS. Nastawiam czas pracy na 25 minut i… tadam! Nie, przepraszam: Tadam!


Ten artykuł pochodzi z archiwalnego iMagazine 9/2016


Celem aplikacji Tadam jest wspomożenie utrzymania skupienia i w rezultacie wykonywanie zaplanowanych prac. Jest minimalistyczna – „kółeczko” na pasku zadań kryje się między innymi ikonami, a powiadomienia wyskakują tylko wtedy, gdy ustawiony czas się zbliża ku końcowi lub kończy.

screen-shot-2016-08-22-at-20-47-34

Tadam wykorzystuje Pomodoro – technikę mającą pomóc zrobić to, co zostało zaplanowane, a po pracy odpoczywać. Człowiek bowiem lepiej pracuje, gdy odpoczywa (i wie, kiedy będzie mógł odpocząć). Więcej o Pomodoro można się dowiedzieć na przykład z artykułu Krzyśka Stambuły w niedawnym iMag Weekly lub z innych jego tekstów poświęconych produktywności (także w iMag Weekly). Pomodoro zastosowane w Tadam nie pomoże jednak nikomu w zaplanowaniu zadań, nadaniu im priorytetów czy sprawdzeniu już wykonanych czynności. Nie w tym rzecz. Chodzi tylko o to, by przez wybrany czas skupić się na pracy.

screen-shot-2016-08-22-at-20-50-19

Tak jak ja teraz: nastawiłam Tadam na 25 minut – to najczęściej wybierany czas przeznaczony na pracę – po których będzie mi się należało 5 minut odpoczynku. Bo w Pomodoro ważne jest nie tylko to, by zrobić to, co się zaplanowało i być skupionym, ale także by wypocząć. Chyba ten element podoba mi się w tej technice najbardziej.

screen-shot-2016-08-22-at-20-50-41

Aplikacja, jak wspomniałam, jest minimalistycznie zaprojektowana i zarazem funkcjonalna (innymi słowy: robi to, co ma robić, a nie „wszystko”). Możliwości dostosowania jej do własnych potrzeb są wystarczające: to głośność sygnału obwieszczającego koniec czasu, wybór automatycznego startu aplikacji przy starcie komputera oraz podpowiedź, jak kontrolować apkę dzięki skrótom klawiaturowym (to coś dla mnie!). Czas także ustawi się dowolnie (wybrałam standardowe 25 minut), podobnie przerwę (autor apki domyślił się, że jedni odpoczywają 5 minut, a inni będą chcieć 15). W każdej chwili można przerwać zarówno przerwę, jak i czas skupienia, bez konsekwencji (czyli nie dostaje się za to żadnych karnych minusów).

screen-shot-2016-08-22-at-20-49-51

Tadam robi to, co trzeba: pisząc jej recenzję, zerkam co chwilę na zapełniające się kółko i zastanawiam się, ile jeszcze czasu zostało mi na pracę. Acha, nieco mniej niż 10 minut (sprawdziłam, klikając kółeczko). Czyli mogę jeszcze napisać o tym, że samo Tadam nie wystarczy. Trzeba bowiem wiedzieć przede wszystkim, do czego ma ono służyć, bo przecież nie chodzi o to, by przez 25 minut skupiać się na przeglądaniu fejsowej ściany ch(w)ały, tylko o to, by zrobić coś produktywnego. Zaprojektować aplikację do produktywności albo napisać jej recenzję.

screen-shot-2016-08-22-at-21-15-07

Czas mi powoli ucieka. Na koniec warto dodać, kto jest za Tadam odpowiedzialny. To Radek Pietruszewski (uwaga, wyskoczyło powiadomienie, 4 minuty do końca pracy, muszę się pospieszyć), współpracujący również przy tworzeniu dobrze znanej aplikacji Nozbe. Konkluzja? Zadania zaplanujesz w Nozbe, a skutecznie je wykonasz dzięki Tadam, takie to proste. Tadam!

Anna Gabryś

Byłam flecistką, wydawczynią, historyczką, muzealniczką. Jestem IT PM. Nie wiem, kim jeszcze zostanę. #piszęSobie #smartkultura #polszczyzna

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 6

Wydaje mi się, że nie, ale na pewno sprawdzę, jak tylko zasiądę przy laptopie, na którym Tadam mam zainstalowane.

Trudno mi dyskutować z tym argumentem – dla każdego tyle pieniędzy jest relatywne, dla jednego dużo, dla innego cenne jest to, co dzięki takiej aplikacji uzyskuje. Pracując na komputerze, wolę nie musieć korzystać z telefonu – dla mnie na przykład cenne jest właśnie to, że nie potrzebuję nic więcej, by kontrolować czas i wykonywanie zadania. Ale wiem, że każdy ma inaczej.

No oczywiście, za 1.99 czy nawet 2.99 bym nie kręcił nosem