Znana rozdzielczość ekranu w HomePodzie
Z firmware HomePoda wyciekają kolejne informacje. Avery Magnotii znalazł w kodzie informacje o rozdzielczości wyświetlacza w tym głośniku oraz wbudowanej pamięci RAM. Oba parametry „szału nie robią”. Z powodzeniem powinny jednak pozwolić na wygodne funkcjonowanie HomePoda.
HomePod wchodzi na rynek w tym samym roku, w którym praktycznie umiera iPod. W oficjalnej Apple’owskiej dystrybucji pozostają już tylko iPody Touch, które można nazwać iPhone’ami bez modułu telefonii komórkowej. Natomiast HomePod to również iPhone, ale bez wyświetlacza z prawdziwego zdarzenia1.
W HomePodzie znajdziemy jedynie prosty kolorowy wyświetlacz, który będzie głównie służył do sygnalizacji korzystania z Siri. Będzie on miał rozdzielczość 272 na 340 pikseli. Jeśli uda się go jakoś wykorzystać, to przynajmniej na początku jedynie tym, którzy zdecydują się na jailbreak urządzenia o ile takowy się pojawi. Ponadto urządzenie będzie wyposażone w 1GB RAM.
HomePod do sklepów w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii oraz Australii ma trafić w grudniu tego roku. W Ameryce będzie kosztował 349 dolarów. W kolejnych krajach pojawi się w przyszłym roku.
- Bez połączenia komórkowego również. ↩
Komentarze: 6
Po co się zastanawiać, co będzie można na takim wyświetlaczu wyświetlić? Zobaczymy w dniu premiery. Jakby miał służyć tylko do animacji Siri to będzie Ok. Chociaż i tak się znajdą pewnie tacy, którzy będą chcieli uruchomić Windows 98 pod emulatorem.
Żyjemy w czasach, w których 1GB pamięci RAM w głośniku “szału nie robi”.
Ciekawi mnie czy HomePod będzie przesyłał do Apple dane o tym jak wygląda nasz pokój czy nawet cały dom (gdzie leżą ściany itp).
Szczerze wątpię.
Również mam taką nadzieję.
Znów będzie na co Dooma portować.