Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Komunikacja na wstecznym biegu

Komunikacja na wstecznym biegu

2
Dodane: 8 lat temu

Premiera iOS 10 tuż, tuż i świat wstrzymał oddech w oczekiwaniu na przełomową funkcjonalność, jaką są emotikony – wróć – olbrzymie emotikony w iMessages. Olbrzymia funkcjonalność, przełomowa i innowacyjna – te emotikony mam na myśli. To olbrzymi krok dla ludzkości. Olbrzymi, tyle że wstecz.

O tym, jak bardzo kocham i nienawidzę iMessages, piszę w tym samym numerze iMag Weekly. W smartkulturze nie ma miejsca na uczucia – może tylko odrobina ironii nie zaszkodzi od czasu do czasu. Bo jak można zareagować na to, że ludzkość powraca do pisma obrazkowego? Z tym obrazkowym pismem nie przesadzam. Pewnie przychodzą Wam teraz do głowy hieroglify, ale chciałabym zwrócić uwagę na coś nieco prostszego, czyli piktogramy.

Piktografia to pismo semantyczne; obraz niesie za sobą znaczenie, a nie dźwięk słowa oznaczającego znaczenie. Piktogram zaś to znaczek, dzięki któremu wszyscy, niezależnie od języka, którym się posługują, zrozumieją przekaz. Taka trupia czacha na ogrodzeniu dajmy na to, poinformuje odbiorcę, że miejsce grozi śmiercią. Piktogramów mamy mnóstwo na ulicach (znaki drogowe), mamy ich także wiele w internecie – choćby słynny symbol „save” – zapisu – który kryje się za starą dyskietką. Wprawdzie już dzisiaj dyskietek nie używamy, ale ślad po nich zachował się w tym symbolu dobrze rozumianym przez globalną wioskę.

1200px-alligator_pictogram

Właśnie, to jest fajne, że piktogramy będą zrozumiane bez względu na język czy przestrzeń – także internetową. Przydatne są w podróżach – koszulka podróżnika powinna zrobić furorę i dziwi, że tak późno się pojawiła jako produkt. Piktogramy to jednak nie koniec przygody, która dla ludzkości jest przygodą komunikacyjną. Formą piktogramu jest ideogram; przedstawia pojęcie, ale w uproszczonej formie obrazka. Ideogramy odnajdziemy wśród elementów hieroglifów, ideogramem jest także ten znak: „IoI”, czyli symbol wyrażany w piśmie jako LoL – Lots of Laughs. Dla wielu nie niesie on jednak pierwotnego znaczenia – skrótu od słów – ale wygląda jak ludzka głowa z podniesionymi do góry rękoma jakby w geście radości.

Dla mnie to wyraźny przykład na to, jak nasze globalne społeczeństwo cofa się w rozwoju. Ile setek lat minęło, zanim Egipcjanie przeszli od obrazka pokazującego rzecz, przez uproszczony obrazek symbolizujący rzecz, do wytworzenia alfabetu, by zapisać słowo oznaczające rzecz. Oh, wait, nie minęło ani pół roku, bo Egipcjanie nie doszli do alfabetu. Współcześnie potrzebowaliśmy zaledwie jakieś 30 lat, by od pojęcia zapisywanego fonetycznie, alfabetem, powrócić do ideogramu. Cofa się łatwiej, niż jedzie do przodu, ale płaci się za to więcej.

W jakim zakresie dotyka to smartkultury? W szerokim. Język zapisywany alfabetem pozwala na więcej niż język obrazkowy. Proste komunikaty – OK (podniesiony kciuk), ironia – ;) – wyrazimy emotikonami, czyli ideogramami. Ale jak wypowiedzieć bardziej skomplikowane treści? Nie żeby od razu w emotikonach zapisać „Pana Tadeusza” (ej, na pewno się da!) czy „Potop” (myślicie, że wystarczyłaby mapa Polski od góry, gdzieś pod Częstochowę i za Kraków, pokryta falami w żółto-niebieskich barwach?). Jak jednak opowiedzieć, co się zdarzyło w piekarni, gdy wszedł do niej facet z ubłoconym rowerem i awantura trwała dobry kwadrans?

Niby się da. iA – firma, która stoi za jednym z najlepszych edytorów tekstów – iA Writer – stworzyła font zapisujący treści w ikonach – Roger That. Font zapisuje około 2000 najpopularniejszych słów w języku angielskim1 za pomocą ikon. Czyli ideogramów. Rozwiązanie jest skierowane do „obrazkowo upośledzonych” – jak ja. Jeśli nie rozumiesz słowa kryjącego się za ikonką – tapnij, to słowo się ujawni2.

screen-shot-2016-09-09-at-09-36-21

Dokąd nas to wszystko prowadzi? Jeszcze dokładnie nie wiemy, ale na pewno do zubożenia języka, którym się posługujemy. Dzisiaj już większość emocji umiemy przekazać za pomocą słowa „strasznie” – strasznie dobrze się czuję, strasznie źle się czuję, strasznie cię kocham, strasznie nienawidzę – albo „fajnie” – fajna impreza, fajna laska, fajne mieszkanie. Mamy coraz mniej przymiotników, słownictwo jest coraz uboższe. Powszechna – ale powierzchowna – znajomość języka angielskiego wpływa na polszczyznę i powoduje, że jedno angielskie słowo zastępuje kilka polskich. Emotikonizacja codziennej komunikacji wpłynie na ten język jeszcze silniej i jeszcze głębiej go zmieni. A język, jak powiedział Czesław Miłosz, to nasza ojczyzna. Gdzie, jak nie w znajomych konstrukcjach językowych czujemy się bezpiecznie?

Emotikony, które lada moment pojawią się na Waszych iPhone’ach w nowym iOS 10, są strasznie fajne. Będzie fun. LoL.

  1. Warto nadmienić, że bardzo przeciętnie wykształcony człowiek ma ograniczony zasób słów, którymi się posługuje – do 2000–3000.
  2. Obrazkowo upośledzeni charakteryzują się tym, że długo stoją przed symbolem damskiej i męskiej toalety, zastanawiając się, która jest która.

Anna Gabryś

Byłam flecistką, wydawczynią, historyczką, muzealniczką. Jestem IT PM. Nie wiem, kim jeszcze zostanę. #piszęSobie #smartkultura #polszczyzna

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 2