Ulubione fonty z 2015 roku – ranking Typographica
Od wielu lat fascynuję się piękną typografią i o ile w świecie druku, pdf-ów i podobnych można w niej naprawdę zaszaleć, o tyle w przypadku internetu i stron www jest znacznie trudniej. Na szczęście przez ostatnich parę lat powstały takie produkty, jak Google Fonts, Adobe TypeKit czy Cloud Typography, ale nadal są bariery. Pierwszą zazwyczaj jest cena, szczególnie dla popularnych stron z dużą liczbą odwiedzin. Niestety jest też druga, dla mnie jeszcze większa – pomimo upowszechnienia się szybkiego internetu, wiele osób nadal korzysta z wolnych łącz, a każdy font to teoretycznie niepotrzebne dodawanie setek kilobajtów do pobrania dla czytelnika. Nawet dzisiaj ma to znaczenie, bo często decyduje o tym, czy ktoś załaduje stronę na Edge lub granicy 3G, czy nie. Należy też pamiętać, że nie każdy ma pakiet danych wynoszący kilka gigabajtów. Ale wracając do meritum…
Typographica opublikowała swój „ranking” z 2015 roku – już dziesiąty. Na listę trafiło sześćdziesiąt trzy z tysięcy fontów, które narodziły się w zeszłym roku. Miłym zaskoczeniem dla mnie był fakt, że pojawiło się na niej San Francisco, stworzone przez Apple dla iOS i OS X. Bardzo lubię ten font, a do tego CSS już umożliwia wykorzystanie go na stronach www bez żadnego niepotrzebnego obciążania czytelnika. Pozostałym sześćdziesiąt dwóm pozycjom również niewiele można zarzucić. Trzymam teraz kciuki za to, że Operator od Hoefler & Co. trafi do rankingu w kolejnej edycji – tak mi się spodobał, że go nabyłem tylko po to, aby posługiwać się nim w Ulysses na Mac i iOS.
★ Typographica – Our Favourite Typefaces of 2015 →
Wojtek Pietrusiewicz
Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.
