Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Z komentarzem #4

Z komentarzem #4

0
Dodane: 7 lat temu

„Z komentarzem…” to moja nowa seria skupiająca się głównie na technologii. Czas niestety nie pozwala mi pisać o wszystkim, o czym bym chciał, ale wiele osób już to zrobiło, w różnych językach na całym świecie. Przepisywanie ich słów nie ma najmniejszego sensu, tym wpisem chciałbym więc rozpocząć cykl, w którym odsyłam Was do ciekawych artykułów w internecie, do których dodałem swoje trzy grosze.

Zachęcam też do głosowania pod spodem, czy chcecie „więcej” tej serii w przyszłości, czy „mniej” – zastosuję się do Waszych życzeń.


„Financial Times” odcinając dostęp do swojego serwisu, skłonił internautów do wyłączenia adblocków. Eksperci: to słuszna droga →

Wirtualnemedia.pl:

W lipcu tego roku redakcja „Financial Times” przeprowadziła 30-dniowy eksperyment wśród 15 tys. użytkowników serwisu korzystających z oprogramowania blokującego reklamy. Podzielono ich na trzy grupy: pierwszą poproszono o dezaktywację adblockera, druga miała zablokowany dostęp do części treści, a trzeciej całkowicie wyłączono dostęp do serwisu.

Teraz przedstawiono jego wyniki: spośród pierwszej grupy oprogramowanie blokujące reklamy wyłączyło 25 proc. osób, z drugiej – 47 proc., a z trzeciej – 69 proc. Dominic Good, global advertising sales & strategy director stwierdził, że wyniki te pokazują, iż czytelnicy „Financial Times” akceptują reklamy w serwisie i fakt, że wydawcy oferują im określone treści za darmo, w zamian za to ci oglądają reklamy w tych serwisach.

Ten problem jest zdecydowanie bardziej złożony niż przedstawiają to Wirtualnemedia.pl. Jedni po prostu chcą przeczytać coś za darmo, a reklam i tak nie widzą. Jeśli im się to nie uda nawet po wyłączeniu adblocka, to prawdopodobnie poddadzą się i pójdą precz. Inni z kolei, bardziej świadomi użytkownicy, poszukają, jak odblokować daną stronę i czytać ją za darmo, a jeszcze inni powiedzą, że nie blokują reklam, tylko skrypty śledzące. Sam zaliczam się do tych ostatnich, i o ile reklama nie przeszkadza mi w nawigowaniu po danej stronie, to nie mam z nią problemów. Zresztą ludzki mózg ma magiczną właściwość filtrowania tego, co jest nieprzyjemne, w tym reklam – potwierdzają to liczne badania. Wracając jednak do skryptów – zależy mi na blokadzie ich, a nie samych reklam. Niestety, te ostatnie obrywają zazwyczaj rykoszetem. Na szczęście rozdzielenie ich nie jest trudne.


Apple Delays AirPods Wireless Headphones Announced With iPhone 7 →

Mark Gurman:

Apple Inc. announced that its anticipated AirPods, a pair of wireless headphones, will no longer ship this month as planned. The AirPods were introduced in September alongside the iPhone 7, which was designed without a standard headphone jack.

“We don’t believe in shipping a product before it’s ready, and we need a little more time before AirPods are ready for our customers,” Trudy Muller, an Apple spokeswoman, said Wednesday. Apple didn’t provide a technical reason for the delay nor a new shipping date.

Wstrzymanie produkcji to nic nowego u Apple – jeśli coś nie spełnia ich oczekiwań, to przekładają datę premiery. Robili to już wcześniej i zapewne zrobią to ponownie. Problem w tym, że AirPods rzekomo pojawią się dopiero w styczniu lub jeszcze później, a to oznacza, że firmę ominie okres świąteczny. A wiecie, co jest świetnym prezentem pod choinkę?


Opinion: Correction, Sierra’s storage management tools are a complete disaster →

Ben Lovejoy:

I have two Macs. My main machine is my heavily-upgraded 17-inch MacBook Pro. That has 2TB of SSD storage, My MacBook Air is my portable writing machine, used mostly in coffee shops. I don’t keep many documents on it, so I was using well under 100GB of its 256GB SSD.

Optimize Mac Storage was switched off on both machines. But it appears that Sierra doesn’t just switch it on by default when you first upgrade – it also switches it back on again when you do a dot update. As before, there is no warning that it has done so.

The first point at which I became aware of the fact was when I sat down to enjoy a cup of Earl Grey in a coffee shop and work on my SF book: my MacBook Air immediately complained that its SSD was full. “What the … ?” I asked myself. I checked.

Jak tylko na keynote zobaczyłem, że będzie taka funkcja w macOS Sierra, to pomyślałem, że niepotrzebnie kupowałem BitTorrent Sync Pro (od niedawna znany pod nazwą Resilio Sync Pro). Po chwili refleksji, patrząc na wcześniejsze funkcjonowanie iCloud, doszedłem do wniosku, że jednak pozostanę przy swoim rozwiązaniu. Wygląda na to, że słusznie – wszystko nadal działa wzorowo, podczas gdy użytkownicy tej funkcji iClouda narzekają. Zresztą nie rozumiem kompletnie, jak Apple mogło wprowadzić takie rozwiązania niektórych problemów – mam wrażenie, że zupełnie nie przemyśleli podstawowych spraw, a produkt w tej formie nie powinien był trafić na rynek.


Apple MacBook Pro with Touch Bar →

W wywiadzie dla CNET Phil Schiller, Craig Federighi i Jony Ive rozmawiają na temat nowego MacBooka Pro. Można z niego wyciągnąć kilka ciekawych informacji.

“Doing something that’s different is actually relatively easy and relatively fast, and that’s tempting,” Ive says, telling us Apple decided against touchscreens for the Mac “many, many” years ago. “You can become fairly comfortable that you have a design direction that’s compelling. But if you can’t work out how you can refine that” without compromising the final product, “you can still undermine a big idea.”

To już drugi raz w ciągu ostatnich tygodni, kiedy pada tak definitywna opinia na temat dotykowych ekranów w laptopach. Jeśli czekacie na wprowadzenie tego u Apple, to sugeruję jednak rozejrzeć się po innych producentach, bo szanse na jego wprowadzenie oceniam na zero, na tę chwilę oczywiście.

Even Cook questioned why anyone would buy a personal computer instead of an iPad Pro, saying in an interview last year, “Why would you buy a PC anymore? No really, why would you buy one?” Cook didn’t answer our question about that.

Ten temat poruszałem już w felietonie na stronie głównej „iMagazine”, ale kilka dni później zrozumiałem jedną istotną rzecz. Gdy ktoś w Apple mówi o „PC”, to mówi o Linuxach i Windowsach naszego świata. „Mac” u Apple to Mac, a nie „PC”. Rozróżniają to, mimo że dla mnie osobiście komputer Mac zawiera się w zbiorze pecetów – to w końcu „komputery osobiste”. Zdaje się jednak, że Tim o tym rozróżnieniu zapomniał w tym wywiadzie, bo nie odpowiedział na zadane pytanie.

“We did spend a great deal of time looking at this a number of years ago and came to the conclusion that to make the best personal computer, you can’t try to turn MacOS into an iPhone,” Schiller says. “Conversely, you can’t turn iOS into a Mac…. So each one is best at what they’re meant to be — and we take what makes sense to add from each, but without fundamentally changing them so they’re compromised.”

Drugą ważną informacją, wypowiedzianą w tak stanowczy sposób bodajże dopiero drugi lub trzeci raz, jest to, że macOS i iOS nie połączą się w jeden system w najbliższej przyszłości. To oczywiście nie wyklucza Maca działającego pod kontrolą procesorów ARM ani iPada z doczepioną klawiaturą. Podobnie jak nie powinniście czekać na dotyk w macOS, tak samo hybrydowego systemu operacyjnego również w najbliższym czasie nie należy się spodziewać. Jeśli interesuje Was coś takiego, to sugeruję zainteresować się ofertą Microsoftu. Dodam tylko, że moim zdaniem taki Surface Pro 4 to laptop z paroma funkcjami tabletu, podczas gdy iPad to tablet mogący pełnić funkcje komputera. Różnica brzmi subtelnie, ale jest istotna. Od strony Surface szczególnie, bo brakuje na nim sensownych, tabletowych aplikacji, których mnóstwo na iPadzie.


15 hours with the 13” MacBook Pro, and how Apple’s T1 bridges ARM and Intel →

Andrew Cunningham:

Phil Schiller quickly breezed by the Apple T1 during the presentation yesterday, but the company later confirmed to us that it was its first custom-designed SoC built for the Mac. And developers who have dug into the software and documentation (particularly the tireless Steve Troughton-Smith, whose recent Twitter sabbatical made my feed much more boring) have confirmed that it has an ARMv7 CPU core and is actually running an offshoot of watchOS, all of which helps it interact with the rest of the Mac.

At any rate, the T1 is an interesting chip that does much more than support Touch ID and Apple Pay. Apple tells us that it has a built-in image signal processor (ISP) related to the ones Apple uses in iPhone and iPad SoCs, something which Troughton-Smith suggests could protect the camera from malware hijacking. And its Secure Enclave handles the encryption and storage of fingerprint data and protects it from the rest of the operating system and its apps, much as it does in iOS.

To bardzo ciekawe podejście, bardzo zresztą logiczne. Po co wynajdywać na nowo koło, skoro całą pracę już wykonano w iPhonie i iPadzie? Adaptacja i zbudowanie nowego procesora T1 do obsługi Touch ID i Touch Bara było prostsze niż wprowadzanie całej tej technologii do macOS, gdzie na pewno trudniej byłoby całość zabezpieczyć przed niepowołanym dostępem. Ciekawostką jest fakt, że T1 rzekomo również dodatkowo zabezpiecza kamerę FaceTime przed przejęciem, aby nikt nas nie mógł zdalnie podglądać.


Some more hands-on experience with the new MacBook Pros →

Jason Snell:

On stage Thursday, Schiller said that the MacBook Pro’s keyboard was a second-generation version of the MacBook keyboard and featured design changes to give it more movement feel. As someone who is not a fan of the very small amount of keyboard travel on the MacBook keyboard, I noted the phrasing. He didn’t say the keys moved more, just that they felt better.

Well, it’s my sad duty to report that the MacBook Pro keyboard has the same key travel as the MacBook. Apple says the stainless steel dome switch beneath each key has been honed to give you a more responsive feel, but to me it feels just like the MacBook’s keyboard. (To be fair, I don’t have a MacBook available to test directly. It’s possible that this keyboard does indeed feel more responsive than the MacBook, but I would never mistake it for the old MacBook Pro or MacBook Air keyboards or even the Magic Keyboard.)

If you like the MacBook’s keyboard, good news! You’re gonna get it. If you don’t like it—well, I don’t know what to tell you. It seems like this is the keyboard style Apple’s going to give us on laptops until the day comes when it does away with physical keys altogether.

O klawiaturze pisałem trochę w zeszłym tygodniu w artykule pt. „No Escape”, a wczoraj spędziłem pół godziny w sklepie z MacBookiem, pisząc na niej dłuższy tekst. Wiem, że z czasem przyzwyczaję się do niej, ale nie ukrywam faktu, że nie jest to kierunek, który mi odpowiada. Pamiętam jeszcze klawiaturę w swoim ThinkPadzie – była naprawdę dobra. Ta w MacBooku Pro 17″ – taka cała srebrna – była równie dobra, jeśli nie lepsza. A ta? No cóż… szkoda.


Ukrainian man renames himself iPhone 7 to win the phone →

Associated Press:

A Ukrainian man has officially changed his name to iPhone 7 after an electronics store offered the latest Apple product to the first five people who do that.

The 20-year old iPhone Sim (Seven) got the coveted prize Friday. He said he might change it back to his original name, Olexander Turin, when he has children.

Zawsze fascynowało mnie, co ludzie są w stanie zrobić dla iPhone’a lub po prostu dla wygranej. To oczywiście mniej szkodliwe niż sprzedaż własnej nerki dla iPada, ale zawsze przypominają mi się perypetie Bułgara Marina Zdravkova, który piętnaście lat walczył o zmianę swojego imienia na Manchester United. Udało mu się.


Having fun with Touch ID and the Touch Bar in 1Password →

Jeff Shiner, CEO AgileBits, twórcy 1Password:

What Dan has come up with is really exciting and I can’t wait to play with it. I think that switching between my work and home vaults with just a tap is going to be the most awesome, albeit sliding my finger across the Touch Bar to generate a strong password comes in a close second.

The possibilities with the Touch Bar are limitless and I am excited to hear how you see yourself using the new Touch Bar with 1Password.

Korzystam z tej aplikacji od lat i nie wyobrażam sobie bez niej życia. Zdecydowanie wolę używać jej na iOS, bo odblokowuję ją za pomocą Touch ID. Niestety, pod macOS zmuszony jestem do wpisywania swojego trzydziestoznakowego hasła. To się zmieni, pod warunkiem, że uda im się spełnić powyższą wizję. To zresztą pierwsze zastosowania Touch ID i ewentualnie Touch Bara, które poruszyło moją wyobraźnię.


Benjamin Button Reviews The New MacBook Pro →

Maciej Cegłowski:

The new MacBook Pro shows that Apple is finally becoming serious about developers.

Gone is the gimmicky TouchBar, gone are the four USB-C ports that forced power users to carry a suitcase full of dongles. In their place we get a cornucopia of developer-friendly ports: two USB 3.0 and Thunderbolt 2 ports, a redesigned power connector, and a long-awaited HDMI port.

Photographers will rejoice at the surprising and welcome addition of an SDXC card reader, a sign that Apple might be thinking seriously about photography.

Roześmiałem się na głos po przeczytaniu unikalnego punktu widzenia Maćka Cegłowskiego.

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .