Recenzja Samsung Galaxy Tab
Na wstępie ostrzeżenie: oglądałem dzisiaj The Big Bang Theory i bardzo lubię Galaxy Tab … Bazinga!*
Hardware
Stali czytelnicy zapewne pamiętają, że w ubiegłym miesiącu testowałem Viewpada, który jest funkcjonalnie bardzo zbliżony do Samsunga. O ile Viewpad nie posiadał nawet grama ciekawego designu, to u Samsunga wyraźnie widać, skąd czerpią inspirację. Białe plecy bardzo przypominają iPhone’a 3G/3GS i nawet ogólny kształt jest podobny, tyle że bez chromowanej obwódki z przodu.
Najważniejsza różnica względem urządzenia z poprzedniego numeru to ekran o wyższej rozdzielczości 1024×600, ale nadal o proporcjach przystosowanych przede wszystkim do oglądania filmów. Nie wiem, dlaczego producenci decydują się na 16:9 lub 16:10 — nie jest to format, który jest wygodny do czegokolwiek poza oglądaniem filmów. iPadowy 4:3 pozwala na znacznie wygodniejsze czytanie i przeglądanie stron WWW. W odróżnieniu od Viewpada, ekran Galaxy Taba to najwyższa półka: jasny, o dużych kątach widzenia jest przede wszystkim znacznie bardziej czuły na dotyk. Do płynności również nie mam zastrzeżeń, chociaż znacznie szybszy procesor taktowany 1 GHz na pewno pomaga. Nadal brakuje mi efektu przyśpieszenie scrollowania przy bardzo długich stronach — im mocniej i szybciej machamy palcem, tym szybciej strona się przewija. Nie znalazłem tej funkcjonalności na żadnym innym urządzeniu, poza produktami mobilnymi Apple.
Całość sprawia bardzo solidne wrażenie … może nie jest to klasa iPada, ze względu na plastik zamiast aluminium, ale wszystko jest wzorowo spasowane, miłe w dotyku i nie budzi zastrzeżeń. Nawet ekran nie przyciąga odcisków tak bardzo …
Bateria wytrzymuje całkiem sporo, mniej więcej 30 proc. mniej niż mój blisko roczny iPad, więc nie ma tragedii. Myślę, że da się spokojnie przepracować cały dzień jeśli ograniczymy oglądanie YouTube.
Software
Android 2.2 zainstalowany na Galaxy Tab nigdy nie był przewidziany dla ekranów o takiej liczbie pikseli. Samsung na szczęście dosyć sprawnie poradził sobie ze swoją nakładką TouchWiz i całość wygląda spójnie. Niestety jest to nadal Android przeznaczony dla telefonów i takie też ma się wrażenie podczas korzystania z tabletu: “Czy chcesz wyłączyć telefon?” i inne podobne komunikaty są wszędzie.
Sporo aplikacji zostało dostarczonych przez Samsunga i na szczęście są dostosowane do wyższej rozdzielczości, na przykład program do obsługi e-mail, w orientacji poziomej przypomina odpowiednik na iPadzie. Niestety wszystkie pozostałe wyglądają dokładnie tak samo jak na telefonach z Androidem, tylko powiększone na 7”. Pozostawia to niesmak, ponieważ sam Android już jest brzydki od strony UI.
Piszę to już po obejrzeniu prezentacji Androida 3.0 i webOS 3.0 od HP/Palm i niestety moja ocena poszybowała mocno w dół. Zwyczajnie nie widzę sensu posiadania 7” telefonu w kieszeni, skoro mamy dokładnie taką samą funkcjonalność w telefonie. Te kilka pozycji w liście programów autorstwa Samsunga to zwyczajnie za mało. iPad ma kilkadziesiąt tysięcy dedykowanych aplikacji i to one tworzą tę przepaść. Oczywiście korzystamy tylko z garstki, ale wykorzystanie zwiększonej przestrzeni jest wskazane w tego typu urządzeniach.
Podsumowanie
Obawiam się, że dzisiaj Galaxy Tab jest już martwy. Koszt tego tabletu nie jest mały, a za rogiem czeka konkurencja jak Motorola Xoom czy HP TouchPad. iPad 2 również jest w drodze i Samsung zapewne od dawna pracuje nad drugą wersją swojego tabletu.
Powiedziawszy to, widzę dzisiaj dwa zastosowania do Galaxy Taba, które mają jako taki sens. Świetnie nadaje się do oglądania filmów — YouTube lub nawet pełnometrażowych — i bardzo dobrze gra się na tym rozmiarze w Angry Birds. Szkoda, że Android 2.x nie ma większego wyboru gier, bo jako przenośna konsola sprawuje się wyśmienicie.
Bardzo solidny produkt pod względem sprzętowym, został niestety spartaczony słabym systemem operacyjnym, który nie zdaje egzaminu na takim rozmiarze ekranu. Mam nadzieję, że Galaxy Tab 2 będzie opierał się o Android 3.0, ponieważ wtedy mógłby nieźle namieszać w tym segmencie.
* Big Bang Theory.
[ Artykuł został pierwszy raz opublikowany w iMagazine 03/2011 ]
Komentarze: 23
W ramach wyjaśnień (bo tak jak jest napisane – artykuł jest już “stary”). Samusng zaprezentował kilka dobrych dni temu (22 Marca) Galaxy Tab w wersjach 8.9 i 10.1. Swoją drogą bardzo dobre wrażenie na mnie zrobiła nowa generacja tych tabletów. Gdyby nie premiera w Czerwcu…
Wracając do recenzji – jak zwykle na medal ;)
Pomijając,że nowe Taby wyjdą na rynek na dniach to trzeba też przyznać że Samsung totalnie dowalił z nowym Galaxy S-em,specyfikacja powalająca dlatego kupuje go jak tylko premiera będzie. Z Iphonem 5 się wstrzymam jeśli nie będzie w nim 4″ wyświetlacza 960p/640p.
Dajcie żyć. Miałem Galaxy TAB’a zaraz po premierze i sprzedałem po miesiącu użytkowania. Sprzętowo wyglądał bardzo fajnie ale od strony software zupełna beznadzieja. Ciekawe aplikacje można policzyć na palcach jednej ręki. Ekran za mały do czegokolwiek. Dodam, że jestem szczęśliwym posiadaczem iPada 2 i urządzeń nie można porównać pod żadnym względem. Przepaść przepaść przepaść…. :)
A niektórzy myślą, że tak powinień wyglądać tablet, nie mają iPada w rękach …
Piękne paznokcie (pewnie dziewczyny Wojtka?). Uwielbiam czerwone paznokcie u kobiet. Sorry za offtop, ale musiałem. A wiadomo, ze i tak z mojej strony The Winner is iPad.
Bardzo uboga ta recenzja :(
Czego Ci brakuje?
Proste. Realnego użytkowania.
Z racji tego iż małą styczność miałem z Androidem a podzespoły potrafię odczytać i oszacować i porównać mniej więcej wydajność, to nie wiem jak to działa w warunkach polowych.
Co zdanie widać porównanie do stajni Apple. Jesteśmy dorośli potrafimy wyciągać wnioski, nam trzeba faktów opisać jak to działa bez porównań, pokazać film w którym to dopiero należałoby porównać sprzęt np do Apple.
Tylko to nie była recenzja Androida … :)
O samym Androidzie pisałem szerzej przy okazji bodaj Viewpada – pierwsze wrażenia. Hmm, albo przy okazji któregoś telefonu … Musiałbym sprawdzić.
@ Moridin :) ciekawe podejście. Jak wyszedłby iPad nie biorąc iOS pod uwagę – oj cienko.
Interesuje mnie Android 3.0 aka honeycomb – bo właśnie ten OS jest specjalnie dla tabletów.
Serio. Zerknij do archiwalnych numerów po więcej o Android – są dwa tematy o Viewpad 7.
Jaki gadget taka recenzja. Co tu więcej pisać?
Apropo Galaxy Tab 7″ mam tylko to do powiedzenia,że teraz jest już na allegro tańszy od Ipada i można go kupić za 1200pln i uważam że jest to najlepszy tablet kieszonkowy na rynku! Galaxy Tab 10.1 jest o wiele lepszy od Ipada 2 i kosztuje też tylko 499$,premiera będzie na początku maja,a nowe taby zaprezentowane były drodzy koledzy 13 lutego! Moim zdaniem nowe Galaxy Taby będą najlepszymi tabletami na rynku pod prawie każdym względem.
Prima Aprilis już był. :)
Owszem,ale popatrz Pan na to z innej strony,nie tam że ja jakiś hater jestem-też lubie Apple.
Patrzyłem. Miałem dwa telefony z Androidem przez ponad miesiąc. Dwa tablet z Androidem 2.x przez kolejny. Androidem 3 mam dopiero nadzieję się pobawić, ale twierdzenie, że Galaxy Tab (nowe) będzie najlepszym tabletem na rynku … Pod prawie każdym względem … Sorry Gregory, ale za wcześnie na to z wielu powodów.
A ludzie zakochani w Apple będą sobie wciskać że wzór tableta to Ipad-Apple wszystko to robi dla kasy i prestiżu firmy Apple Inc. Najgorsze w Apple jest to że wszystko jest związane z Itunes-dlatego w IOS nie ma np. odtwarzania divixów. Nie?
Chodzi o umowy z wytwórniami, które się na to nie zgadzają AFAIK. Przy okazji Apple promuje h.264. Divx to żaden standard.
A przy okazji kiedy będą najnowsi Nadgryzieni? Bo fanem jestem tego podcastu.
Fajnie się czytało. :-))
Tylko nadal mnie zastanawia jak można kupić takie gówno.
Przepraszam bardzo, ale moim zdaniem jedynym tabletem na rynku (tym prawdziwym) jest właśnie iPad.
Nie chcę się tutaj z nikim spierać, takie jest moje zdanie.
Bawiłem się Galaxy Tab’em i nie wyobrażam sobie mieć jego zamiast iPada 2.
Wojtku i Dominiku, kiedy można się spodziewać Nadgryzionych?
mam galaxy taba i sprzet jest sensownym uzupełnieniem iPada, jest mniejszy, naprawdę mieści się do wewnetrznej kieszeni marynarki i bateria wytrzymuje naprawdę sporo jak na taki rozmiar LCD. z wad które mi ciążą po kilku miesiacach użytkowania to niestabilny kliet email – co jakiś czas proces przestaje działać, dziwne renderowanie stron i jakieś dziwne lekko przyblakłe kolory. Flash działa dobrze ale znacząco wpływa na baterię. zdjecia robione tabem to koszmar, takie same wychodziły mi sonyericssonem t300 ;-). Android market też nie powala zasadą działania, brakuje tam przejżystości takiej jak w appstore. zaletą darmowa seria angrybirds ale wiele tytułów darmowych na iphone jest płatnych w androidmarket, i czesto są droższe niż u apple. pozostaje czekać tylko na chłopaków z xda ktorzy męczą sie nad przeportowaniem 3.0 na taba. Reszta tak jak piszesz jest akceptowalna, moja żona mi zabierze taba jak tylko doczekam sie na ipada 2 ogląda na tym seriale w ipla. sprzet genialny do oglądania filmów w pociągu czy jak się komu trafi być w szpitalu. dobrze dziala jako router , ma gniazdo sd co łatwo pozwala rozszeżyc wewnętrzne 16 gb pamieci. strasznie wnerwia mnie skaner multimediów który sie uruchamia po włączeniu urzadzenia i obsługa z pozycji samsung kies – która praktycznie uniemożliwia syncho kontaktów z outlook. Ja generalnie jestem zadowolony choc do ipada go nie porównuje – bo nie jest to tablet tylko telefon, normalnie da sie z niego wysyłaqć sms, mms i rozmawiać z video na głośniku lub przes słuchawkę BT, czy na kablu. w tabie jak pisałeś widać wielkie inspiracje apple począwszy od pudła na ładowarce i kablu skończywszy.
szkoda że GT spada do dołu w notowaniach. iPad nie będzie miał konkurencji a to może doprowadzić do braku rywalizacji na polu tabletów