Siri luką bezpieczeństwa
Parę dni temu iOS 6.1.3 ujrzał światło dzienne. Miał naprawić między innymi błąd pozwalający na dostanie się do naszych danych w iPhone’ach przy włączonej blokadzie. I owszem, zostało to naprawione, ale za jakiś czas świat zalała wiadomość, że istnieje nowa metoda na dobranie się do danych. Co prawda do włamania się potrzeba nie lada umiejętności, do tego sposób działa tylko na iPhone 4, no ale problem istnieje. Jak się jednak okazuje posiadacze nowszych iPhone’ów nie mogą spać spokojnie.
Mój redakcyjny kolega Norbert Cała znalazł bowiem inny sposób na dostęp do naszych danych. Tym razem “słabym ogniwem” jest Siri. Za jej pomocą można bowiem w łatwy sposób podejrzeć nasze notatki oraz wydarzenia zapisane w kalendarzu. Jak to działa? Norbert przygotował filmik:
W odróżnieniu jednak od innych metod, możemy się zabezpieczyć przeciw wykorzystaniu Siri w powyższy sposób. Musimy w iPhonie przejść kolejno do Ustawień -> Ogólne -> Kod blokady i wyłączyć opcję Dawaj dostęp przy blokadzie ekranu.
Ach, Norbercie, gratuluję nowego Apple TV. ;)