Encrypto – darmowe zabezpieczenie plików
Twórcy świetnych aplikacji, m.in. CleanMyMac 3 i Gemini w ubiegłym tygodniu wydali zupełnie nową – Encrypto.
Istnieje naprawdę wiele narzędzi, które mają zwiększyć bezpieczeństwo naszych danych. Sporo z nich kosztuje i to nie małe pieniądze. Zdarzają się również pozycje darmowe, ale nie odstające zbytnio jakością od tych pierwszych.
Do tej drugiej grupy zalicza się właśnie nowe dzieło firmy MacPaw — Encrypto. Aplikacja ta utrzymuje kanon obrany przez resztę aplikacji — ma być prosta w obsłudze. I jest, do bólu. Ale może najpierw o tym, co jest jej zadaniem.
Wiadomo nie od dziś, że dane przesyłane przez Internet mogą wpaść w niepowołane ręce. Nie będziemy się tutaj wywodzić nad tym, z czyjej winy. A przecież przesyłamy sobie nie tylko zdjęcia z wakacji, ale także ważne dokumenty. Jak zadbać o ich bezpieczeństwo? Istnieje na to wiele sposobów, a jednym z nich jest szyfrowanie plików. I takie zadanie ma właśnie Encrypto.
Po uruchomieniu aplikacji widzimy pojedyncze, małe okno ze strzałką wskazującą, że możemy tam przeciągnąć pliki do zaszyfrowania. Kliknięcie w nią pozwala natomiast przejść do trybu dodawania dokumentów za pomocą okna dialogowego.
Po wskazaniu plików wpisujemy hasło, które ma je zabezpieczać oraz ewentualnie podpowiedź. Samo hasło możemy dodatkowo podejrzeć w celu sprawdzenia, czy nie walnęliśmy żadnego babola.
Ostatnim krokiem jest szyfrowanie (standardem AES-256), które rozpocznie się zaraz po wciśnięciu przycisku Encrypt. Sam proces okraszony jest miłą dla oka animacją.
Tak przygotowane archiwum możemy przeciągnąć w miejsce do zapisu lub skorzystać z opcji udostępnienia.
A jeśli dodatkowo posiadamy inną aplikację od MacPaw — Hider 2, której zadaniem jest ukrywanie ważnych plików przed niepowołanymi osobami na naszym komputerze, możemy skorzystać z przycisku Hide Originals.
Encrypto dostępne jest również w wersji dla Windows, więc nie musimy się martwić (w większości przypadków), że bezpieczeństwo naszych plików ogranicza się tylko do osób korzystających z OS X.
Podsumowując, Encrypto to piękna i darmowa aplikacja, której zadanie jest bardzo proste, ale wykonuje je równie dobrze. Jedyne, czego mi brakuje, to brak jakiegoś prostego generatora haseł, ale to już czepianie się na siłę.
Encrypto znajdziecie w Mac App Store → link
UWAGA: KONKURS!
Z okazji wydania Encrypto firma MacPaw postanowiła sprezentować komuś iPada. W tym celu należy przejść na stronę konkursu i postępować według instrukcji: pobieramy zaszyfrowany plik, który następnie otwieramy w Encrypto i na podstawie podpowiedzi odgadujemy hasło.
Powodzenia!
Maciej Skrzypczak
Użytkownik sprzętu z nadgryzionym jabłkiem, grafik komputerowy, Redaktor iMagazine.pl. Mastodon: mcskrzypczak@c.im
Komentarze: 3
Faktycznie kapitalny program i za free na windowsa, jak zrobią na iOS to będzie bomba :)
Co ciekawe jak zaszyfrowałem pliczek txt i dałem hasło 123 i podpowiedź 123, to po otwarciu w notatniku podpowiedź jest widoczna na dole pliku.
Po zaszyfrowaniu tego samego pliku hasłem 123abc, po otwarciu w notatniku widoczne są w większości znaki chińskiego (chyba) alfabetu.
Ciekawe, czy jest zależność długości hasła i szyfrowania, standardowo, czy też może algorytm szyfrowania ma jakiś standardowy klucz, a hasło służy tylko do otwarcia programu z plikiem?
Witam,
Problem z widoczną podpowiedzią występuje tylko przy użyciu podpowiedzi składającej się wyłącznie z cyfr i nie zależy od samego hasła.
Naprawdę nie uważamy tę osobliwość za dziurę w bezpieczeństwie, ponieważ podpowiedź w każdym razie jest widoczna przy otwarciu zaszyfrowanego pliku w Encrypto na dowolnym komputerze.
Długość hasła ma znaczenie, i czym dłuższy jest, tym lepiej ( ͡° ͜ʖ ͡°). Hasło też jest kluczem do szyfru, więc dłuższe hasło pozwala na szyfrowanie każdego pliku (w razie szyfrowania folderu albo kilku plików) osobnym kluczem.
Pozdrawiam,
Włodzimierz z MacPaw.
Do kompletu brakuje tylko Encrypto dla iOS, Androida, ale także Windows Phone.