Knomo Turin
Odkąd dwa lata temu nabyłem pierwszą torbę londyńskiej marki Knomo, wiedziałem, że przypadniemy sobie do gustu na wiele lat. Tak też się stało. Knomo Troon, choć mocno sfatygowana w trudach codziennego boju, z brytyjską dumą i klasą służy mi do dziś. Przyszła jednak pora na godnego następcę materiałowej torby.
Turin
Wybór padł na wykonaną z nieprzemakalnego tworzywa sztucznego wersję Turin przeznaczoną do urządzeń o maksymalnej przekątnej 13 cali (choć podejrzewam, że nowe MacBooki Pro 15, ze względu na zmniejszone wymiary, też by zmieściła). W moim przypadku to aż nadto, ponieważ w lipcu zmieniłem swój sprzętowy setup, wybierając 27-calowego iMaca 5K jako stację domową oraz iPada Pro 10,5 cala – jako ostateczny komputer przenośny. Tak – ponownie i już raczej na stałe (biorąc pod uwagę fenomenalne możliwości iOS 11, z którego korzystam na tym urządzeniu od pierwszego dnia) zostałem iPad Only.
Zależało mi, aby nowa torba pozostała w uniwersalnym charakterze, jaki miał model Troon. Pasowała na spotkanie biznesowe z klientem, ale broniła się także w zestawieniu z krótkimi szortami i T-shirtem. Udało się. Turin w odcieniu nocnego błękitu połączonego z gwiezdną szarością prezentuje się naprawdę świetnie. Wykończenie samej torby pozostało na najwyższym poziomie. Jakość użytego tworzywa sztucznego nie pozostawia praktycznie nic do życzenia. Co ciekawe, w tym modelu znajdziemy także skórzane wstawki. Są to rękojeści od uchwytów, w które producent wyposażył Turin oraz mocowania sprzączek do paska – bardzo dobry ruch, na który decyduje się niewielu producentów. Same klipsy mocujące wykonano z lakierowanej stali, więc jeśli pojawia się wątpliwość, czy Turin wytrzyma próbę obciążeniową, to jestem pewien, że tak.
Więcej niż torba na elektronikę. Mniej niż aktówka
Turin to bardzo pakowna torba. Troon również taki był, ale tutaj, mam wrażenie, miejsca jest jeszcze więcej. Torba spokojnie pomieści średniej wielkości parasol z drewnianą rękojeścią, dwie wypełnione dokumentami teczki A4, iPada Pro z założonym Smart Keyboard, Apple Pencil, dwie ładowarki, trzymetrowy przewód Lightning, okulary w twardym etui, drugie okulary przeciwsłoneczne – także w etui, chusteczki, butelkę perfum, dwa portfele (bilon trzymam osobno) oraz drugie śniadanie. Robi wrażenie, prawda? Zawsze mnie zadziwia poziom dbałości o ergonomię wnętrza produktów Knomo.
Jak to wygląda ilościowo? Turin ma dwie komory. Główna zawiera kolejno: usztywnioną kieszeń na komputer/iPada, wyścieloną dodatkowo miękkim materiałem (ale nie zamszem, jak było to w przypadku Troon – to zaleta, ponieważ według mnie użyty obecnie materiał będzie się wolniej zużywał), przylegającą do niej niższą kieszeń na dokumenty A4, główną komorę, miejsce na dwa długopisy (Apple Pencil mieści się idealnie, ponieważ kieszenie są głębsze), kieszeń na portfel, ładowarki oraz dwie małe kieszonki na wizytówki/lekarstwa. Przednia komora zaś posiada jeszcze dodatkowe dwie symetryczne przegródki. Ja trzymam w nich ładowarki z przewodem oraz portfele. Główna przestrzeń pozostaje ciągle pusta!
Choć Turin jest bardzo pakowny, nie można uznać go za aktówkę. Prawnik z pewnością miałby problem z ilością dostępnego miejsca. Nie jest to jednak jej przeznaczenie. Z minusów, które zauważyłem, mogę wspomnieć o braku elastycznego zabezpieczenia rzepów, które zapobiegałyby wypadnięciu komputera, w sytuacji, gdy na przykład torba spadnie nam ze stołu do góry dnem. Gdyby takie zapięcie było w kolorze neonowej pomarańczy – dokładnie takie, jak logo firmy umieszczone we wnętrzu torby oraz na przedniej kieszeni – byłoby idealnie.
Diabeł tkwi w szczegółach
Podsumowując, Turin jest godnym następcą modelu Troon. Wykonanie na najwyższym poziomie i znowu, jak to w przypadku brytyjskiego producenta, dbałość o najdrobniejsze elementy, takie jak: kontrastowe wykończenie logotypu oraz umieszczenie numeru seryjnego każdego egzemplarza we wnętrzu torby, stalowe sprzączki, skórzane, funkcjonalne wstawki czy ledwie widoczna nazwa marki, wytłoczona na cienkim, stalowym regulatorze długości paska – czynią ten produkt elitarnym i wyjątkowym.
Dystrybutorem marki Knomo w Polsce jest firma Alstro.pl. Przypominam, że Knomo posiada w swojej ofercie również skórzane torby, które, za odpowiednio wyższą opłatą mogą stanowić idealne uzupełnienie męskiej galanterii.
Ten artykuł pochodzi z archiwalnego iMagazine 09/2017.