Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Samsung The Wall – pierwszy telewizor z technologią MicroLED

Samsung The Wall – pierwszy telewizor z technologią MicroLED

Paweł Okopień
paweloko
3
Dodane: 6 lat temu

The Wall – tak nazywa się największy telewizor Samsunga. Ma 146 cali, rozdzielczość 8K i korzysta z technologii MicroLED. Tani nie będzie, ale kluczowe jest właśnie pojawienie się technologii MicroLED. To oznacza, że OLED dostał poważnego konkurenta.

Poniedziałek to dzień konferencji prasowych przed targami CES. Na Twitterze będę relacjonował tą Samsunga, sprawozdania spodziewajcie się na łamach iMagazine w Środę. Różnica w czasie sprawia, że konferencja zakończy się po północy czasu polskiego, a w Las Vegas będzie dopiero 15. W kolejnych dniach odwiedzę stoiska licznych firm i zdam wam relacje z najciekawszych rozwiązań zaprezentowanych na CES. W niedziele wieczór zostałem jednak zaproszony na „First Look”. Było to krótkie wydarzenie koreańskiego producenta pozwalające zapoznać się z najnowszymi produktami.

MicroLED, to technologia samo emitująca obraz podobnie jak OLED. W przeciwieństwie do LCD nie jest potrzebne podświetlanie i specjalne filtry kolorów. MicroLED nie korzysta jednak z organicznych diod. Tak wykonany wyświetlacz ma oferować fantastyczną czerń, odwzorowanie kolorów, rewelacyjny kontrast. Przy czym MicroLED z założenia ma być technologią pozbawioną wad ekranów OLED. Przede wszystkim ekrany można tworzyć o dowolnej wielkości. W dodatku jasność takiego wyświetlacza również powinna bez problemu poradzić sobie z barierą 1000 Nitów. Nie powinien też się wypalać. Tajemnicą pozostaje cena i data rynkowej premiery. Technologia ma szansę okazać się rewolucyjna i dać nowe wyświetlacze w każdej z dziedzin od smart zegarków, przez monitory, po sale kinowe. Kibicuje bardzo i mocno wierzę w sukces tej technologii i jej potencjał. Zachowuje jednak pewien dystans sięgając pamięcią do tego jak to OLED miał być ideałem, a jak obecnie pokazuje swoje ograniczenia.

Na targach CES 2018 zobaczymy 88-calowy ekran OLED od LG. The Wall od Samsunga w technologii MicroLED ma 146 cali. Różnica w powierzchni ekranów jest olbrzymia. Oba produkty są wersjami przed produkcyjnymi i nawet jeśli trafią na rynek, to będą kosztować krocie. To jednak pełny pokaz możliwości. Kluczowe może być to, że microLED szybko zostanie zaadoptowany do bardzo różnorodnych przekątnych. Technologia ta miała zawitać do Apple Watch. Apple kupiło przeszło dwa lata temu firmę zajmującą się microLED. Zapowiada się to bardzo obiecująco.

Mam jednak problem i będzie on dotyczył zdecydowanie całych targów z rozdzielczością 8K. Samsung zapowiedział, że w drugiej połowie roku na pewno w Stanach Zjednoczonych i Korei pojawi się telewizor QLED 8K. Producent podkreśla, że zostanie wykorzystana sztuczna inteligencja do tego, aby upscalować obraz. Dzięki AI nawet treści SD mają wyglądać świetnie na dużych ekranach o dużej rozdzielczości. Tak jak podkreślałem już w swoich artykułach, technologia ta wchodzi na rynek konsumencki nieco za wcześnie. Może wpłynąć negatywnie na popularyzację 4K. Trzeba jednak pamiętać, że tak duże przekątne, jak The Wall wymagają tak dużej rozdzielczości, aby uzyskać fantastyczne efekty.

Z niecierpliwością czekam na konferencje prasową Samsunga oraz na to co pokażą pozostali gracze. Rok 2018 zapowiada się bardzo ciekawie. MicroLED to szansa na fantastyczne ekrany, w przeróżnych rozmiarach. To ma być z założenia technologia lepsza niż OLED. Oby tak było. The Wall robi wrażenie zarówno jakością obrazu, jak i swoimi gabarytami.

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 3

Witam panie Pawle,

czekam z zainteresowaniem na pana relacje z CES 2018. Zastanawia mnie tylko ta niesamowita stronniczość w pana wiadomościach i doniesieniach. Odnoszę takie wrażenie, że wszystko co Samsunga jest świetne, a LG i generalnie telewizory oparte na technologii OLED są wyraźnie z tyłu. Większość testów pokazuje jednak coś innego. Nie chcę się wypowiadać na temat technologii Micro-LED bo jej nie znam, wydaje mi się jednak, że pomimo bardzo fajnych rozwiązań w telewizorach Samsunga w tym roku(żeby nie było mam 2 telewizory tej firmy poprzednich generacji) tj. np w telewizorach linii QLED to jednak telewizory OLED-owe wygrywają te rywalizację na większości pól. Możemy się spierać o kwestię czy warto wydawać takie pieniądze w tym momencie na tę technologię, ale to trochę jak porównywanie Mercedesa z Toyotą – ten drugi producent produkuje fajne i długowieczne samochody, ale brakuje im tego czegoś.

Pozdrawiam.

Dzięki za komentarz :) I proponuje bez “Panowania” na naszych łamach;)
Będę relacjonował też inne stoiska z CES. Zawsze staram się być też jak najbardziej obiektywny w swych subiektywnych ocenach i brać pod uwagę różne czynniki. OLED zachwyca i trudno się z tym nie zgodzić. Obecnie to najlepsza technologia wyświetlania na rynku. Nie jest jednak pozbawiona wad i to bardzo poważnych. Wystarczy pobrać instrukcje telewizorów OLED by się przerazić obostrzeniami związanymi z wypalaniem, a przypadków takiego wypalenia całkiem nowych telewizorów też jest sporo. Nie zmienia to faktu, że czerń OLEDa jest fantastyczna, podobnie kontrast i kąty.
Dla mnie jednak kluczowe jest połączenie 3 jakże ważnych aspektów – designu, jakości obrazu oraz funkcji Smart. Tego niestety nie dostarcza obecnie żaden telewizor OLED na rynku. Tizen deklasuje rywali, one connect jest szalenie wygodnym rozwiązaniem, podobnie jak one remote. Uciekając się więc do motoryzacyjnych porównań powiedziałbym jednak, że jest to starcie niemieckich marek motoryzacyjnych z Volvo. Co z tego, że Volvo obcięło liczbę cylindrów i zmniejszyło pojemność swoich silników, skoro estetyka tych samochodów, funkcjonalność i możliwości są moim zdaniem świetne.
Tak samo z zeszłorocznymi modelami Samsunga. One nie są pozbawione wad, początkowe ceny były zaporowe, równomierność podświetlania daje się we znaki. Finalne wrażenia z użytkowania są jednak satysfakcjonujące.

A microLED kibicuje, zwłaszcza, że jest szansa na debiut tej technologi w urządzeniach Apple.

Wielki dzięki za odpowiedź:) ja może tak po prostu patrzę pod siebie bo wiem, że będę korzystał z telewizora oglądając głównie filmy i głównie wieczorem abo nocą, dlatego co oferuje OLED jest idealnie skrojone na moje potrzeby) co do webos to sam jest ciekaw jak wypada w porównaniu z tizenem, bo nie mam żadnych własnych doświadczeń a propo tego pierwszego. A jeśli chodzi o Volvo, to najnowsza linii ich samochodów to same super modele. Jak poprzednio nie przepadałem zbytnio za stylistyką (ale to oczywiście kwestia gustu), najnowsze modele są świetne pod każdym względem.
Pozdrawiam. Czekam na kolejne relacje i artykuły.