Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Pierwsze testy OWC Mercury Helios FX z XFX Radeon RX 580 pod macOS 10.13.4

Pierwsze testy OWC Mercury Helios FX z XFX Radeon RX 580 pod macOS 10.13.4

10
Dodane: 7 lat temu

Kilka dni temu do testów dojechała obudowa dla eGPU od OWC – model Mercury Helios FX. Dzisiaj skończyłem robić kilka wstępnych testów i chciałem podzielić się z Wami wynikami. Jeśli macie własne sugestie dla testów, które chcielibyście zobaczyć, to zapraszam do komentarzy – postaram się, w miarę możliwości, do nich odnieść.

Setup

OWC Mercury Helios FX

Do testów wykorzystałem monitor EIZO EV3237 i MacBooka Pro 13″ (late 2016, 256 GB SSD, 16 GB RAM, Core i5 2.0 GHz). W środku OWC Mercury Helios FX siedzi karta graficzna XFX Radeon RX 580, która jest znacznie szybsza od tej zintegrowanej w moim MBP, ale zdecydowanie wolniejsza niż najszybsi zawodnicy od AMD, jak np. Vega 64, którą można znaleźć w nowym iMacu Pro.

Jeśli macie Vegę 64 pod ręką, to chętnie ją porównam.

Lightroom

Na pierwszy ogień zapodałem oczywiście Lightrooma, który jest dla mnie jedną z istotniejszych aplikacji. Lightroom chwali się, że potrafi wykorzystywać moc kart graficznych. Zgodnie z ich FAQ, Lightroom dla Mac potrafi przyspieszyć wprowadzanie zmian na zdjęciach w module Develop i zdecydowanie poprawia sprawność wyświetlania wszystkiego na monitorach wysokiej rozdzielczości, typu 4K lub 5K.

Niestety, nie mogłem porównać tego ostatniego bezpośrednio z moim MBP, ponieważ nie mam jak go podłączyć do tego monitora (brak przejściówki), ale od razu zauważyłem, że płynność UI była porównywalna z moim Hackintoshem, opartym o desktopowy, czterordzeniowy Core i7 3.5 GHz i starszy AMD Radeon R9 280X. Dodam, że RX 580 powinien być o około 30-50% szybszy od 280X, zależnie od zadania.

W przypadku eksportowania 10 zdjęć z formatu RAW (42 MP zdjęcia z Sony A7R II) do JPG czasy się nie różniły – tutaj większość zależy od procesora, więc RX 580 nie pomógł zbyt wiele.

Cinebench R15

Cinebench R15 testuje OpenGL i CPU osobno. Po przeprowadzeniu obu tych testów na moim MacBooku Pro 13″, bez podłączonego eGPU, uzyskałem 37,42 fps w pierwszym teście i 315 cb w drugim.

Po podłączeniu eGPU wyniki się poprawiły w OpenGL-u bardzo wyraźnie – z 37,42 fps uzyskałem 72,30 fps. Ciekawostką jest fakt, że CPU zaliczył mniej, bo 289 cb. Powinienem był przeprowadzić więcej testów, aby wyciągnąć średnią, ale podejrzewam tutaj delikatny thermal throttling, bo test robiłem zaraz po testach w Lightroomie, który rozpędził lekko wiatraki.

Gry?

Nie wątpię, że stosowanie eGPU dla gier pod macOS będzie lepszym wyjściem niż granie bezpośrednio 13″ MacBooku Pro na wbudowanej w procesor grafice, ale z drugiej strony… granie na notebooku generalnie nie jest dobrym pomysłem, o czym powie Wam wielu graczy. W tym wypadku ma to też o tyle duże znaczenie, że Windows zainstalowany na Boot Campie nie będzie potrafił wykorzystać zewnętrznego GPU. W najbliższych dniach postaram się przetestować CS:GO z i bez eGPU, aby sprawdzić czy to w ogóle ma sens. Najbardziej jednak żałuję, że Final Cut Pro X jeszcze nie ma wsparcia dla zewnętrznych układów graficznych – to byłby killer feature.

Co dalej

Jak już wspominałem: jeśli macie jakieś testy, które chcielibyście zobaczyć, to dajcie znać poniżej, w komentarzach.

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 10

W sumie ta implementacja jest tak niekompletna i niepełna … że w praktyce mogło by jej nie być :(

Serio nie ogarniam, jak można nie dostosować własnego oprogramowania do własnych kilku konfiguracji – będąc największą firmą technologiczną na świecie.
Że nie wspomnę bardzo o ograniczeniach tego całego eGPU by Apple :(

Wojtku, możesz rozwinąć myśl ? Sam jestem DevOps’em i od 15 lat pracuję w procesach wytwórczych oprogramowania. Nie dokońca rozumiem co pod tym zdaniem miałeś na myśli …
Jeśli to że dodanie programistów nie przyspieszy napisania implementacji

Chodziło mi o to, że załóżmy, że FCPX potrzebuje 6 miesięcy pracy przez 10 programistów. Jeśli dodamy 90 koderów do tej grupy, to czas nie skróci się 10-krotnie.

Podejrzewam, że to nie jest takie proste i wolą to zrobić porządnie i mam nadzieję, że bez bugów niż wypuszczać coś na łapu-capu byle było.

Wojtku, nie skróci się 10-krotnie ale przyspieszy. Proces wytwarzania oprogramowania to jakaś określona pracochłonność czyli ilość ludzo-roboczo-godzin tzw. ManDays’ów – masz ich więcej proces idzie szybciej.

To nie jest tak jak z tym Project Managerem który myśli że jeśli zatrudni 9 kobiet zamiast 1 to urodzą mu dziecko w 1 miesiąc.
Tu jak najbardziej większe zasoby przyspieszą pracę … problem pojawi się po skończeniu projektu jeśli dla tych zasobów nie będzie już zadania … bo trzeba ich zwolnić.

Biorąc pod uwagę że Apple nie zyskuje na rynku PRO (soft i hardware) to jedyną przesłanką są pieniądze – nie warto przesuwać czy zatrudniać osób do najmniej rentownej części działalności .

Właśnie zainstalowałem Win10 na boot camp posiadam iMac 21.5 2019 r z karta Radeon pro 560x i zastanawiam się nad eGpu abym mógł działać tak samo jak na Win i Os nie ukrywam wolałbym coś od NVIDIA tylko nie wiem jak to będzie wszystko działać i będzie kompatybilny z dwoma systemami

Musisz poszukać doświadczeń innych. Raczej nie będzie to proste ale poszukaj czy przez Boot Camp w ogóle będzie działało pod Win.