Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Ile trwało naprawienie zgłoszonego błędu w Apple Maps

Ile trwało naprawienie zgłoszonego błędu w Apple Maps →

15
Dodane: 6 lat temu

W przepisie na zgłaszanie błędów za przykład wziąłem cukiernię, którą zgłosiłem 10/05/2018 o godzinie 13:00 – jej lokalizacja na mapie była błędna. Dzisiaj w nocy, tj. 13/05/2018 o 01:36 wprowadzono poprawkę, czyli krócej niż 3 dni, licząc sobotę.

Nie ma tragedii.

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 15

Gdy zobaczyłem tytuł tego tekstu w RSSach to otwierając stronę spodziewałem się, że właśnie dostałeś powiadomienie o poprawieniu błędu zgłoszonego gdzieś w okolicach premiery Apple Maps. :) A tu widzę 3 dni? Rewelacja! :)

Czy dobrze widzę, ze nazwę cukierni tez zaktualizowali od poprzedniego wpisu? 😊

Proponuję zgłosić poprawkę nazwy rzeki przepływającej przy starym mieście w Gdańsku (jest Mortlawa a powinno być Motława) i zobaczyć jak długo trzeba będzie czekać. Ja już kilka razy zgłaszałem i bez efektu :-)

Wojtek, nie hejtuję ale umieszczenie krótkiego artykułu nt. tego w jakim czasie Apple było łaskawe zaktualizować twoją sugestię niewiele znaczy – w niektórych przypadkach trwa to naprawdę znacznie dłużej (piszę to na własnym przykładzie).

A dałoby radę też zmienić nazwę “Zalew Zęborzycki” w Lublinie na poprawną, czyli “Zalew Zemborzycki”? Robiłem to już chyba z 3 razy i dotąd nic, więc odpuściłem sobie poprawianie Map Apple. W Google poprawiają to w ciągu kilku godzin.

Ja mam same pozytywne doświadczenia z dodawaniem nowych miejsc, jak i poprawą istniejących. Myślę,że udało mi się zgłosić ich kilkaset i przeważnie do 3 dni zmiany były wprowadzane. Często dodawano więcej informacji niż zgłaszałem – dla przykładu chciałem dodać numer telefonu konkretnego lokalu, a oprócz tego dodane zostały godziny otwarcia, strona internetowa i poprawiony adres.

Myślę, że tutaj Apple coraz bardziej skupia się na jakości map. Nie wiem czy tak to wygląda we wszystkich miastach, ale przynajmniej w Warszawie czas reakcji jest bardzo szybki.

Jak widać po komentarzach w tym i poprzednim wpisie nie ma problemu z poprawianiem POI, ale jest ogromny problem z poprawianiem geografii – a to chyba ważniejszy problem…