Netflix odnosi się do testów droższego pakietu Ultra
Po wczorajszym tekście o nowym planie taryfowym w Netfliksie i tym samym wyższych cenach, odezwała się do mnie agencja odpowiadająca za PR serwisu w Polsce. Dostałem oficjalne stanowisko serwisu Netflix, przedstawiciele firmy uspokajają. Przynajmniej na razie podwyżek i zmian nie należy się spodziewać.
Poniżej oficjalny komentarz Biura Prasowego Netflix:
Netflix nieustannie testuje nowe rozwiązania, a poszczególne próby zwykle różnią się od siebie czasem trwania. W tym przypadku testujemy różne poziomy cenowe oraz wachlarz dostępnych funkcji, by lepiej zrozumieć podejście konsumentów do oferty Netflix. Nie wszyscy użytkownicy zobaczą ten test, a część z proponowanych w nim elementów może nigdy nie zostać wprowadzona.
To powinno uspokoić tych, których planowane zmiany zaniepokoiły. „Nowy cennik” jest jednym z wielu testów, które prowadzi Netflix, podobnie jak robią to inne duże serwisy, zmieniając niektóre elementy interfejsu, czy właśnie strony z cennikiem u wybranych użytkowników. Testuje się na żywym organizmie różne wariacje. Zwykle robi się to w stylu „ninja”, tak aby dostarczyć odpowiednie dane twórcom witryny, a większa grupa użytkowników ma zostać nie dotknięta zmianami, czy wręcz mają być dla nich niezauważalne. W tym przypadku niestety nie wyszło i mamy globalne poruszenie, news obiegł wiele serwisów na całym świecie. Na razie jednak są to wyłącznie testy i podwyżek, ani zmian w pakietach nie należy się spodziewać.
Testowana podwyżka1 byłaby znacząca, choć jednocześnie nie zniechęcająca do dalszego korzystania z usługi. Obecna cena wydaje się być jednak bardziej racjonalna. Sam korzystam z Netflixa od dnia polskiej premiery i nie wyobrażam sobie zaprzestania subskrybowania usługi. Jest jednak tylko jedną z usług wideo, oprócz tego korzystam także z HBO GO i oferty nc+, czasami dodatkowo aktywuje Amazon Video Prime i ShowMax.
- Podwyżka ponieważ pakiet Ultra zastępowałby pakiet premium, a pakiet premium byłby właściwie nową ofertą ↩
Paweł Okopień
Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.
Komentarze: 4
Też korzystam od początku ale coraz częściej mam wrażenie, że Netflix działa jak kiedyś wypożyczalnie video, parę (=niewiele) nowych, ciekawych pozycji i mnustfo :) takich sobie… Kolejny miesiąc zastanawiam się czy nie zrezygnować… i zostaję na kolejny miesiąc :)
“Na razie jednak są to wyłącznie testy i podwyżek, ani zmian w pakietach nie należy się spodziewać.” – to jest jak wróżenie z fusów. Z pewnością jednak oficjalny komentarz biura prasowego nie wyjaśnił tego w sposób należyty lecz jak większość agencji PR temat rozmydlił aby nie padły żadne jasne oświadczenia. Kluczowy jest fragment: “…a część z proponowanych w nim elementów może nigdy nie zostać wprowadzona.” Może również zostać wprowadzona i kropka.
“Testowana podwyżka byłaby znacząca, choć jednocześnie nie zniechęcająca do dalszego korzystania z usługi.” … dla mnie jest zniechęcająca.
Nazwijmy rzeczy po imieniu – testują zestawy pakietów żeby więcej wycisnąć z użytkowników. To wcale nie jest ukłon w stronę nowych użytkowników.