Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Telewizory Toshiba na IFA 2018 pozytywnie zaskakują

Telewizory Toshiba na IFA 2018 pozytywnie zaskakują

Paweł Okopień
paweloko
7
Dodane: 6 lat temu

Jak feniks z popiołów odradza się na rynku telewizorów Toshiba. Telewizory z logo Toshiba są już od jakiegoś czasu w sprzedaży, choć trudno dostrzec je na sklepowych półkach. Wkrótce ma się to zmienić. Na IFA 2018 mogłem się im spokojnie przyjrzeć i już wiem, że Toshiba ma ciekawą ofertę, zwłaszcza dla tych, którzy szukają taniego telewizora.

Japońskie marki na przestrzeni ostatniej dekady pogrążyły się w kryzysie. Sony i Panasonic na własną rękę próbują z niego wyjść, przechodząc nie łatwy proces restrukturyzacji i transformacji biznesu. Natomiast Sharp i Toshiba dokonały, nieco innego wyboru. Część biznesu sprzedały, część licencjonują. W przypadku telewizorów prawa do wykorzystywania logo Toshiba na rynku europejskim ma Vestel. To turecka firma specjalizująca się w RTV i AGD, niegdyś działająca głównie jako podwykonawca. Co ciekawe Vestel produkuje też sprzęt AGD z logo Sharp, choć za telewizory Sharpa odpowiada już firma UMC, która została przejęta przez Foxconn, który przeją też Sharpa. Skomplikowane, bo w tle jes jeszcze chiński Hisense, który pod koniec 2017 roku nabył dział Visual Solutions od japońskiej Toshiby. Ten sam Hisense ma też prawa do produkcji telewizorów z logo Sharpa w Stanach Zjednoczonych o co toczy bój z Foxconnem. Można rzecz, że to taki bój o spadek po japońskich gwiazdach elektroniki użytkowej, istna „Moda na Sukces”.

Problemem takich firm jak Vestel jest fakt, że choć to całkiem spore firmy, to jednak nie porównywalne z technologicznymi gigantami. Zarówno ich działy badań i rozwoju, jaki i sprzedaży czy marketingu wyglądają skromniej. Finalnie wiąże się to także z tym, że nie są w stanie zaoferować produktów na jakimś topowym poziomie, czy rzeczywiście innowacyjnych. Częściej jest to naśladownictwo i celowanie w niższe segmenty rynku. Na szczęście w przypadku Toshiby A.D. 2018 jest to całkiem udane rozwiązanie.

Pierwszym zaskoczeniem na stoisku Toshiba był telewizor U7863DG, który w wariancie 55-calowym kosztuje 2799 zł. To nie wiele jak na ekran bardzo ładnie wykonany, ze sprawnie działającym Smart TV, ale też wsparciem dla Dolby Vision i wbudowanym soundbarem od Onkyo. Naprawdę telewizor prezentuje się świetnie, zwłaszcza przez pryzmat ceny. Przy tych możliwościach można mu wybaczyć 60 Hz matrycę. Zresztą podobnie jest z bardzo zbliżonym modelem U6863, który kosztuje 7999 zł za wariant 75-calowy. Aktualnie w ofercie Toshiba są nawet telewizory OLED. Jednak clou stanowią właśnie te modele przystępne cenowo, które mimo tego oferują przyzwoite parametry i fajne wykonanie. Czego nie można powiedzieć o wielu innych modelach na podobnym poziomie cenowym.

Nie zabrakło jednak ciekawych pomysłów, związanych z przyszłością. W przyszłym roku pojawią się na rynku telewizory Toshiba z Android TV, obok aktualnej własnej platformy. Pojawią się też telewizory z jeszcze mocniejszym soundbarem, również z logo Onkyo. Wśród koncepcyjnych modeli na IFA 2018 pojawił się ultra płaski OLED z ramką smuklejszą niż 2,5 mm. Nie zabrakło też 65-calowego ekranu 8K. Całą gamę ekranów 8K pokazano w przypadku telewizorów z logo Vestel.

Mnie jednak najbardziej zaciekawił temat rozwiązań od Amazon. Jednego z nich w Polsce nie uświadczymy najprawdopodobniej. Jest to Amazon Dash. Piloty od telewizorów Toshiby, same wyślą do Amazon.de zapotrzebowanie na baterię, gdy ich żywot będzie dobiegał końca. Co prawda dziś baterie w pilotach nie wyładowują się jakoś szybko, ale to ciekawy pomysł. No i w tym przypadku sytuacja nas nie zaskoczy.

Drugą kwestią jest jednak sterowanie przez Amazon Alexa. W większości przypadków urządzeń, które są kompatybilne z Alexa, jest to kompatybilność na poziomie sterowania urządzeniem dzięki odpowiednim umiejętnością. Wciąż jednak musimy nabyć osobno jakiś sprzęt Amazon na przykład echo dot. W przypadku telewizorów Toshiba 2019 w zestawie lub opcjonalnie dokupimy mikrofon dalekiego zasięgu, a komunikaty z Alexy, wyświetlą nam się także na ekranie telewizora. Czasem ten podgląd na ekranie się przydaje, chociażby do informacji pogodowych.

Toshiba w ostatnich latach przebyła niesamowicie trudną i wyboistą drogę. Na początku telewizorów FullHD, to ekrany Regza należały do jednych z najlepszych, później pojawiły się tak ekstrawaganckie innowacje jak telewizor ZL2 z 3D bez okularów. Finalnie firma znikła z europejskiego rynku. Teraz znów jest w grze i wygląda to bardzo obiecująco. Przede wszystkim jej tanie produkty będzie można rekomendować, a nie odradzać i to jest już spory sukces.

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 7

Szukam 43 calowego telewizora UHD z HDR do Ultra HD Blu-Ray i tak się zastanawiam na Toshibą 43T6863DG ? Ma też DOLBY Vision i przystępną cenę 1549 złotych. Jak pan myśli panie Pawle, ten telewizor jest wart zachodu ?

w tej cenie i w tych rozmiarach to zdecydowanie będzie dobry wybór

Toshiba z pewnością zyska na instalowaniu Android TV, ale to podejrzewam, że czeka ich wyboista ścieżka optymalizacji. Philips ma to już za sobą i stał się sensownym wyborem z tym smartem.

Mam Androida na Philipsie i wbrew wielu opiniom działa bardzo stabilnie.