Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu XDA Canvas R3 w końcu dojechało dla mojego Vortexa Race 3!

XDA Canvas R3 w końcu dojechało dla mojego Vortexa Race 3!

6
Dodane: 5 lat temu

O zestawie klawiszy XDA Canvas ostatnio pisałem w marcu br. i dopiero w zeszłym tygodniu w końcu dojechał zakupiony zestaw. Niestety, to jest największy minus tego hobby – na większość rzeczy trzeba czekać miesiącami.

Ten zestaw klawiszy, stworzony przez użytkownika MiToRMK, inspirowany jest twórczością Dietera Ramsa, wyznającego zasadę, że „mniej, ale lepiej”.

Płaski profil XDA znakomicie pasuje do mojego Vortexa Race 3, która jest klawiaturą również płaską. Fakt, że ma w zestawie opcjonalne nóżki, aby ją odpowiednio nachylić, ale osobiście preferuję mieć ustawiony domyślny 0° kąt nachylenia.

Zamawiając XDA Canvas długo zastanawiałem się, jaki dokładnie sobie skompletować zestaw i w końcu stanęło na:

Dlaczego tak? To zestaw inspirowany Dieterem Ramsem i żal mi było skusić się na Micons skoro tekstowe modyfikatory korzystają z unikalnego fontu, stworzonego specjalnie dla tego zestawu.

Pastele nie przypadną do gustu każdemu, ale mój Vortex bardzo spoważniał po założeniu XDA Oblique, więc chciałem mieć wesołą alternatywę.

Nie byłem pewien jak kolory zestawu Text Bauhaus będą wyglądały w rzeczywistości, ale przerosły moje najśmielsze oczekiwania – jestem zachwycony! Dla porównania, poniżej możecie zobaczyć Race’a 3 ubranego w XDA Oblique.

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 6

Bardzo fajny zestaw, kolorowe modyfikatory przywodzą mi na myśl pudrowe cukierki (pastylki, czy jak to się zwało).

MK cudne hobby, każdy znajdzie coś dla siebie. Tylko czasem portfel potrafi mocno zaboleć ;)

Oj tak! Boli momentami.

Najfajniejsze jest to, jak zmianą klawiszy można całkowicie odmienić charakter klawiatury!

Bardzo fajny zestaw, kolorowe modyfikatory przywodzą mi na myśl pudrowe cukierki (pastylki, czy jak to się zwało).

MK cudne hobby, każdy znajdzie coś dla siebie. Tylko czasem portfel potrafi mocno zaboleć ;)

Oj tak! Boli momentami.

Najfajniejsze jest to, jak zmianą klawiszy można całkowicie odmienić charakter klawiatury!