Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Kolejny dowód na rychłą premierę AirTags

Kolejny dowód na rychłą premierę AirTags

4
Dodane: 3 lata temu
fot. Mac Rumors

Premiera AirTags zbliża się wielkimi krokami. Mamy kolejne potwierdzenie w systemie. Okazuje się, że Safari umożliwia użytkownikom iPhone’a włączanie ukrytych zakładek „Przedmioty” w aplikacji „Find My”.

AirTags od Apple będą zarządzane za pośrednictwem aplikacji „Find My” na iOS, iPadOS i macOS. Teraz każdy użytkownik może wcześniej zapoznać się z kartą, która będzie umożliwiała dodanie nowego przedmiotu, który wyposażymy w AirTag.

Czytelnik MacRumors, David Chu odkrył ukrytą kartę „Przedmioty” w aplikacji „Find My”. Można ją włączyć w systemie iOS 14.3 i nowszym, wpisując link – findmy://items – w Safari i dotykając „Otwórz” w wyświetlonym monicie:

AirTags mają pomóc użytkownikom śledzić ich rzeczy osobiste, takie jak klucze, portfele i plecaki, a użytkownicy otrzymują powiadomienie push na swoich urządzeniach Apple, gdy będą oddzieleni od śledzonego przedmiotu.

AirTags są naprawdę blisko

Pozostaje czekać na premierę i możliwość zakupu. Osobiście widzę nieograniczone zastosowania dla tego produktu i sam zamierzam kupić komplet lub po prostu 3 lokalizatory.

AirTags pomoże lokalizować defibrylatory, korygować postawę i nie tylko

Krzysztof Kołacz

🎙️ O technologii i nas samych w podcaście oraz newsletterze „Bo czemu nie?”. ☕️ O kawie w podcaście „Kawa. Bo czemu nie?”. 🏃🏻‍♂️ Po godzinach biegam z wdzięczności za życie.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 4

Ciekaw jestem, bo ja nie widzę ani jednego sensownego zastosowania dla tego urządzenia. Takiego faktycznie sensownego, który coś zmieni i uargumentuje zakup. Na pewno nie jest przypięcie do kluczy czy do plecaka, bo nigdy nie zgubiłem nic. Plus jeśli ma to to działać tak, że będzie się to lokalizować po urządzeniach Apple, to w PL to jest trochę produkt który może nie zdać egzaminu, biorąc pod uwagę ile jest np iPhonów na rynku w naszym kraju. Jeśli zgubisz coś, do czego masz podpięty AirTag, w lesie lub poza miastem, to raczej już tego nie znajdziesz.

Rozpięcie z urządzeniem pewnie też będzie notowane, więc przy zgubieniu w lesie wystarczy się cofnąć do miejsca oznaczonego jako zgubienie sygnałów. iPhone w Polsce jest naprawdę dużo – zauważ że wystarczy jeden iphone do zlokalizowania zguby. Jeśli danym chodnikiem przechodzi 100 osób na godzinę, to wystarczy jedna z iPhone aby odnotować znalezioną zgubę.

Plotki o tym AirTags pojawiają się już tyle czasu, że mam wrażenie, że ten produkt wymyślili blogerzy a Apple tylko podchwyciło pomysł i finalnie postanowiło coś przygotować ;)