Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Ted Lasso – sezon 2

Ted Lasso – sezon 2

2
Dodane: 2 lata temu

Co prawda podczas pisania tego tekstu drugi sezon serialu jeszcze się nie zakończył, ale już można powiedzieć, że jest znakomity.


Ten artykuł pochodzi z archiwalnego iMagazine 10/2021


„Ted Lasso” to zdecydowanie największy sukces platformy AppleTV+. Tak, większy niż inne tytułu tam dostępne, które to miały być nośnymi pozycjami całego streamingowego przedsięwzięcia od Apple. Pierwszy sezon idealnie wstrzelił się w sam środek sytuacji pandemicznej. Opowieść o pogodnym i optymistycznie nastawionym do życia trenerze piłki nożnej była dokładnie tym, czego ludzie potrzebowali. Potężnym zastrzykiem dobrej energii w czasach, kiedy wielu wszystko wydawało się już beznadziejne, a wszyscy byliśmy przekonani, że już nigdy nic nie będzie takie samo, jak wcześniej.

Nie będzie wyolbrzymieniem stwierdzenie, że ten serial przywrócił wielu osobom nadzieję, że jednak wiele rzeczy może się poprawić i jeszcze wszystko będzie dobrze. To chyba między innymi dlatego na powrót żadnego serialu nie czekałem w tym roku równie mocno, co na „Teda Lasso”. Co tydzień w piątek nie mogę się doczekać, kiedy odpalę moje AppleTV+ i włączę kolejny odcinek. Najlepsze jest to, że każdy kolejny czymś mnie zaskakuje i to w momencie, w którym myślałem, że już nic nowego w tej formule nie zobaczę. A tu proszę, np. w połowie sierpnia mieliśmy odcinek świąteczny. I był on lepszy od zdecydowanej większości odcinków świątecznych wszystkich innych seriali, które pokazywały się w grudniu. Wspaniałość! 

Drugi sezon serialu od Apple jest inny od pierwszego. Nie jest lepszy ani gorszy. Jest po prostu inny. Na pewno dojrzalszy, poruszający głębiej tematy ludzkich relacji, psychologii czy przynależności do społeczności. Jednak to, co jest w tym wszystkim pięknego, to fakt, że robi to wciąż z gracją, uśmiechem i czułością, jaką mogliśmy zaobserwować w sezonie pierwszym. „Ted Lasso” wciąż jest jak kocyk, którym chcemy się otulić, jak tylko poczujemy się gorzej lub kiedy nawet lekki chłód dotknie naszego karku.

Nie mogę powiedzieć, jak skończył się drugi sezon serialu i jakie pozostawił we mnie ostateczne wrażenie, ponieważ jego emisja wciąż trwa. Wiem jednak, że jeśli musimy coś w tym roku zrobić, to naszym obowiązkiem jest obejrzeć „Teda Lasso”. Ten serial jest jak oddychanie – jak już raz weźmiesz oddech, to nie możesz później bez tego żyć.

Jan Urbanowicz

🎬 Kino, filmy, seriale.  Apple user od 2006 roku. 🎙 Podcaster z 10-letnim stażem. Chcesz posłuchać o popkulturze? 👉🏻 www.innkultura.pl

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 2