Aplikacja korzystająca z Apple Watch dostała zgodę FDA na użytek kliniczny
Monitorowanie przez Apple Watcha choroby Parkinsona było jedną z rzeczy, które Apple zademonstrowało, kiedy po raz pierwszy ogłosiło ResearchKit w 2015 roku. Nowy partner programistyczny Apple, firma Startup Rune Labs z San Francisco, przeniósł ten pomysł na zupełnie nowy poziom.
Zamiast po prostu zbierać agregowane dane, aby pomóc naukowcom, nowa aplikacja może gromadzić je w sposób spersonalizowany, aby zapewnić lekarzom znacznie bardziej wiarygodne podstawy do indywidualnego leczenia.
Szacuje się, że w Stanach Zjednoczonych żyje 1 milion osób z chorobą Parkinsona i ponad 10 milionów ludzi na całym świecie. Większość osób, u których pojawiają się objawy choroby Parkinsona, robi to po 50 roku życia, ale choroba Parkinsona może dotyczyć również osób młodszych.
Monitorowanie ResearchKit
Oryginalna aplikacja od Startup Rune Labs oferowała specjalne testy, w których monitorowała ruch podczas określonych sekwencji zdarzeń, takich jak chodzenie po 20 kroków w każdym z dwóch kierunków.
Jeden czas pokazał, że iPhone może mierzy zmienność chodu lepiej. Składa się na to kilka prostych „ustrukturyzowanych testów”, które wykorzystują czujnik iPhone’a i pewne dane wejściowe użytkownika, aby zebrać informacje o danej osobie.
W 2018 roku Apple dodało do ResearchKit nowy interfejs API Movement Disorder, który umożliwia ciągłe monitorowanie.
Nowy interfejs API zapewni twórcom aplikacji korzystającym z ResearchKit możliwość pasywnego, całodziennego monitorowania za pośrednictwem zegarka Apple Watch z systemem watchOS 5 (i wyższym). Aby to osiągnąć, interfejs API będzie monitorował dwa bardzo powszechne objawy choroby Parkinsona, w tym drżenie, Apple Watch i Dyskinezę, efekt uboczny leczenia choroby Parkinsona, który powoduje wiercenie się i kołysanie u pacjentów.
Zgoda na kliniczny użytek
Deweloper otrzymał zgodę amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA) na korzystanie z aplikacji monitorującej chorobę Parkinsona w celu zbierania indywidualnych danych, aby pomóc lekarzom w zebraniu bardziej wiarygodnej oceny objawów pacjenta – i wykorzystaniu tych danych, do opracowania lepszego planu leczenia. Reuters podaje:
Startup Rune Labs z San Francisco poinformował w poniedziałek, że otrzymał zezwolenie od amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków na używanie zegarka Apple Watch do monitorowania drżenia i innych typowych objawów u pacjentów z chorobą Parkinsona.
Oprogramowanie Rune Labs korzysta z czujników ruchu wbudowanych w Apple Watch, których można już używać do wykrywania upadków. Dyrektor generalny Rune Labs, Brian Pepin, powiedział agencji Reuters, że dane zgromadzone przez Apple Watch zostaną połączone z podchodzącymi z innych źródeł, w tym z implantu Medtronic (MDT.N), który może mierzyć sygnały mózgowe.
Celem Rune Labs jest, aby lekarze wykorzystywali połączone dane do decydowania, czy i jak dostroić leczenie pacjentów. To podejście zwane medycyną precyzyjną. Obecnie, powiedział Pepin, większość lekarzy musi zbierać dane na temat ruchów pacjenta, obserwując go podczas krótkiej wizyty klinicznej, co nie jest idealne, ponieważ objawy choroby Parkinsona mogą się znacznie różnić w czasie.
Apple Watch zapewni lekarzom ciągły strumień obserwacji na długich odcinkach, powiedział Pepin.
Krzysztof Kołacz
🎙️ O technologii i nas samych w podcaście oraz newsletterze „Bo czemu nie?”. ☕️ O kawie w podcaście „Kawa. Bo czemu nie?”. 🏃🏻♂️ Po godzinach biegam z wdzięczności za życie.