Gurman – informacja prasowa zamiast Apple Event w październiku
Podobno październikowa konferencja Apple może w ogóle nie dojść do skutku. Według Marka Gurmana z Bloomberga firma ma nie mieć wystarczającej liczby produktów do zaprezentowania, aby uzasadnić organizację pełnoprawnego Apple Event. Zamiast tego dziennikarz uważa, że Apple wyda kilka informacji prasowych nt. nowości. Jakich?
Według dziennikarza, w 2022 roku Apple zaprezentuje następujące produkty:
- Maca mini z procesorami Apple M2 i M2 Pro
- 14-calowe i 16-calowe MacBooki Pro z procesorami Apple M2 Pro i M2 Max
- 11- i 12,9-calowy iPada Pro z procesorami Apple M2
- Odświeżoną wersję Apple TV 4K HDR z SoC Apple A14 Bionic i większa ilością pamięci RAM
A gdzie Mac Pro? Na niego mamy poczekać jeszcze do 2023 roku.
Żaden z powyższych produktów nie jest rewolucją. To tylko zwykłe aktualizacje. To mnie zastanawia: czy Apple naprawdę ma tu wystarczająco dużo, aby warto było zorganizować kolejny, wysoce dopracowany Apple Event?
Osobiście uważam jednak, że konferencja się odbędzie, a Apple po prostu zapcha jej scenariusz przemówieniami dotyczącymi sukcesów platformy Apple TV+, debiutem iPadOS 16 i macOS Ventura oraz, być może, AirPods Max 2 generacji.
AirPods Max 2 gen.
Debiut AirPods Max 2 wydaje się być rozsądnym posunięciem ze strony Apple, a listę nowości dość łatwo można wywnioskować na bazie tego, co dostaliśmy ostatnio w przypadku AirPods Pro 2 generacji. Zatem kolejno:
- układ H2 odpowiedzialny za wsparcie Bluetooth 5.3 i LE Audio
- chip U2 wspierający Find My
- 2 razy lepsze ANC
- adaptacyjny tryb Transparency
- Conversation Boost
- wykrywanie skóry
- obsługa ładowarki MagSafe
- przeprojektowane etui wspierające MagSafe
- dłuższy czas pracy na baterii
- zwiększona odporność na pot
- nowe kolory
A co czeka nas za rok?
Przyszły rok powinien być dla Apple bardzo napięty. Firma ma wydać 15-calowego MacBooka Air, nowego iMaca z procesorem M3, Maca Pro, zaktualizowanego HomePoda oraz headset AR/VR Apple Reality Pro. Mamy dostać także jeszcze większego iPada (Studio?).
Do tego iPhone 15 Ultra, który ma zastąpić model Pro Max w 2023 r. i posiadać złącze USB-C. Do tego procesor Apple M2 na pokładzie. Czy to realne? Myślę, że tak, a co do USB-C to niemal pewne, ponieważ wymusi to na Apple unijne prawo.
Konkretne szczegóły dotyczące „iPhone’a 15” są nadal dość nieliczne, biorąc pod uwagę, że pozostał jeszcze rok, ale powszechnie oczekuje się, że Apple przejdzie na USB-C dla przyszłorocznych iPhone’ów. Co więcej, plotki sugerują, że wycięcia w kształcie dziurkacza i pigułki, które pojawiły się wraz z iPhone’em 14 Pro, będą wprowadzać do wszystkich modeli iPhone’a 15.