Spotify zmienia zdanie – tak, znowu!
Spotify zmienia ponownie zdanie i tym razem twierdzi, że jednak nie będzie oferować zakupów w aplikacji na iOS w Unii Europejskiej.
Spotify zapowiedziało w tym roku wersję swojej aplikacji na iOS, która pozwoliłaby użytkownikom subskrybować plany bez reklam bezpośrednio w aplikacji. Pomimo dramatycznych zmian wymuszonych przez ustawę o rynkach cyfrowych (DMA) i gigantycznej grzywny w wysokości 2 mld USD nałożonej przez UE na Apple, Spotify ponownie zmieniło zdanie.
Emma Roth z The Verge jako pierwsza poinformowała, że Spotify zamiast tego doda do swojej aplikacji w UE tylko opisy wyjaśniające różne poziomy subskrypcji i ich ceny. Funkcjonalność? Zerowa.
Jeśli zostanie to zatwierdzone przez Apple, użytkownicy aplikacji Spotify będą mogli skorzystać po prostu z linku do strony internetowej, na której można kupić subskrypcję. Czyli operacyjnie – praktycznie bez zmian.
Apple zezwoliło już Spotify i innym aplikacjom, które obsługują treści, na umieszczanie linków do ich sklepów w sieci. Jednak decyzja UE w tym tygodniu daje Spotify większą elastyczność w opisywaniu poziomów subskrypcji i cen.
Można różnie oceniać zachowanie Spotify, ale przy okazji prowadzenia wojny z Apple od lat, cierpią użytkownicy. Dlaczego? Ponieważ są całkowicie zdezorientowani, a Spotify wydaje się wkładać więcej wysiłków w walkę o regulacje App Store niż własną aplikację. Apple Music jest od niej nie tylko tańsze, ale oferuje nieporównywalną jakość dźwięku i wsparcie dla Spatial Audio.
Jeśli celem Spotify jest niepłacenie prowizji Apple jako dostawcy platformy, a celem Apple jest dalsze skalowanie biznesu i przychodów z App Store, wydaje się, że nie ma rzeczywistego rozwiązania tego konfliktu.
Jeśli takowe widzisz – zapraszamy do dyskusji.