Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Nintendo Switch – moja pierwsza konsola od 2013 roku

Nintendo Switch – moja pierwsza konsola od 2013 roku

19
Dodane: 4 lata temu

Wbrew jakiejkolwiek logice, kilka dni temu zdecydowałem się nabyć droga kupna moją pierwszą konsolę od 2013 roku – Nintendo Switch w edycji specjalnej „Animal Crossing”.

Historia konsol w mojej rodzinie sięga Atari Amigo, do której gry były dostarczane za pomocą kartridży. Co ciekawe, mam jeszcze gdzieś tę konsolę… ale wątpię, aby działała. Kojarzę, że sporo czasu wtedy spędzałem grając w Pac-Mana i River Raid.

Następnej dopiero doczekałem się w 2000 r. i była to pierwsze generacja PlayStation, czyli PS one. Dlaczego PS a nie Xbox? Gran Turismo, naturalnie. Potem pojawiła się PS2, PS3 w wersji ze sprzętowym wsparciem dla gier dla PS2 oraz PS4 na święta 2013 roku. Niestety, niedługo potem odpuściłem zupełnie konsolę i przestałem na niej grać, chociaż kusi mnie powrót do Assassin’s Creed: Black Flag – jednej z moich ulubionych gier z tamtego okresu.

Nintendo Switch miała premierę na początku 2017 roku i nie wiem dlaczego, ale kompletnie mnie wtedy nie zainteresowała. Być może problemem była ograniczona liczba gier. A może nie rozumiałem po prostu fenomenu Nintendo oraz ich IP (nadal jeszcze go nie rozumiem!). Nigdy nie miałem przyjemności spędzić więcej niż parę minut na ich historycznych GameBoyach i tym podobnych urządzeniach, wyrwanych na moment z rąk znajomych.

Jak już wspominałem, skusiłem się na edycję specjalną „Animal Crossing” ze względu na alternatywną kolorystykę, która bardziej przypadła mi do gustu. Sam środkowy element z ekranem pozostał czarny, ale JoyCony mają śliczne pastelowe kolory, a dock jest po prostu przeuroczy. Unboxing z tej edycji Switch znajdziecie na kanale YouTube iMagazine tutaj

Jak się okazuje, jednym z powodów, dla którego tak mało korzystałem z PS4, jest fakt, że trzeba znaleźć czas, żeby usiąść przed telewizorem. Podłączyłem już Switcha pod swój, ale zagrałem na nim dosłownie raz – zdecydowanie bardziej odpowiada mi granie mobilne, chociaż preferuję mieć większy obraz.

Obecnie męczę Need for Speed: Hot Pursuit – grę, którą pamiętam jeszcze sprzed dekady… a może była ona jeszcze starsza? W każdym razie bardzo miło ją wspominam i przez brak czasu nie eksperymentuję z niczym innym. Mam już co prawda namiot rozstawiony na swojej wyspie w Animal Crossing, ale jeszcze dobrze się nie zadomowiłem.

W kolejce teraz czeka na mnie Diablo, którego również miło wspominam – w Diablo II godzinami graliśmy z moim przyjacielem w liceum, na LAN-ie, w wakacje. Jeden z nas zawoził do drugiego komputer i kończyło się na długich sesjach.

Tak, wiem, że muszę nabyć The Legend of Zelda: Breath of the Wild. Zrobię to wkrótce – obiecuję! Jeśli macie jeszcze jakieś inne sugestie, to podzielcie się nimi proszę ze mną, bo jestem całkowitym nowicjuszem w tym temacie.

Szczególnie ciekawy jestem propozycji gier, w które z moją żoną moglibyśmy wspólnie grać na telewizorze za pomocą dwóch JoyConów (w sensie po jednym na osobę). Może Wormsy? Czy słabe są?

Aha – jedyne akcesorium, jakie nabyłem, to szklany ekran ochronny, który powinien dojechać jutro. To będzie zresztą pierwsza w moim życiu ochrona wyświetlacza tego typu, wśród wszystkich urządzeń, które miałem lub mam, ale ponoć plastikowy ekran Switcha mocno się rysuje. Prawdopodobnie zdecyduję się też na Pro Controller…

Jeśli macie jakiekolwiek sugestie gier lub akcesoriów, to zapraszam do komentarzy tutaj, na YouTubie lub Twitterze – jak Wam wygodniej. A jeśli chcecie zobaczyć jakieś konkretne treści w temacie, to również dajcie znać – ostatnio ktoś był ciekawy, jak ekran Switcha porównuje się do iPada Pro i iPhone’a 11 Pro i stąd dzisiejsze porównanie na naszym kanale YT.

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 19

W kwestii pada zastanowiłbym się alternatywnie nad wersją od 8bitdo (SN30 Pro+), sporo osób poleca. Mnie przekonało to, że idzie znaleźć te pady za ok. 150 ziko (sam właśnie do switcha zamówiłem); fajnym akcesorium jest też joy-con z dpadem od hori (tylko do trybu mobilnego) – granie w platformówki 2d na joyconach bez krzyżaka bywa frustrujące. A wybór indyków na switchu jest porażający, a jak wiadomo nie ma lepszych gier niż gry indie.

Tak jak @alexziem:disqus polecam SN30 Pro+ od 8bitdo. Wygląda archaicznie nawiązując do starych GabeBoy’ów, ale to bardzo solidny pad. Jego krzyżak dobrze nadaje się do bijatyk. Bateria trzyma bardzo długo. Można go sparować z makiem, by grać na google Stadia. Jest wtedy wykrywany jak kontroler od PS.
Jedyny minus to nie wybudzanie konsoli z trybu uśpienia. Trzeba ją włączyć ręcznie, ale nie jest to bardzo irytujące.

Nie wiem, czy ekran tak się rysuje. Dziecko poniewiera tę konsolę już dwa lata i nowet ryski nie ma. Ale polecam specjalną kieszeń na dock’a by nie porysować ekranu podczas wkładania konsoli do niego.
A niedługo Switch 2 przecież.

Xbox to była nieco mocniejsza i nowsza alternatywa dla PS2. U nas zanana głównie dzięki XBMC (obecnie Kodi).

Z PS1 konkurował z Nintendo 64, nieco później wyszedł Dreamcast zwany makaronem z logo Windows na obudowie :)

Switch to druga konsola od Nintendo którą posiadam (po Wii U). Szczerze powiedziawszy, od czasu kiedy ją kupiłem już nawet nie myślę o zakupie PS lub XBOX. Zauroczyła mnie zarówno pod względem wyglądu jak i grywalności – mobilnej oraz przenośnej. Do tego stopnia że obecnie mam dwie ;) jedna moja druga mojej żony. I tak gramy od ponad 2 lat w jedną grę wspólnie – Splatoon 2. Polecam jeżeli chcesz zagrać w strzelankę w trochę innym wydaniu. Przynajmniej ja nie potraifię się oderwać :)

Nie wiadomo ile tych miesięcy będzie, zwłaszcza że brakuje układów na rynku.

Też się przełamałem w tym roku, aczkolwiek w dwa miesiące przeszedłem wszystkie ważne gry :)
Na korzyść switcha przemawia przede wszystkim mobilność, można pograć w każdej wolnej chwili.
Nie sądziłem ze to powiem ale jednak warto kupować gry fizycznie, bo po przejściu można je sprzedać i kupić kolejną. Co do pada, zrezygnowałem z pro controllera, nie ma sensu. Dużo lepiej kupić kolejne joycony, można wtedy grać w 4 osoby lub zamieniać conteollery jak np padną baterie.

Polecam: Zelda, Hades!!!!!, pokemon lets go pikachu, Ashen
Polecam dla wielu osób: mario Odyssey, Mario 3D world, cuphead !, overcooked, rayman

Nie polecam: dark souls
I odradzam wszystkie porty lub gry na inne platformy. Np. Fortnite nie ma dla mnie sensu, wciąż żałuje że zniknął z AppStore bo grało się najlepiej :(