Pierwsze wrażenia: dysk Transcend StoreJet 500
Firma Transcend specjalizuje się w pamięciach. Na łamach iMagazine mogliście się już zapoznać z kartą SD dedykowaną MacBookom oraz z zestawem do podmiany oryginalnego dysku SSD. Teraz natomiast otrzymałem do testów produkt StoreJet 500.
W odróżnieniu od serii 300, w której umieszczane są dyski HDD, seria 500 wyposażona jest w dyski SSD. Występują w trzech pojemnościach: 256GB, 512GB oraz 1TB. Do mnie trafił środkowy model.
Dysk StoreJet komunikuje się z komputerem na dwa sposoby: przy pomocy złącza USB w standardzie 3.0 oraz Thunderbolt. Nie muszę chyba pisać, jak to powinno działać w połączeniu z dyskiem SSD, prawda? A jednak napiszę, ale w nadchodzącym artykule.
Produkt firmy Transcend znajduje się w schludnej, aluminiowej obudowie, a w zestawie oprócz kabli dołączony jest również czarny pokrowiec.
Zapraszam Was do komentarzy z pytaniami odnośnie tego dysku, na które w miarę możliwości postaram się odpowiedzieć w artykule, który będziecie mogli przeczytać w marcowym numerze iMagazine.
Komentarze: 5
To raczej zapowiedz artykulu a nie pierwsze wrazenia. Juz kilka razy tak bylo. Troche to mylace.
Seria Pierwsze wrażenia ma za zadanie powierzchowne opisanie danego produktu oraz zachęcenie Was – naszych czytelników – do zaproponowania zagadnień, z którymi chcielibyście się zapoznać w trakcie czytania recenzji/testu sprzętu.
Hmm, to raczej wy jako redaktorzy powinniscie zadbac o to zeby bylo interesujaco i kazdy znalazl w artykule potrzebne informacje. Mimo wszystko, pierwsze wrazenia – zrobiliscie to juz ktorys raz i zawsze jest to samo – to po prostu myli. Otwarlem ten artykul w nadziei na recenzje a tu….nie ma recenzji. Zmienciez to bo to myli :)
Transcend płaci, Transcend wymaga.
Maćku, daj znać jak ten dysk ci się mieści w torbie. Czy jest smukły i wygodny do codziennego noszenia obok laptopa.