Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Szef Amazonu chce przenieść cały przemysł w przestrzeń kosmiczną

Szef Amazonu chce przenieść cały przemysł w przestrzeń kosmiczną

0
Dodane: 7 lat temu
fot. Blue Origin

Jeff Bezos co roku sprzedaje akcje Amazonu warte około miliarda dolarów i pieniądze uzyskane w ten sposób inwestuje w swoją drugą firmę – Blue Origin. Firma ta, podobnie jak SpaceX buduje rakiety wielokrotnego użytku. Jednak jak do tej pory nie zaczęła zarabiać i ma zupełnie inny biznesplan niż firma Elona Muska. Wizje przyświecające powstaniu Blue Origin są również zupełnie inne.

Marzeniem Elona Muska jest kolonizacja Marsa. Dzięki czemu ludzkość będzie żyć na dwóch planetach, a co za tym idzie znacząco zwiększy swoją szansę na przetrwanie. Gdyby coś poszło nie tak na jednej planecie, to zawsze ludzkość przetrwa. Realizacja tego planu wymaga sporej, samowystarczalnej bazy na Marsie. SpaceX dąży do tego, projektując coraz to większe rakiety, które mają pozwolić wysyłać na Czerwoną Planetę duże ładunki. Przykładem może być zapowiedziana niedawno rakieta BFR. Aby zrealizować ten cel SpaceX realizuje bardzo dużo1 misji wynoszenia na orbitę okołoziemską komercyjnych satelitów. Dodatkowo realizuje na zlecenie NASA program zaopatrzeniowy dla Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, a w przyszłości planuje również wysyłać astronautów NASA na Stację. Dodatkowo SpaceX poprzez używanie kilkukrotnie tych samych rakiet, potrafi znacząco obniżyć koszty i zwiększyć marżę na każdej misji.

Blue Origin ma zupełnie inny plan na zarabianie pieniędzy. Firma powstała jako przyszły producent rakiet oraz elementów do nich. Bezos chciał stworzyć coś na wzór Boeinga tylko w przemyśle kosmicznym. Dlatego Blue Origin od początku istnienia2 bardzo mocno postawiła na rozwój silników rakietowych. Doprowadziło to do powstania modelu BE-4. Silniki te trafią m.in. do nowych rakiet ULA – Vulcan. Obecnie Blue Origin zatrudnia około 1100 osób i ma pięć placówek w USA. Są to m.in. centra projektowe, stanowiska testowe, fabryki silników oraz stanowisko startowe LC36 w Centrum Kosmicznym im. Johna F. Kennedy’ego na Florydzie.

Blue Origin planuje również zainteresować się turystyką kosmiczną. Rakieta New Shepard w listopadzie 2015 roku wystartowała i osiągnęła wysokość ponad 100 km, po czym bezpiecznie wylądowała. Rakiety New Shepard są zbyt małe aby dostarczyć większe ładunki na orbitę, ale mogą wykonywać loty suborbitalne3. Blue Origin planuje użyć tych rakiet w celu wysyłania turystów na krótkie loty suborbitalne. Pierwszy załogowy lot rakiety New Shepard powinien mieć miejsce w 2019 roku. Jednak firma nie traktuje tego jako główne źródło dochodu.

Celem Blue Origin jest przeniesienie przemysłu z Ziemi na jej orbitę. Obecnie całkiem nieźle radzimy sobie z lotami na niską orbitę okołoziemską. To właśnie na niej znajduje się m.in. Międzynarodowa Stacja Kosmiczna, gdzie astronauci przebywają nawet ponad rok czasu i nie powoduje to dla nich poważnych problemów zdrowotnych. Przewiduje się, że w ciągu najbliższych lat, bardzo duża liczba miejsc pracy w przemyśle zostanie zastąpiona przez roboty. Fabryki takie można by przenieść na niską orbitę. Wyeliminowałoby to problem zanieczyszczeń, które produkuje przemysł. Ziemia mogłaby stać się o wiele bardziej ekologiczna i przyjazna środowisku. Taką przyszłość widzi Jeff Bezos i dlatego założył Blue Origin.

Firma planuje już budowę rakiet New Glenn. Będą one w pełni wielokrotnego użytku i mają mieć średnicę 7 metrów. Falcon 9 ma średnicę 3.6 metra. New Glenn ma umożliwić wynoszenie na orbitę dużych ładunków przy niskich cenach. Parametry tej rakiety będą lepsze niż Falcona Heavy. W dodatku konstrukcja będzie znacznie prostsza, więc można się spodziewać niższych cen. Pierwszy lot rakiety New Glenn powinien mieć miejsce w 2020 roku.

Pojawiają się też gdzieniegdzie przecieki na temat odpowiedzi Blue Origin na BFR od SpaceX. Kolejna, jeszcze większa rakieta, miałaby nosić nazwę New Armstrong. Na New Armstrong przyjdzie nam jeszcze długo poczekać, bo rakiety tej, nie zobaczymy wcześniej niż w 2025 roku.

Zarówno wizja podboju kosmosu Bezosa jak i Muska wyglądają obiecująco i co najważniejsze nie wykluczają się, więc możemy liczyć, że każdy z miliarderów będzie realizował swoje cele, a co za tym idzie prywatne firmy w przemyśle kosmicznym będą się nadal prężnie rozwijać.

  1. W przyszłym roku najprawdopodobniej około 50% komercyjnych satelitów trafi na orbitę dzięki SpaceX.
  2. Firmę założono w 2000 roku.
  3. Nie okrążające Ziemi, tylko osiągający pułap około 100 km i powracające na Ziemię.

Błażej Faliszek

Użytkownik sprzętu Apple od ponad 10 lat. Najcześciej piszę o kosmosie (SpaceX) ale również o elektronice i DIY (Raspberry Pi, Arduino). Działam w stowarzyszeniu Hackerspace Silesia a ostatnio mocno wkręciłem się w temat filtrów powietrza.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .