Mastodon

Gruszka o jabłkach

4
Dodane: 12 lat temu

Wywiad z Marcinem Gruszką, rzecznikiem prasowym sieci Play, który był opublikowany w wakacyjnym iMagazine.

Dominik Łada – Zacznę od zupełnie innej strony. Masz pracę życia – otaczają Cię same piękne kobiety. Jak długo zajęło Ci stworzenie takiego teamu? Jakie były kryteria dla kandydatów – przepraszam – kandydatek do działu PR?

Marcin Gruszka – Ciekawy start wywiadu. W PLAY jest mnóstwo wyjątkowych kobiet, z tą najpiękniejszą, czyli moją żoną, na czele. Co do teamu, to Ewa już tu pracowała, zanim dołączyłem do PLAY w 2007 roku. Asia przekonała mnie swoim uśmiechem i niezwykłą skutecznością w załatwianiu rzeczy niemożliwych. Kwestie merytoryczne, wiedza PR itp. to sprawa drugorzędna w naszym przypadku, tego można się nauczyć. Inteligencję emocjonalną albo się ma, albo nie. Ja mam nietypowe podejście do pracowników. Albo masz pasję, albo nie. Dyplom z SGH to nie wszystko. O taki dyplom walczy z pasją czwarty członek naszego zespołu – Tomek.

Ale wracając do meritum – od niedawna w ofercie Play są iPhone’y. Mam w związku z tym pytanie. Jakiego telefonu używasz i dlaczego to właśnie iPhone?

Pierwszego iPhone’a kupiłem w USA, w styczniu 2008 i tak już jest do dziś. Nie zmieniam dobrych przyzwyczajeń. Obecnie, w mojej kieszeni jest iPhone 4S. Przez moje ręce przewinęło się mnóstwo naprawdę genialnych smartfonów: HTC, Samsunga, Nokii, LG itd., jednak chyba z przyzwyczajenia, z wygody… no dobra, trochę również z lenistwa, nie rozstaję się z iOS. W domu mam sporo urządzeń w tym środowisku i jestem zadowolony z tego, jak razem współpracują. Nie jestem fanatykiem czy wyznawcą. Jestem zadowolonym użytkownikiem, który wykorzystuje pewnie z 50% możliwości tego sprzętu.

Czy nie zasypujecie GRUSZEK w popiele i staracie się wprowadzić do swojej oferty iPada?

Bardzo byśmy chcieli, ale decyzje biznesowe podejmujemy wspólnie z naszym partnerem i nie chce uprzedzać faktów. Mam nadzieje, że wyniki sprzedaży iPhone’ów w PLAY będą dobre na tyle, że kolejne urządzenia również będą się pojawiać w naszej ofercie. Myślimy pozytywnie i trzymamy kciuki. Nie tylko za iPada, ale również za nowego iPhone’a.

Czy jest szansa, że Play-owe 4G (znaczy 3,5G) będzie zgodne z iPadem 4G?

Nie. Jesteśmy w Europie i stosujemy europejskie standardy technologiczne. Myślę, że to bardziej pytanie do producenta. Play czeka aktualnie na przetarg, na częstotliwość 1800 MHz. W USA LTE oferowane jest na częstotliwości 700 i 2100 MHz. Operatorzy nie zmienią tego. 2100 MHz jest już zajęta przez UMTS. Kto wie, może w kolejnych generacjach pojawi się opcja „europejska”.

Czy Gruszka może powiedzieć “Memory find Cook”, czy to po prostu przypadek, że Play dogadał się z Apple dopiero za rządów Tima Cooka?

Mocna hipoteza. Moim zdaniem, to nie ma żadnego związku. To naturalne, nawet z punktu widzenia zupełnie neutralnego obserwatora, że Apple chce sprzedawać jak najwięcej swoich urządzeń. To moim zdaniem w pełni uzasadniona biznesowo decyzja, aby nawiązać współprace z najszybciej rozwijającym się operatorem w Europie, jakim jest PLAY. Mamy dziś już ponad 15% udziału w Polskim rynku usług mobilnych i mamy apetyt na więcej. Współpraca z Apple to ważny element tej strategii. Moim zdaniem rozpoczęcie współpracy to była tylko kwestia czasu.

Od jak dawna próbowaliście oficjalnie sprzedawać iPhone’a i czy Wasza współpraca jest długoterminowa?

Nie mogę rozmawiać na temat zasad naszej współpracy. To jedne z elementów umowy, a ta powinna pozostać tajna. Odpowiadając natomiast na pierwszą część pytania od dawna, od bardzo dawna, od tak dawna, że nie pamiętam.

Jeśli możesz, to zdradź, jak wyglądał proces nawiązania współpracy z Apple.

Znowu temat objęty klauzulą poufności. Myślę, że nie powiem nic złego, jeżeli „ujawnię”, że nawiązanie współpracy miało podobny charakter, jak to jest w przypadku innych partnerów. Kilka prezentacji, kilka spotkań, kilka maili, kilku prawników. Dobry biznesowy międzynarodowy standard.

Czy planujecie rozważyć w przyszłości sprzedaż iPhone’a bez simlocka?

Oczywiście tak. Pamiętaj jednak, że sprzedajemy iPhone’a nawet 1000 zł taniej, niż konkurencja. Coś za coś. Analizujemy sprzedaż i to, czy klienci płacą zobowiązania wynikające z podpisanej umowy. Jeżeli nie będzie tutaj odstępstw od normy, to poważnie weźmiemy pod uwagę zmianę podejścia. Wiem, że nie wszystkim to się podoba i my w PLAY nie robimy takich akcji, ale to sytuacja wyjątkowa. Udostępnimy jednak klientom już wkrótce możliwość zdjęcia simlocka. [red. przyp. Play umożliwia już zdjęcie simlocków z iPhonów]

To kiedy będzie iPhone 5? I w końcu, czy będzie to 5 czy 6? Czy też nowy iPhone, bo już nie pamiętam co mówiłeś? [śmiech]

Wy dziennikarze wiecie to przecież lepiej od nas. [śmiech] Możesz mnie torturować i tak niczego nie powiem. Szczerze, to nie mam zielonego pojęcia i wszystko, co wiem na ten temat, przeczytałem na blogach i serwisach technologicznych. Czekam biznesowo i prywatnie. Będziemy bardzo zadowoleni, jeżeli będziemy mogli go sprzedawać. Po sukcesie nocnej premiery sprzedaży iPhone’ów w PLAY, zamierzamy to powtórzyć. Musicie koniecznie wpaść! [red. przyp. start sprzedaży iPhone 5 w nocy z czwartku/piątek godz. 0.00 w Al. Jerozolimskich 47 na Placu Konstytuacji  w Warszawie]

Dzięki.

Ten artykuł pochodzi z archiwalnego iMagazine 7-8/2012

Dominik Łada

MacUser od 2001 roku, rowery, fotografia i dobra kuchnia. Redaktor naczelny iMagazine - @dominiklada

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 4

Jakos do mnie nie przemawia ten Pan Gruszka :/ Wszystkie jego odpowiedzi sa jakies takie bez informacji tylko puste gadanie. Pewnie to dlatego ze musi tak zrobic jako rzecznik prasowy ale no coz, do mnie nie trafia :)