Milanese Loop w kolorze Space Black

Wojtek Pietrusiewicz

10

Dodane: 9 lat temu

Niedawno wymieniłem swojego stalowego Apple Watcha na model Space Black. Ten pierwszy do dnia dzisiejszego bardzo mi się podoba i niestety muszę go widywać od czasu do czasu. Problem w tym, że Space Black od początku po prostu przypomina mi zegarek, który mógłby nosić Darth Vader…

Nie jestem jednak fanem metalowych bransolet, dlatego nigdy nie zdecydowałem się na ten model na początku – kosztował po prostu za dużo jak na mój gust i nie byłem gotowy takiej kwoty na niego wydać. Niedługo później jednak pojawił się w ofercie z paskami z flueoelo… fluoeaotlas… fluoroletlast… gumy (!), więc długo się nie zastanawiałem. Te paski z ciężkiego do wymówienia materiału są zreztą moimi ulubionymi – zawsze takie preferowałem, również nad skórę.

A sam Milanese Loop nigdy nie przypadł mi do gustu dlatego, że nie jest tak wygodny na moim włochatym nadgarstku – wyrywa mi to czego nie powinien. Muszę jednak przyznać, że jak tylko zobaczyłem go w Space Black, to serce na moment mi stanęło.

Wczoraj na czeskiej, portugalskiej i węgieskiej stronie Apple Online Store pojawiła się bransoleta mediolańska w Space Black, w rozmiarze 42 mm – niestety link już dzisiaj nie działa. Nie ukrywam, że bardzo ciekawy jestem czy Apple zdecyduje się na wprowadzenie tego modelu kolorystycznego na rynek. 9to5Mac był jednym z pierwszych serwisów, które o tym pisały, a Benjamin Mayo podpowiada, że patrząc na daty dostawy powinny pojawić się w ofercie już za tydzień.

Wątpię, abym go kupił, nawet jeśli się pojawi, ale myliłem się już w tym względzie… nawet całkiem… niedawno…

P.S. Przepraszam za widoczne linki powyżej, które już usunąłem, ale walczę z oEmbed…

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.