Kilka słów komentarza nt. Tesla Cybertruck Elona Muska [wideo]
Elon Musk wczoraj zaprezentował nowy modeli Tesli – Cybertruck. Nie mogłem się powstrzymać od paru słów komentarza…
Zapraszam do obejrzenia wideo tutaj, jeśli nie ładuje się Wam film w nagłówku.
Wojtek Pietrusiewicz
Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.
Komentarze: 12
To jeszcze do mnie nie dociera co tu się odwaliło. Widziałem jakieś memy w sieci, ale nie wiedziałem o co chodzi https://www.facebook.com/BohaterskiSocjalizm/photos/a.611534818903694/2678867452170410/?type=3&theater
To jest tak brzydkie i toporne, że chyba nasz polski Polonez jest przy tym mistrzostwem stylu.
To nie możliwe, żeby zrobić coś tak niesamowicie topornego.
To jeszcze do mnie nie dociera co tu się odwaliło. Widziałem jakieś memy w sieci, ale nie wiedziałem o co chodzi https://www.facebook.com/BohaterskiSocjalizm/photos/a.611534818903694/2678867452170410/?type=3&theater
To jest tak brzydkie i toporne, że chyba nasz polski Polonez jest przy tym mistrzostwem stylu.
To nie możliwe, żeby zrobić coś tak niesamowicie topornego.
Another World…
Widzę ten pojazd tak jak kiedyś Hammer’a – pudło na kółkach. Tak jak mówił gość z What’s inside – gdy wjechała wersja z matowym pokryciem bryła wyglądała dużo lepiej.
Takie toporne kształty pozwoliły obniżyć koszty produkcji – dadzą ludziom też możliwość na samodzielne nałożenie jakichś skórek tak jak na pokrywę laptopa :)
Mi to odpowiada.
Masz rację, Hummer 1, to był toporny wojskowy samochód, ale jak Schwarzenegger jeździł nim w filmie to zaczął się boom na ten samochód.
Z tym będzie tylko, że ten jest dużo brzydszy :)
Napewno wersja matowa wygląda lepiej, może takie będą w sprzedaży.
Zgadzam się też, że ta toporna sylwetka jest w celu obniżenia kosztów. Takie blachy zrobiłyby PRLowskie zakłady FSO, Tesla to nie Mercedes czy BMW, nie ma tylu zakładów produkcyjnych, ma wieczne problemy z wyrabianiem się w zapowiadanych liczbach egzemplarzy.
Metodą niemal warsztatową mogą budować te wozy, które mają wszystkie blachy proste a nawet szyby. Elon tym ruchem uporał się z problemami z powłoką lakierniczą, bo tych samochodów nie muszą lakierować ;)
To jak on wygląda z zewnątrz to jest słabizna, ale środek z marmurowym blatem to jest katastrofa.
Ciekawe czy kiedyś doczekam się recenzji tego przez Clarksona. :)
Bo to proszę pana ma być pojazd roboczy dla kierownika budowy lub myśliwego, a nie bulwarówka.
Wygląd jest spowodowany stałą, która została użyta do budowy. Jest on tak twarda, że psują się na niej prasowalnice. Poza tym, biorąc pod uwagę zapędy amerykańskich odbiorców, jest to samochód idealny dla nich, lubujących się w potężnych pick-upach.
Przypomnijmy sobie odbiór pierwszych iPodów czy iPhonów. Elon wie, co robi. Do limuzyny S, X, rodzinnego sedana 3, suva Y, dołącza kolejny brakujący element.
Wygląd jest spowodowany stałą, która została użyta do budowy. Jest on tak twarda, że psują się na niej prasowalnice. Poza tym, biorąc pod uwagę zapędy amerykańskich odbiorców, jest to samochód idealny dla nich, lubujących się w potężnych pick-upach.
Przypomnijmy sobie odbiór pierwszych iPodów czy iPhonów. Elon wie, co robi. Do limuzyny S, X, rodzinnego sedana 3, suva Y, dołącza kolejny brakujący element.
Bo to proszę pana ma być pojazd roboczy dla kierownika budowy lub myśliwego, a nie bulwarówka.
Another World…
Widzę ten pojazd tak jak kiedyś Hammer’a – pudło na kółkach. Tak jak mówił gość z What’s inside – gdy wjechała wersja z matowym pokryciem bryła wyglądała dużo lepiej.
Takie toporne kształty pozwoliły obniżyć koszty produkcji – dadzą ludziom też możliwość na samodzielne nałożenie jakichś skórek tak jak na pokrywę laptopa :)
Mi to odpowiada.
Masz rację, Hummer 1, to był toporny wojskowy samochód, ale jak Schwarzenegger jeździł nim w filmie to zaczął się boom na ten samochód.
Z tym będzie tylko, że ten jest dużo brzydszy :)
Napewno wersja matowa wygląda lepiej, może takie będą w sprzedaży.
Zgadzam się też, że ta toporna sylwetka jest w celu obniżenia kosztów. Takie blachy zrobiłyby PRLowskie zakłady FSO, Tesla to nie Mercedes czy BMW, nie ma tylu zakładów produkcyjnych, ma wieczne problemy z wyrabianiem się w zapowiadanych liczbach egzemplarzy.
Metodą niemal warsztatową mogą budować te wozy, które mają wszystkie blachy proste a nawet szyby. Elon tym ruchem uporał się z problemami z powłoką lakierniczą, bo tych samochodów nie muszą lakierować ;)
To jak on wygląda z zewnątrz to jest słabizna, ale środek z marmurowym blatem to jest katastrofa.
Ciekawe czy kiedyś doczekam się recenzji tego przez Clarksona. :)