Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Tesla Model Y ma mocniejsze silniki niż Model 3

Tesla Model Y ma mocniejsze silniki niż Model 3

5
Dodane: 4 lata temu

W ostatnich tygodniach pojawia się coraz więcej testów dostarczonych klientom Modeli Y, w tym szczegółowe badania mocy uzyskiwanej z dwóch silników montowanych na osiach. Tesla wcześniej informowała, że układ napędowy pomiędzy modelami Y i 3 jest taki sam, ale wygląda na to, że są różnice.

Drag Times opublikował wideo, w którym sprawdza moc silników za pomocą aplikacji sprawdzającej parametry samochodu, w topowej wersji Performance w obu przypadkach, poprzez przejściówkę z Canbus na port OBD II. Wynika z niego, że przedni silnik w Modelu 3 osiąga 180,5 kW, a tylny 255 kW. Model Y tymczasem może pochwalić się 198,5 kW na przedniej osi oraz 270,5 kW na tylnej. To wzrost odpowiednio o 18 kW oraz 15,5 kW. To by też tłumaczyło dlaczego cięższy i mniej aerodynamiczny Model Y (Cd=0,23 vs. Cd=0,21 lub 0,22, zależnie od źródła) ma bardzo zbliżone osiągi na ćwierć mili do swojego bardziej tradycyjnego w formie brata. Kolejną ciekawostką jest to, że Model Y ma o 5 kWh większy battery pack – 77,5 vs. 72,5.

Model 3 Model Y
Battery pack 72,5 kWh 77,5 kWh
Silnik przedni 180,5 kW 198,5 kW
Silnik tylny 255 kW 270,5 kW
Sumaryczna moc 435,5 kW | 584 KM 469 kW | 628,9 KM

Drag Times podejrzewa, że silnik są dokładnie takie same, ale są inaczej skonfigurowane, aby dostarczać ciut więcej mocy i spodziewam się, że ma rację, bo nie byłoby ekonomicznego sensu w stosowaniu innych fizycznie silników.

Osobiście jednak oddałbym połowę tej mocy za dwukrotnie większy zasięg…

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 5

Dla 90% społeczeństwa zasięg Tesli jest więcej niż wystarczający.
Te 4-5 razy kiedy jadę więcej niż 300 km, naprawdę da się wytrzymać.
A ładowanie trwa krócej, niż zdążę wszystkie newsy przeczytać:)
Problemem samochodów elektrycznych jest raczej brak garaży z możliwością ładowania.

I komercyjne ładowarki droższe niż benzyna.