Dakar w Audi RS Q e-tron
41 lat temu, w 1991 roku, Michèle Mouton była pierwszą kobietą, która wygrała Rallye Sanremo, za kierownicą rajdowej wersji Audi Quattro. Dzisiaj, w 2022 roku, Audi wzięło udział w Dakarze z nietypowym RS Q e-tron, wyposażonym w unikalny elektryczny napęd dostosowany do najtrudniejszych warunków na świecie.
Tegoroczny Dakar odbył się na piaskach Arabii Saudyjskiej i trwał dwa (słownie: dwa!!!) tygodnie, podczas których zawodnicy pokonywali nawet 800 km dziennie. Jak możecie się spodziewać, to wartości przekraczające możliwości dzisiejszej chemii w battery packach, a przynajmniej jeśli chcielibyśmy zachować ich rozsądne wymiary i wagę.
To właśnie dlatego Audi zdecydowało się na napęd w pełni elektryczny, ale ładowany za pomocą silnika spalinowego. Nietypowego spalinowego, dodam.
Na przedniej i tylnej osi zamontowano zespoły generator-rozrusznik MGU, prosto z Formuły E Audi e-tron FE07 (z bolidu przygotowanego na sezon 2021) i dodano jeszcze trzeci rozrusznik, który jest częścią przetwornika energii i służy do ładowania wysokonapięciowego akumulatora podczas jazdy, a hamowanie dodatkowo umożliwia odzyskiwanie jeszcze więcej energii. Na pokładzie znaleziono też miejsce dla battery packa o pojemności 52 kWh, ważącego około 370 kg.
Stopniowy rozwój bolidu FE07 pozwolił uzyskać aż 97% poziom sprawności całego samochodu, w czym m.in. pomógł opatentowany przez Audi i ich partnera akumulator i to właśnie w nim oraz w układzie zarządzania energią, firma będzie poszukiwała dalszych procentów zysku i m.in. temu właśnie służy start w Dakarze.
Zaletą napędów elektrycznych jest brak konieczności łączenia silników ze sobą mechanicznie, dzięki czemu nie tylko ogranicza się liczbę elementów, które mogą ulec uszkodzeniu lub które trzeba serwisować, ale również pozwala na jeszcze lepsze technologie. Elektroniczna komunikacja pomiędzy silnikami na przedniej i tylnej osi umożliwia szalenie szybki przesył danych i jego analizę, dzięki czemu to oprogramowanie odpowiada za w pełni konfigurowalny wirtualny międzyosiowy mechanizm różnicowy. Jeden bieg do jazdy w przód, wraz z pełnym momentem obrotowym dostępnym od „zera”, również przynoszą sporo korzyści.
Jak już wspominałem, Dakar i jego długie pustynne odcinki uniemożliwiają ładowanie auta w trakcie rajdu, więc Audi zaprzęgnęło do tego celu silnik TFSI, wykorzystywany w rajdach DTM. Jego celem jest jedynie ładowanie akumulatora, aby silniki elektryczne otrzymywały odpowiednią dawkę elektronów. Audi jednak chciało maksymalnie ograniczyć zużycie paliwa przez wspomniany silnik, aby niepotrzebnie nie montować dużego zbiornika na benzynę, który zatankowany swoje waży, tak więc zoptymalizowano jego pracę oraz zmniejszono moc z 450 kW do około 200 kW. Silnik kręci się teraz w zakresie 4500-6000 obr./min. i zużywa mniej niż 200 g benzyny na kWh.
Jeszcze kilka ciekawostek.
Napęd elektryczny, zgodnie z regulaminem kategorii T1U (alternatywne układy napędowe), osiągał nie więcej niż 288 kW całkowitej mocy, a całość została oparta o 800 V system napięciowy. Zastosowano elektroniczny system hamulcowy brake-by-wire, po jednym na oś, które umożliwiały kierowcy dowolne sterowanie rozkładem mocy hamowania pomiędzy nimi. RS Q e-tron potrafi przyspieszyć ze startu zatrzymanego do 100 km/h w 4,5 s… na sypkim podłożu, i rozpędza się do elektronicznego ograniczonego Vmax wynoszącego 170 km/h.
Wewnętrzny konkurs między designerami działu projektowego Audi zadecydował o jego wyglądzie, o czym opowiada Juan Manuel Diaz oraz Dario Tomorad:
„Pojawiło się wiele wspaniałych projektów” – mówi Juan Manuel Diaz, który w Audi odpowiada za stylistykę aut wyścigowych. „Najbardziej spodobała nam się propozycja Dario Tomorada. Razem z nim i z całym zespołem w wyjątkowo krótkim czasie stworzyliśmy fascynujący samochód, który jest zupełnie inny od pozostałych, a jednocześnie od razu rozpoznawalny jako pojazd marki Audi.”
„Większość samochodów w Rajdzie Dakar to raczej auta przypominające skrzynię” – mówi Dario Tomorad. „Marka Audi jest znana z tego, że zawsze robi coś inaczej. Wkomponowaliśmy zatem dynamikę naszych modeli seryjnych w samochód rajdowy. Jego sylwetka przypomina coupé, takie jak np. e-tron Sportback. Inspirację czerpaliśmy z naszej wyjątkowej historii.”
Audi na tegoroczny Dakar wystawiło trzy załogi: Mattias Ekström i Emil Bergkvist (Szwecja), Stéphane Peterhansel i Edouard Boulanger (Francja) oraz Carlos Sainz i Lucas Cruz (Hiszpania). Ich wybór skomentował Julius Seebach, dyrektor zarządzający Audi Sport GmbH:
„Nie będzie w tym żadnej przesady, jeśli powiem, że skompletowaliśmy „załogi marzeń.”
Jeśli chcecie obejrzeć zmagania Audi RS Q e-tron i ich załóg, to możecie obejrzeć poniższe podsumowania, podzielone na dni i etapy:
- Dzień 1; etap 01a
- Dzień 2; etap 01b
- Dzień 3; etap 02
- Dzień 4; etap 03
- Dzień 5; etap 04
- Dzień 6; etap 05
- Dzień 7; etap 06
- Dzień 8; dzień przerwy i podsumowanie półmetka rajdu
- Dzień 9; etap 07
- Dzień 10; etap 08
- Dzień 11; etap 09
- Dzień 12; etap 10
- Dzień 13; etap 11
- Dzień 14; etap 12 i podsumowanie rajdu
W międzyczasie, w swoim drugim wyścigu, Audi RS Q e-tron kierowane przez Stéphane Peterhansel i Edouard Boulanger, wygrało Abu Dhabi Desert Challenge:
Audi has once again made history in motorsport with technical innovation: Following its debut with four stage victories at the Dakar Rally in January, the Audi RS Q e-tron now clinched its first overall victory – in just its second outing. Stéphane Peterhansel and Edouard Boulanger have decided the second round of the FIA World Rally-Raid Championship in their favor. The Frenchmen won in Abu Dhabi with an advantage of 29.49 minutes.