Apple Watch ratuje życie kierowcy po wypadku w USA
Tak, znowu Apple Watch pomógł uratować komuś życie. Funkcja Crash Detection w zegarku z Cupertino ocaliła życie 55-letniemu mężczyźnie w Massachusetts.
Brent Hill stracił przytomność podczas jazdy samochodem, wjechał w garaż sąsiada i wylądował autem do góry nogami w basenie.
Po odzyskaniu przytomności usłyszał głos, który okazał się komunikatem od służb ratunkowych połączonych przez jego zegarek Apple Watch. Dzięki funkcji wykrywania wypadków pomoc została szybko wezwana, co zapobiegło utonięciu kierowcy.
Hill podkreśla, że bez tej technologii sytuacja mogłaby skończyć się tragicznie. Wspomina, że służby utrzymywały go spokojnym, co pomogło mu przetrwać.
Funkcja dostępna jest na Apple Watch Series 8, SE 2 i nowszych z watchOS 9 oraz na iPhone 14 i nowszych z iOS 16.
Tim Cook podczas ostatniego wywiadu podcastowego wspomniał, że jedną z rutyn jego poranków jest czytanie maili od klientów – zwłaszcza tych, w których informują oni o tym, jak Apple Watch uratował zdrowie (lub życie) ich lub ich bliskich.
Tim Cook o planach emerytalnych, codziennej rutynie i więcej
Krzysztof Kołacz
🎙️ O technologii i nas samych w podcaście oraz newsletterze „Bo czemu nie?”. ☕️ O kawie w podcaście „Kawa. Bo czemu nie?”. 🏃🏻♂️ Po godzinach biegam z wdzięczności za życie.
