Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Różnorodność kulturowa

Różnorodność kulturowa

Kinga Ochendowska
103
Dodane: 8 lat temu

Gdybym miała wybrać jedną rzecz, która mi się naprawdę w Anglii podoba, postawiłabym na różnorodność kulturową.

Nie wyobrażacie sobie, jak bardzo irytuje mnie ksenofobia. Z jednej strony chcemy być akceptowani na całym świecie, z drugiej – protestujemy przeciwko wszystkiemu, co wydaje się nam obce. Kultura, religia, obyczaje – zło w najczystszej postaci. Nie, nie protestujemy przeciwko obyczajom krajów wyżej rozwiniętych, o ile, oczywiście, nie są zbyt liberalne. Za to kraje mniej rozwinięte tępimy, bo musimy mieć kogoś, kto jest od nas gorszy. I tak emigranci chętnie rozmawiają o leniwych czarnuchach, pakolskich cwaniakach, Hindusach-brudasach i żebrzących Rumunach. Nie zauważają przy tym swoich rodaków, szpalerem podążających ulicami, używających popularnego przecinka co drugie słowo. Przecinka, który, nie bez powodu, jest jednym z najbardziej znanych wyrazów za granicą.

Ja różnorodność kulturową lubię. Widzieliście kiedyś puszystą murzynkę, idącą ulicą? Nie na ekranie telewizora, ale na żywo, obok was? Całe jej ciało wyraża dumę, głowę ma wysoko podniesioną. Albo Pakistankę, z głową owiniętą fantazyjną chustą, otoczoną gromadą dzieci? A może Hindusa, brodatego, z turbanem? Nie? To żałujcie. Bo ten piękny, kolorowy korowód sprawia, że nasza perspektywa się poszerza, że dostrzegamy w świecie więcej, niż widzieliśmy wcześniej.

Idziemy ulicą, przy której wyrosły różnorakie sklepy. Są polskie przybytki, w których można usłyszeć: „Dzień dobry Pani”. Są sklepy tajskie, pakistańskie, indyjskie restauracje. W każdym z tych miejsc panuje inna atmosfera, inne zwyczaje. W pakistańskim trzeba spokojnie czekać, bo nikomu się nie śpieszy i klienci obsługiwani są od niechcenia. Taka kultura. W tajskim supermarkecie, mała skośnooka dziewczyna biega szybko od półki do półki i podaje żądane towary. W indyjskiej restauracji unosi się zapach orientalnych przypraw.

Ale nie musimy sięgać aż tak daleko. W Polsce to trochę obciach spacerować po ulicy w uniformie. Sprzeciwiamy się mundurkom, bo unifikacja to zło. Na angielskich ulicach w uniformie nie ma nic złego. I tak w czasie lunchu na ulicach pojawiają się ubrania robocze we wszelkich wzorach i kolorach. Pielęgniarki, sprzątaczki, pracownicy fabryk i ekspedientki – wszyscy w stosownych ubiorach z logo pracodawcy. Nikt się nie ogląda, nikt nie ocenia. Sam fakt wykonywania pracy jest wartością. To też różnica kulturowa, na którą mało zwracamy uwagę.

W sklepie spotkamy upapranego tynkiem budowlańca, farmera w wellingtonach czy zakręconego artystę, z palcami ubrudzonymi farbą. Wieczorem pojawią się studenci w piżamach, z różnokolorowymi włosami, korzystający z wolności i prawa do zakupu alkoholu.

Na szpilkach przedefiluje transwestyta z taką figurą, że kiszki skręca z zazdrości. I wszyscy będą się do siebie uśmiechać – ot, taka różnica kulturowa.

KJO - roznice kulturowe 2

Albo religia. Na jednej ulicy znajdziemy zbór Świadków Jehowy, kościół protestancki, katolicki i meczet. Na rogu pastor i ksiądz ucinają sobie pogawędkę. Czasem dlatego, że dzielą jeden kościół. Budynek. Jak parafia jest mała, a kościół stoi już od setek lat, to się dzielą, jak Pan Bóg przykazał. Na imprezy i festyny też chodzą razem. Czasem nawet razem z resztą przywódców duchowych. Czy się ze sobą zgadzają? Czasem tak, a czasem nie. Jak to między ludźmi. Ale funkcjonują w jednej przestrzeni społecznej, dają więc sobie tak radę, jak potrafią. Od parafian nie żądają zaświadczeń i poświadczeń, poza jednym – świadectwem chrztu. A poza tym – nie dziwią się niczemu i niczego nie oceniają. Mają służyć, to służą. Przepiękna prostota.

Mamy też Greków, Czechów czy Węgrów. Można godzinami rozmawiać o tym, co jest najfajniejsze w każdym z tych krajów. Porównywać języki, kuchnię, klimat. Oczywiście po angielsku. Zresztą nawet sama Wielka Brytania nie jest jednolita – są Irlandczycy, Szkoci, Walijczycy. Ba! Są mieszkańcy różnych hrabstw czy nawet miast. Inne akcenty, inne tradycje – wszystko interesujące, jeśli jesteście ciekawi świata i pozbędziecie się uprzedzeń. Bo różnice to nie powód do nienawiści, tylko do poszerzania horyzontów. Dowiadywania się o świecie rzeczy, o których normalnie nie mamy pojęcia.

Jeden z moich znajomych jest Etiopczykiem i Grekiem. Jednocześnie. Wiem gdzie leży Etiopia, bo uczyłam się jeszcze w starym systemie i lekcje geografii obejmowały różne odległe kraje. Ale nie wiedziałam jak wyglądała wojna domowa w Etiopii, jak byli traktowani cudzoziemcy, jak wygląda etiopski alfabet ani skąd się wzięli rastafarianie. Owszem, mogłabym o tym przeczytać w internecie, bo wujek Google wie wszystko, ale to zupełnie inne wrażenie, gdy opowiada Ci to Etiopczyk, zakochany w muzyce i pracujący na dwa etaty. Każdy członek tej multikulturowej społeczności wnosi coś od siebie. Są podobieństwa i różnice. Rzeczy, które wydają się nam głęboko zakorzenione w naszej tradycji, postrzegamy z innej perspektywy. Zwłaszcza, kiedy z grecką koleżanką porównujemy przepisy na fasoladę.

Swój drugi w Anglii samochód kupowałam od Pakistańczyka. Drzwi otworzyła uśmiechnięta, czarnowłosa kobieta, a za nią stał tradycyjnie ubrany, brodaty mężczyzna o surowej twarzy. Przed drzwiami leżała masa butów, swoje więc też zdjęłam przed progiem. Wtedy surowość zniknęła z brodatej twarzy. Z uśmiechem zaprosił nas do środka. Dom bardzo tradycyjny – orientalne meble na wysoki połysk, delikatny zapach kadzidełek, a czystość taka, że jak sobie przypomnę, to automatycznie robi mi się wstyd. W domu trzy pokolenia, dużo dzieci, dobra atmosfera. Owszem, obca kultura, ale nie taka, z którą nie można zajmować wspólnej przestrzeni. Posiedzieliśmy dłużej niż przy zwykłej transakcji – dowiedzieliśmy się, skąd przyjechali, dlaczego, czym się zajmują, czym zajmuje się ich rodzina, bliżsi krewni, dalsi krewni. Na komplement, tak popularny u nas – masz bardzo ładny dom – usłyszeliśmy: „A owszem, ładny. Chcesz kupić?”. Ot, różnica kulturowa.

Dobrze mi się żyje w Anglii, z tą mieszanką obyczajów. Nie przeszkadza mi. Nie patrzę na innowierców spod oka. Nie oburzają mnie kolorowe fryzury, stroje czy chusty na głowach. Czasem, w piątek, zatrzymuję się przy protestanckim kościele św. Marii. Na herbatę albo kawę. Wieczorem przed kościołem są ustawiane namiot i stoliki. A wiecie, jak wygląda pokojowa niezgoda? W Halloween, kiedy na ulice wylegają poprzebierane dzieci, by z kubełkami zbierać słodycze u sąsiadów, parafianie ustawiają swoje stoliki oraz częstują wszystkich ciastem i herbatą. Bo nie chodzi o to, żeby walczyć i zabraniać. Chodzi o to, żeby zaproponować alternatywę. A jeśli rodzice potrzebują wsparcia, to starsza, uśmiechnięta Pani opowie dzieciom, dlaczego uczestniczenie w halloweenowych obchodach jest z punktu widzenia chrześcijan niewłaściwe. I będzie w tym czasie częstować cukierkami albo własnoręcznie upieczonym ciastem. Nikt jej nie zapyta, czy ma pozwolenie z Sanepidu.

Mam takie marzenie, że nadejdzie czas, kiedy ludzie pozbędą się ksenofobicznych zapędów. Przestaną zwracać uwagę na kolor skóry, wyznawaną religię czy… markę posiadanego smartfona. Za to z ciekawością zaczną pytać: „Jak żyje się w Twoim świecie? Jak on pachnie? Jak wygląda?”. Możliwe, że dzieci globalizacji nie zniwelują różnic, ale zaczną je doceniać. Chłonąć. Oglądać. Dotykać.

Bo świat jest bardzo duży, a my jesteśmy bardzo mali.

I warto o tym pamiętać.

Ten artykuł pochodzi z archiwalnego iMagazine 6/2016

Kinga Ochendowska

NAMAS'CRAY  The crazy in me recognizes and honors the crazy in you. Jestem sztuczną inteligencją i makowym dinozaurem. Używałam sprzętu Apple zanim to stało się modne. Nie ufam ludziom, którzy nie lubią psów. Za to wierzę psom, które nie lubią ludzi.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 103

Zwłaszcza wśród wielu ludzi z południa wyznających radykalne religie i mających odmienne podejście do kobiet niż europejskie.

świat jest piękny, kolorowy życzliwy i uśmiechnięty – trzeba tylko to samo dawać .. w wielu bardzo wielu sytuacjach nalezy pamietać iz życzliwość, uśmiech jest wiecej wart niż pieniądze ..

Ja mieszkam w Anglii 12 lat, 11 w Birmingham miejscu w którym są muzułmańskie, chińskie, jamajskie dzielnice.Tak samo kocham wybór restauracji, różnorodność i pomimo , że od lat mieszka tu wielu Polaków to nie czuję jakby starali się oni być częścią całości, zawsze są trochę z boku z dystansem. Mam teściów w Londynie, kiedyś ponad 10 lat temu ich dzielnica była wielokulturowa, po czym stopniowo zaczęła się dominacja Polaków, na czystym murze w parku pojawił się napis : Widzew wiecznie żywy, w samym parku rodacy piją na każdej ławce, strach wejść do parku w nocy, wszędzie na ulicach puszki po piwie Lech…Zacząłem się zastanawiać co nasza nacja (mówię o większości) wnosi do tej multikulturowości i dochodzę do wniosku, że niewiele dobrego.A to co obecnie dzieje się w Polsce mnie przeraża, ksenofobia, rasizm i faszyzm w płaszczyku nacjonalizmu można spotkać na każdym kroku , wystarczy otworzyć byle artykuł np.na Onecie i poczytać komentatze.Ostatnio gdzieś widziałem fragment meczu polskiej ekstraklasy podczas którego cały stadion skanował: J…ć Arabów. I nikt z tym nawet nic nie zrobił, żadnych kar , żadnych konsekwencji.
Większość Polaków nienawidzi inności, większość mieszkajaca tutaj nigdy nie była w indyjskiej restauracji, większość nigdy nie próbowała chińskiej, każdy ciemniejszy to dla nich ciapaty.Takie podejście to nic nowego , wystarczy sobie poczytać z wiarygodnych źródeł jak byli traktowani Żydzi w Polsce na przełomie wieków, jak drażniła Polaków ta inność. Przed wojną było ich w Polsce 3,5 miliona.Czasami wyobrażam sobie jakby wyglądała Polska gdyby nie było wojny i byłoby w niej obecnie z 7 milionów Żydów, jak wspaniałe byłoby wejść do ich dzielnicy, tak jak wspaniałe jest obserwować ich życie w okolicach Seven Sisters w Londynie. Może mentalność Polaków byłaby inna. Najgorsze, że jakieś 6 lat temu będąc w Polsce że swoimi ciemniejszymi dziećmi miałem poczucie, że coś się zmienia, że Polska staje się otwarta na inność i inne kultury, czas pokazał jak bardzo się myliłem.

Najgorsze, że jakieś 6 lat temu będąc w Polsce że swoimi ciemniejszymi dziećmi miałem poczucie, że coś się zmienia, że Polska staje się otwarta na inność i inne kultury, czas pokazał jak bardzo się myliłem.

Nie myliles sie szesc lat temu. Teraz sie mylisz, a to zasluga tych kozojebcow i innych negatywnych odmiencow, ktorzy pojawili sie u nas wraz z nimi. Mialem jak wielu innych Polakow rece otwarte i serce na dloni, dla prawdziwych uchodzcow, ktorym dziala sie krzywda. Wciaz mam, ale nie mam tego dla fanatycznych sk’rwieli podszywajacych sie pod dobrych ludzi, niszczacych roznorodna kulture, ktora tak sie zachwycasz i swiat, ktory w zaden sposob nie wyrzadzil im krzywdy. I z calym szacunkiem – co Ty mozesz wiedziec o Polakach, ich stanie umyslu i wynikajacych z niego zachowan, mieszkajac tyle lat w Anglii, w zupelnie innych warunkach, z dala od bajzlu, ktorego kazdego dnia musza doswiadczac ze strony miernej jakosci kabaretu, z przyzwyczajenia nazywanego rzadem. Nie podobaja Ci sie puszki po Lechu w angielskim parku, ale kiedy Anglicy odwalali orgie na ulicach naszych miast podczas libacji jakie tu urzadzali, wszystko bylo okej, bo byli pijani i tylko przyjechali do nas tanio sie zabawic… Siedzisz tam i nie widzisz, ze dla Polaka alkochol to lepszy, piekniejszy dzien, bo nie stac go na lepsze, znacznie drozsze rozrywki. Wroc tutaj, popracuj 10-12 godzin na dobe plus 3-4 godziny dojazdow tam i z powrotem, ugotuj obiadek o 19’nastej, znajdz czas na rozrywke po ciezkim dniu, od czasu do czasu wlacz telewizor i zobacz jak po raz kolejny obca kultura zabila mase niewinnych ludzi i wtedy napisz raz jeszcze o puszkach po Lechu, napisach na czysciutkiej scianie i jakim to jestesmy niedobrym narodem…

Sam jesteś uosobieniem tego wszystkiego o czym pisałem powyżej, ot biedny Polak, z do do dupy życiem, któremu to winni są ogólnopojęci “oni”, kiedyś byli to Żydzi, dzisiaj jak to prostacko nazywasz kozojebcy, zawsze krzywdy i biedy tego narodu jest ktoś winny tylko nie on sam.

Pytanie tylko ilu tych “kozojebców” widzisz na Polskich ulicach?

I nie mów mi, że nic nie wiem o Polsce , widzę co się dzieje, rozmawiam z rodzicami z moją mamą, która prawie płacze po tym jak widziała jak parę dni temu czarny mężczyzna w Warszawie został wyrzucony z pociągu bo niby dotknął Polską kobietę. Zaraz pewnie powiesz, że to lewicka propaganda.

Z tego co zechciales zaprezentowac w odpowiedzi na moj komentarz, jestem tym, kim tylko zechcesz, bym byl na okolicznosc Twojego ograniczonego modelu swiata, do ktorego rowniez mnie zechciales sobie podlaczyc. Zalosne to i w zaden sposob nie zgodne z prawda – nie jestem biednym Polakiem, moje zycie jest co najmniej zadowalajace i interesujace – czego zycze rowniez moim rodakom – nie mam prezentowanych przez Ciebie paranoi typu oni, Zydzi, winni, lewicka propaganda, ani innych temu podobnych, nakrecanych m.in. na odleglosc przez mame, ktora nascie lat temu zostawiles w kraju nad Wisla, pozostajac oddanym patriota i ukochanym synem, by teraz szydzic z biednych Polakow, wobec ktorych czujesz sie lepszy, bedac prawie-Anglikiem. Wszystko co napisalem w poprzednim poscie, w zaden sposob nie mialo godzic w Twoja delikatna persone i nie bylo tez zalem biednego, pokrzywdzonego Polaka, ktorym w zaden sposob nie jestem, lecz dotyczylo wylacznie widzianej moimi oczami tu na miejscu, sytuacji panujacej w kraju, w odniesieniu do tych bzdetow, ktore spisales na temat rodakow za granica, totalnie zlewajac powody, ktore sprawiaja, ze jest dzis tak, nie inaczej. Haslo kozojebcy kieruje zdecydowanie i wylacznie pod adresem tych, ktorzy winni sa smierci tysiecy niewinnych ludzi, bo nazywac ich ISIS, to jak pudrowac im dupe i pozwalac robic im dalej to co najbardziej kochaja. Co sie zas tyczy Warszawy, czarny mezczyzna dostawal tu za nic dziesiec lat temu, w obecnych czasach czarnych i innych przyjaciol mamy tu wielu, wiec niech Twoja mama lepiej zamiesza od czasu do czasu pyzy, zamiast wypaczac swiatopoglad syna historiami, ktore w rzeczywistosci nie maja dzis miejsca. Owszem, bronimy tu swoich kobiet, ale zaden czarny czy bialy nie wylatuje z pociagu za oddychanie tym samym powietrzem. I na koniec – zjezdzilem swiat, szczegolnie Europe i nie autobusem z wycieczka, lecz wlasnym autem, w zwiazku z czym dane mi bylo poznac obca kulture, doswiadczac jej na wlasnej skorze, spedzac z nia czas na okolicznosc tych samych pasji, no i rzecz jasna radowac sie nia i zachwycac, jak Ty – bogaty i swiatly jak zaden Polak – zachwycasz sie nia zaszyty od lat u Anglikow, wiec daruj mi te swoje brednie i przytyki pod adresem moim i innych Polakow i oszczedz nauk na temat czegos, o czym w rzeczywistosci nie masz wiekszego pojecia. Z pozdrowieniami i raczej bez odbioru. Wszystkiego dobrego w UK.

Ręce opadają…Skąd wiesz co moja mama nakręca ( prostacki ruch, gdy argumentów brak uderzać w kogoś mamę)…rzeczywistości nie odszukasz, poczytaj sobie byle komentarze gdziekolwiek pod jakimś artykułem o uchodzcach. Te komentarze też ktoś pisze z zagranicy ? Patriotą nigdy nie byłem więc nie do mnie ten sarkazm .Piszesz , że podróżowałeś od razu twierdząc z góry, że ja nie widziałem nic i nigdzie nie byłem poza UK…szkoda gadać

Nie mają miejsca?

http://www.tvn24.pl/rasistowski-atak-w-pociagu-skm-pokazujemy-filmy-pasazera,662440,s.html

mam inne zdanie jestem polakiem .. jeszcze, bo tego się wstydzę i takich jak Ty ludzi z Twoimi poglądami

Przede wszystkim, jestes analfabeta – nie wykluczam, ze wstecznym – ktory ma wiele do powiedzenia, choc jednoczesnie nie radzi sobie z czytaniem i poprawna interpretacja wypowiedzi innych… o_O Moja pierwsza wypowiedz byla w przyjaznym tonie, na korzysc Polakow sprzed tych wspomnianych szesciu lat, ale wystarczylo, ze wspomnialem o kozojebcach i juz dla szanownych panow nie liczyla sie tresc i sens wypowiedzi, a kontrole nad mozgiem przejela chec zjechania rodaka, bo ciezko bylo sie troche wysilic, zeby ogarnac co wlasciwie mialem na mysli, wazniejsze bylo, zeby samemu sie wygadac. I to niby ja jestem Polakiem, ktorego jest powod sie wstydzic… Powtorze ci raz jeszcze, bo najwyrazniej emocje zupelnie wylaczyly zdolnosc myslenia – nie jestem biednym, pokrzywdzonym Polakiem, radze sobie w tym kraju, ciesze sie zyciem, pomagam innym i nie mam powodu, by stad uciekac z podkulonym ogonem i pisac pozniej z obczyzny innym Polakom, jak bardzo sa do dupy. Obaj jestescie zalosni – mozna bylo spokojnie pociagnac wartosciowa dyskusje, ale nie, po co, jak lepiej na szybko komus nawsadzac bez zastanowienia, odwalic zalosna probe udowadnienia mu, ze jest kims gorszym i cieszyc sie, ze po raz kolejny udalo sie gdzies w necie wyrzucic z siebie frustracje, na ktore nie ma ochoty rodzina i obcy ludzie wokol was… Z powazaniem. EOT

To że masz słabą pracę, kłopoty i daleko do domu nie usprawiedliwia ciebie. W Nepalu i Indiach widziałem obsługę hoteli która spała na składanych polowych łóżkach i pracowała 6 miesięcy bez przerwy i nadal się uśmiechali. Ty byś chyba mordował gości hotelowych. Polacy i Rosjanie to najgorsze narody z Tym żę ci drudzy choć są potęgą militarna.

Polacy to tacy chuligani europy. I słusznie przedstawicielem i obrazem polaków jest Prezes. Mały z ogromnymi kompleksami, złośliwy i zawistny.

Jak ci kolorowy zarżnie córkę w ciąży to chce widzieć twoje zadowolenie muktikulti😀 Chcemy urozmaicenia to wyjeżdżamy do tych krajów. Zreszta nie przeszkadzają mi obce narodowości i sam mieszkam od 10 lat na wyspach ale problemem jest ISLAM czyli taki wirus świata. Bedą mordować niszczyć twoja religie, kulturę a wy przejmujecie się chuliganami😂😂😂 po za tą chorą religia czyt.sektą podoba mi się taki świat. P.s najbardziej lubię Wietnamczyków😉

wiesz ile wg. policji jest gwałtów w Polsce ?? w ubiegłym roku 2,5 tys zgłoszonych – szacunkowo zgłasza co 10 albo i mniej – kto więc gwałci?? w Polsce ??

Ile Polaków zabija dla religii? Ty czubku przejdź się do polski potem do arabskich krajów i zobaczysz prawdziwe życie.

ilu zabija dla religii ?? – a ile ludzi miały wszystkie kontyngenty w Iraku i Afganistanie ? – tylu polaków zabija dla religii

Odwiedź kraje arabskie. Pokaz krzyżyk i zobaczysz piękną tolerancje. Zacznij się modlić jak mulzumanie na ulicach chodzby Warszawy.

byłem w wielu – katolicy sa szanowni – w Iranie zostałem zaproszony w meczecie na obiad na moja cześć … jak nigdzie nie byliście to nie wypowiadajcie się – kurorty w Egipcie się nie licza

wierze ze jeszcze otworzysz oczy. Nie będę dyskutował godzinami o tym jaki islam jest zły, tak samo nie twierdze ze Polacy do aniołki. Ale przez ten syf jaki nas czeka ze strony radykalnego islamu tylko się cieszę z podejścia rodaków ze za 20 lat będę mógł wrócić na emeryturze do własnego bezpiecznego kraju i oby nie doszło do 3 wojny światowej.

Z tego co piszesz to katolem (jak to ująłeś) nie jesteś

Afganistan to pomyłka totalna. Trzeba było nie słuchać Żydów w 79, tylko dać sprawę laicyzacji rozwiązać ZSRR. Przypuszczam że jednak ofiar byłoby więcej niż “tylko” 1/3 populacji.
Poza tym Osama to idiota był do potęgi – protestować, bo USA chciało obronić Saudyjczyków przed Saddamem. A trzeba było ich zostawić samych sobie i by kasa na dżihad wyschła, a po wahabitach pozostało by tylko wspomnienie. Ale tak to jest jak się słucha lobby AIPAC.

Git logika – skoro mamy juz 2.5000 zgloszonych od lokalnych gwalcicieli, nie ma problemu z przyjeciem kolejnych gwaltow od kozo j’bakow… o_O

tłumacze wam – ze gwałcicielami sa nie tylko obcokrajowcy – w Polsce – to raczej katole, biali i hetero …

My tobie tlumaczymy, ze wystarczy nam gwaltow od lokalnych popaprancow, nie potrzeba nam jeszcze gwaltow brudasow, ktorzy koncertowo wyniszczaja zycie i swiat. Ogarnij sie, nikt nie twierdzi, ze my Polacy jestesmy swieci, ale nie umniejsza to w zaden sposob dokonaniom pajacow, ktorzy przybywaja do Europy z milosci do naszej kultury i swiata.

wychodzi rasistowski buc z ciebie o czym wiedziałem po twoim pierwszym poście…taki jestes sam czysty bo jesteś Polakiem? Dla Niemców Polacy tez nie byli czysci rasowo i byli “brudasami” , ale oczywiście tepota zaciera pamiec o historii.

Skonczylem z toba rozmowe tamze, pajacu. Do tej pory nie ogarnales tego pierwszego posta, a rzucasz sie do mnie juz po raz kolejny. Wypowiedzialem sie jasno o kozoj’bcach z ISIS i rownie jasno wspomnialem o prawdziwych uchodzcach potrzebujacych pomocy, z kolei w pierwszych slowach posta, ktory tak spina ci dupe, potwierdzilem, ze szesc lat temu miales zaiste racje, ale jak moglbys to zrozumiec, kiedy tak dlugi pobyt w UK uczynil cie analfabeta… Zalosny maminsynek z urazem do Polakow, jak wiekszosc tych co to uciekli z kraju jak kiedys Anglicy i teraz jako wielcy i madrzy swiatowcy, wytykaja polskosc rodakom… o_O EOT

Skąd te informacje, że gwałcicielami są katole ? Czy ty przypadkiem nie jesteś jak ci islamiści uprzedzony ?

No ciężko by było inaczej, skoro tu imigrantów za mało.

Tez drażni mnie zachowanie niektórych Polaków, tez czasami byłem anty bo boli mnie mentalność Polaków ale trzeba być idiotą żeby porównywać nas do terrorystów. Współczuje ci ze tak koloryzujesz islam ale pewnie potrzebujesz czasu, więcej ofiar. Britain First tez już otworzył oczy w Uk i jestem mocno za nimi.

nie koloryzuje – staram się byc obiektywny – ta religia zachowuje sie dokładnie tak samo jak chrzescicjanstwo – tylko chmcrzescianie mordowali przeważnie w afryce i amerykach oraz teraz w Azji – ale nam to nie przeszkadza

Nie znasz historii. Chrześcijaństwo morduje w obronie własnej, islam morduje niewiernych. Po za tym chrześcijaństwo ewoluowało, chce widzieć jak przywódca islamu myje nogi chrześcijanom😂😂😂

w Afryce to powiedz – gdzie obrona własna ??? w Ameryce – indianom to mów !!!! hahahahahahahahaha

To nie wina religii gościu. Religia kazała zdobywać ziemie? Mordować dla zabawy? Rozbawiłeś mnie😂😂😂

w imię religii nawracać kto kazał ?? kto mordował ?? a w afryce … zacznij widzieć swiat takim jaki jest a nie przez polskie zaściankowe okulary …

Wracasz do zacofanych czasów tak jak kiedyś gej czy inny odmieniec nie mieli życia. Teraz nasz chrześcijański i nie tylko świat to TOLERACJA, szacunek i dobro. A islam to chce zniszczyć. Żyje ci się w tych czasem dobrze? Napewno bo nasi dziadkowie za to oddawali życie. Obudź się chłopie bo wracasz do prehistorycznym czasów.

Jak to kto mordował (w kolejności historycznej): muzułmanie, żydzi i europejczycy, hindusi – wszyscy rasa biała. Przy czym muzułmanie w zniewalaniu czarnych ustanowili rekord. Poczytaj, nie bredź

Teraz tez tak jest? He? Bo mówimy o dzisiejszym świecie a w tym dzisiejszym świecie islam daży do zagłady naszych wartości i spokojnego życia.

czyli ludzie z SS mogą żyć spokojnie bo zabijali w ubiegłym wieku ? zabijali w imie religi?? i przez religie ?? czy mi się zdaje ??

a nie czujecie tego że ktoś Was podpuszcza?? też niewysoki człowiek ??

Nie i czemu ma tak nadal nie być? WITAMY ISLAMIE😉

zobacz o czym pisała Kinga … chce by tak było, chce pokoju a nie napuszania jednych na drugich

zrozum ze imigranci i islam w europie – wywołaliśmy sami przez naloty w Syrii, interwencje w Iraku i Afganistanie, Francuzów w Mali, Algierii i Libi – to my sobie to zrobiliśmy

Wiem ze Koran nakazuje kłamać niewiernych żeby ich zmylić. To jest temat tabu, zacznijmy się lepiej modlić. Jaka by nie była prawda to dzieje się zle.

a Biblia mówi oko za oko … piersi my wysłaliśmy tam wojsko

a CIA zbudowała podwaliny Państwa Islamskiego – dała broń i pieniądze …

Chciałeś powiedzieć Mossad i jego wtyki w CIA. Tak jak Mossad, CIA, ISI, MSS po 79 dozbrajał Afgańczyków. Przy czym rola Mossadu w konfliktach tego regionu jest “nieoceniona”.
Problem (jak przyznało wiele szefów bezpieczeństwa) zaczął się z radykalizacją muzułmanów w latach 80-tych, a nawet wcześniej od powstania państwa zwanego Izrael. (IRA, ETA szkoliły się u OWP tak na marginesie).
A że jest ich sporo na zachodzie to są i zamachy, co w efekcie prowadzi do doczłapywania się do władzy neofaszystów własnie na zachodzie.

Kłamstwo w Islamie to jeden z najgorszych grzechow , zdobąć troche wiedzy na jakis temat zanim zaczniesz sypac sloganami, poczytaj sobie o sekcie Charydźytów (po angielsku Khawarij) , ktora istniala od poczatku i o ktorej Muhammad powiedzial , ze bedzie istniala zawsze i jak muzułmanie ich spotkają to maja z nimi walczyć , dzisiaj ich odpowiednikiej jest tzw. ISIS. Popierasz Britain First ? Ty mozesz byc nastepny na ich liście.

A czy czasem Khawarij to nie pojawili się po jego śmieci i nie zrobili rewolucji 2- lat później?
A poza tym takija?

Muhammad przepowiedził ich nadejscie , jest to w wielu hadisach , pierwsza bitwa z nimi byla za czasów kalifatu Aliego , zięcia Proroka bodajże pod Nahrałan, Charydzyci przegrali, oni stali takźe za zabujstwem kalifa Uthmana.
A takija to tylko u Szyitów , ktorzy to są wręcz calkiem inną religią.

Szyici też islam. Takija jest także dozwolona u Sunnitów. Co z Umm Qirfa? Przykład moralności proroka że ho ho.

Wróg mojego wroga jest moim przyjacielem. Nie muszę znać historii żeby widzieć do czego świat zmierza, po prostu wybieram mniejsze zło.

Ale bzdury. Imigranci i Islam w Europie to problem już od lat 60-tych w Niemczech, a wcześniej we Francji. W latch 70-tych lewicowcy się autentycznie cieszyli, że meczety będą kontr-balansem dla znienawidzonego chrześcijaństwa.
Tacy Niemcy od lat 80-tych widzieli, że muzułmanie są radykalizowani przez różnorakich fundamentalistycznych oszołomów z bliskiego wschodu. Poza tym zamachy terrorystów islamskich były w tym i przed tym okresem (np. Monachium 72). A teraz lewica się trzęsie ze strachu bo więcej muzułmanów=więcej terroryzmu=więcej faszyzmu. To jak rządziła, że ateistyczne państwa zachodnie ją wypieprzają na śmietnik historii?

Nie mam nic do ludzi mam wielu znajomych z Iranu, Pakistanu itd ale tu religia jest problem, zreszta zawsze była i właśnie przez religie jest najwiecej zła na świecie. Jak już chrześcijanie się uspokoili to teraz dostajemy islam na talerzu. Jak dla mnie powinni zakazać każdej religii. Ja mam Boga w sercu i nie potrzebuje księży kościoła, meczetu itd. Przestrzegać prawo i spokój.

Francuzi tak zrobili ale jak zawsze nie do konca – oni uchwaliali ze nie mozna zasłaniac twarzy chustką i inne … ale przy okazji babardowali syrie, marli, i inne

Kiedyś chrześcijanie to robili i dzisiaj nadal to robią w paru miejscach na Ziemi. Poczytaj o morderstwach w imieniu Boga w Afryce.

Masz jakiegos linka pod reka, ewentualnie jakies krotkie info jakie to miejsca? Chetnie rzucilbym okiem, a nie chce za bardzo sie w te religie zaglebiac przy okazji poszukiwan.

Na Wikipedii było pamiętam, ale nie mam teraz linka. Postaram się później podrzucić.

Okej, dzieki bardzo, byle tylko nie tak, ze Ty stracisz czas, ktory ja chcialbym zaoszczedzic – w sumie wiem gdzie szukac Wikipedii. 😉 U mnie troche cienko z czasem, a temat cokolwiek zajmujacy, stad w ogole moja prosba o jakiegos linka tak przy okazji.

Domyślam się. Ja właśnie siedzę nad długim poradnikiem do iMag Weekly, więc też nie chcę się odrywać. :)

Ookej, wiec nie odrywaj sie, spokojnie sobie pracuj, a ja albo niebawem zapomne, albo ewentualnie zajrze sobie do Wiki jak zdarzy sie odpowiednio dluga wolna chwila. 😉

Dlatego napisałem ze nie powinno być żadnej religi, przestrzegać prawo, modlic się w domu.

Tak wlasnie… Jedyne co IMO katolicy maja dzis w tej kwestii na swoja obrone, to fakt, ze dzialo sie to w sredniowieczu. Jednak zyjemy obecnie setki lat pozniej, jestesmy bardziej ucywilizowani, a to tak jakby zobowiazuje do innych rozwiazan, niz zemsta i reakcje na nia z naszej strony. BTW Nie jestem jakkolwiek zwiazany z zadna religia.

Przeczytaj choć pierwszy akapit. Były również kierowane przez państwa…ich ofiarą padali również katolicy. Musisz zrozumieć, że świat jest bardziej skomplikowany niż apple vs android.

Ja rozumiem i się zgadzam, że Europa* swoje ma za pazurami, ale to muzułmanie pierwsi robili swoją konkwistę od Indii (Hindusi mówią o 400 mln ofiar), po bliski wschód, Afrykę (więcej zniewolonych czarnych niż biali) i Europę. Poza tym twój argument wygląda tak jakby bronić Hitlera Mao Zedongiem.
*(Europa to nawet nie kontynent w sensie geograficznym a propagandowy niby-kontynent zapatrzonych w siebie pajaców. Oczywiście ten wymysł jest uznany międzynarodowo.)
Zapytam więc prozaicznie: a gdzie byli ci światli europejczycy podczas wojny w Kongu, Sudanie, Rwandzie? Niedawno a nie 10 wieków temu. Gdzie przyjmowali tych uchodźców? Bo na razie wychodzi na to, że się postępowi europejczycy pienią i drą szaty dopiero wtedy, gdy bogaci Arabowie + bogate oligarszyny zachodnie (które chcą sobie obniżyć koszty pracy) sypną groszem . Jak kraj jest biedny to guzik to wszystkich interesuje – totalna bigoteria.
Druga sprawa, to ja sobie tak myślę, że akurat sympatia europejczyków (szczególnie Niemców) do zaborczych muzułmanów wynika z tego, że przypominają im jaką hołotą byli kiedyś oni sami (przypomnienie pięknego okresu rozkwitu i ekspansji europejczyków). To taki trochę podświadomy sentymentalny powrót do zamordystycznych korzeni. Tyle, że akurat to oznacza koniec państwa liberalnego, ponieważ:
Po trzecie: Kiedyś oglądałem wypowiedź dawnego Al-Kaidowca, teraz zawziętego liberała, lewicowca. Powiedział on wprost, że ISIS ma swoje założenia jasno określone. W skrócie: 1. cel Kalifat (najlepiej światowy), 2. sposób – walka, w tym zamachy oraz propaganda, 3 odpowiednia narracja – my biedni muzułmanie, demokracja to zło (no chyba, że posłuży do zdobycia władzy jak w Wiośnie Arabskiej, dzisiejszej Turcji), 4 spora grupa w społecznościach muzułmańskich. A co liberalny zachód na to? Nie ma jasnego celu, sposobu, nie wspiera się bazy liberalnej. A narracja, że oni biedni Arabowie, a my krzyżowcy to już kabaret, bo oznacza to wprost kapitulację przed ISIS i ludźmi popierającymi terroryzm islamski. Ludziom to głoszącym wydaje się, że w ten sposób biją w faszyzm, ale tak naprawdę biją w państwo laickie. A dopiero to uruchamia falę neofaszyzmu (bo skoro jedni mogą być radykałami, czemu naziści nie)? I efekt jest taki, że to najbardziej ateistyczny region na świecie jakim są Niemcy wschodnie (jakby nadal istniało NRD byłoby dziś najbardziej ateistycznym krajem świata), jest najbardziej profaszystowski (to tam biją imigrantów nie w Polsce). Zaś Francja, ostoja sekularyzmu i antyklerykalizmu wnet zamieni się republikę rządzoną przez Front Narodowy. I najlepsze, że więcej gejów na tą opcję zagłosuje niż hetero! To pokazuje do jakiego bagna doprowadzili pseudo postępowcy. Ale nie, każdy kto powie coś a obecny model społeczny na zachodzie to od razu faszysta, islamofob. Część z tej krytyki istotnie taka jest, ale jak metkuje się tak propagatora (Araba) europejskiego zreformowanego islamu, czy muzułmańskiego krytyka mizoginii w islamie to oznacza to właśnie zabijanie lewicowego państwa laickiego. Efekt: kilka tys. “zabiegów” wycięcia kobiecych organów płciowych rocznie w samej postępowej Anglii. A to daje kolejny efekt: otwieranie społeczeństwa na wspływy radykalnego islamu i radykalnej prawicy.

Mylisz religie ze złem do jakiego człowiek jest zdolny. Z tym ze w naszej cywilizacji bardziej cenni się życie i inne wartości a np chrześcijaństwo je pielęgnuje ucząc żeby szanować drugiego człowieka to tak islam uczy żeby zabijać niewiernego.

odwruc role – masz to samo – a islam nie uczy jak zabijac – tylko radykałowie – podobnie jak ONR – który chce wieszać innych lub KKK

Nie uczy? Poczytaj Koran. I nie ma czegoś takiego jak umiarkowany islam. Chciałbym się mylić wierz mi. Podoba mi się mój świat który wiele wycierpiał. Myślałem ze już jest ok ze będzie nawet lepiej to ktoś pozwala na to żeby w Europie był terroryzm, rozdaje kasę za darmo mulzumanom żeby tych było jeszcze więcej. Jak tak dalej pójdzie to skończymy w rezerwacie jak Indianie.

czytałem koran :) mam nawet kilka … byłem w kilku Medresach … hahahaha

Belgowie zrobili pierwszy rezerwat – dla wioski z Afryki pod Brukselą – teraz tam jest piękne Muzeum – światli europejczycy przyjedzali podziwiac “małpy z afryki”

wiedziałeś o tym ??

To jest akurat najmniejszy ból tyłka. Ja się pytam co Belgia zrobiła z faktem wybicia połowy czyli 10 mln populacji Konga w XIX wieku? (Na szczęście zacofana i skolonizowana przez Niemcy Austrię i Rosję Polska w tym procederze nie brała udziału) Gdzie te reparacje dla Konga? Jedynie co wydalili z siebie to przewodniczenie w neokolonialnym wyzysku prowadzącym do wojny domowej. Wobec tego przyjmują uchodźców z Konga, ilu?
Cała Bruksela, stolica UE z jej cudownymi budynkami jest jednym pomnikiem ekstremalnie barbarzyńskiego wyzysku kolonizatorów. I z tego pomnika kolonizacji UE wydaje pouczenia dla Polski, dawnej koloni Niemiec. Dobre sobie.

Kazdy werset ma interpretacje odnoszącą się do okreśonego zdarzenia, bitwy itd. , to nie działa w ten sposob , ze sam sobie interpretujesz, choć wielu idiotów tak robi i potem dopuszcza się zamachów itp.

A ten werset czytałeś :

“…Ten kto zabił cxłowieka , który nie popełnił zabójstwa..to tak jakby zabił całą ludzkości ” Sura al Maidah 5:35

Odwróć rolę i masz to samo: Izrael i kwestia Palestyny, dziwne apartheidowksie prawo imigracyjne tego kraju itd.

A ile w 4 razy mniejszej Szwecji? Czy czasem to oni nie królują w statystykach gwałtów per capita i także w braku ich wykrywalności.
Tylko Adalbert proszę cię nie broń jak świętych krów zdegenerowanych krajów zachodnich, bo one przodują w dziedzinach takich jak przemyt, handel ludźmi, narkotyki itd. Wiadomo, że sporo z tej aktywności to gangi imigrantów wszelakich ale i zachodnie nacje (np. Włosi). Tyle, że co robią służby i co ciekawsze co robią rodzime europejskie egoistyczne mizoginistyczne liberały jak nie napędzają ruch np. w zagranicznych prostytutkach?
Co robią te kraje w celu przezwyciężenia wyzyskowi bezbronnych i często naiwnych imigrantów? Czyżby im to nie było na rękę?

Czy to jest jedyna religia czyt. sekta która jest wredna i podła która Ci się nie podoba. Znam inne pchające nas w ciemnotę.

Żaden naród nie jest zły lub dobry, żaden naród nie jest chuliganem. Z takich nienawistnych tekstów biorą się ekstremizmy, które jak widać niestety zabijają ludzi…bo inni są niewiernymi ( chuliganami ) i trzeba ich zabijać. To fatalne, że takie wypowiedzi pojawiają się na portalach.

Wzruszyłem się cudownym tekstem o cudownej planecie i cudownych ludziach. Nie wiem co wam w Anglii sypią do jedzenia,że tak można się otworzyć na świat nie widząc nic o oprócz bijacego wielkiego dobra. Jak jesteś taka toleraniti to daj znać podeślę Ci parę adresów w Europie gdzie po wizycie napewno bardziej otworzysz się na multikulti jeśli wyjdziesz cało z takiej wycieczki,wiem o czym mówie byłem widziałem. Mysłałem ,że to portal technologiczny coż za rozczarowanie.

Tak wiem,ale nie pochwalam takich odbiegających od rzeczywistości rozprawek niedzielnych. Za to cenie Twoje artykuly tam zawsze jest coś ciekwego.

Podeślij te linki – zweryfikujemy – jakoś dziwnie, że ty wyszedłeś żywy. Mnie napadnięto dwa razy – raz w Inowrocławiu, drugi raz we Wrocławiu. Zwiedziłem troszkę więcej miejsc niż te dwa.

To naprawdę wspołczuje ja czuje się bezpiecznie w własnym kraju. A jak chcesz weryfikować to zapraszam na wycieczkę do Marsylii do jednej z dzielnic przemysłowych jak się zdecydujesz to daj znać podeślę adresy.

moge ci dac tysiace adresów gdzie nie poczujesz się miło – zacznij od Widzewa hahahaah

w Marsylii – byłem w sporej ilości miast Francji – jak bede się wybierał pojadę znowu – no ale jeden tylko namiar?? poszukaj choćby w google .. bo tak słabo jakoś

Widzę,że dyskusja z Tobą to za gruba liga jak dla mnie,ale już nie dziwi mnie fakt,że zostałeś napadnięty.
Ale masz w gratisie edukacyjny przewodnik dla turysty http://sig.ville.gouv.fr/Atlas/ZUS/
Jak wogle masz pojęcie co to jest.

Nie mam pojęcia co to jest bo będąc we Francji nigdy nie przydażyło mi się nic złego. Tak samo w wielu krajach europy których byłem jak i Afryki i Azji.

Masz rację że nie dziwi cie fakt że zostałem napadnięty – jestem biały, hetero, mówię czystą polszczyzną – w Polsce to się nie zdarza. Tak na koniec byłem w Belgi i w Brukseli w miejscu wylęgarni terorystów. Nic mi się nie stało … nic.

A rozmowa ze mną – tak mam kilka lat – pewnie wiecej niż Ty, mam doświadczenie i widziałem sporo wychowałem się w czasach komuny i trudno znaleźć z kimś takim dyskutowac bez argumentow.

To masz szczeście,ale nie do Polski. Ja jestem 2 razy w tygodniu we Francji i już miałem różne sytuacje gdzie jak szybko się sam nie zawiniesz w odpowiednim momencie to nie licz na szybką pomoc tym bardziej Policji i tymbardziej w nocy. I mnie strasznie boli jak ktoś przedstwia cudowny świat multikulti i robi nieświadomym bigos z mózgu.

Hahahahahahaha “byłem w Belgi i w Brukseli w miejscu wylęgarni terorystów. Nic mi się nie stało” No jasneeeee ja tez jeździłem nadmierna prędkością wiele razy i nie dostałem mandatu ale to tylko kwestia czasu. Muzułmanie coraz bardziej się panoszą a co kuzwa będzie jak ta chmara bachorow wyrośnie. Polecam ci obejrzeć chodźmy ten reportaż. https://m.youtube.com/watch?v=JnctrMAuXe0&feature=youtu.be

Problem jest taki, że w Polsce miałeś pecha i zostałeś napadnięty, a jak będziesz miał tam pecha to już możesz nic więcej nie napisać.

Felieton fajnie się czyta. Ale w sumie pobieżny w swojej ocenie sytuacji od strony społecznej, bo życie to nie tylko okazyjne zawitanie do restauracji, czy kuchnia. Zresztą komentarze to już kosmos, zresztą typowo polski, a może nawet zachodni shitstorm – jedni gloryfikują, drudzy plują – wszyscy oczywiście ponad miarę.
Fakt jest taki, że de facto nie polskie (w większości chrześcijańskie) społeczeństwo, a zachodnie (w większości ateistyczne) społeczeństwa odchodzą w stronę skrajnej prawicy. Nie dorabiajmy więc nie wiadomo jakiej teorii do myśli politycznej w Polsce, bo PIS żadną skrajną prawicą nie jest, a jest jedynie marną kopiarką trendów zachodnich. Zresztą jak dojdzie Front Narodowy czy Szwedcy Demokraci do władzy to będzie kolejna volta w Polsce. My pod tym względem zawsze ich małpujemy: jak był faszyzm modny na zachodzie, u nas była marna imitacja wodza w postaci Piłsudskiego (zresztą pro-żydowskiego socjalisty), jak na zachodzie UE była trendi, to u nas też. Dziś jak skrajna prawica rośnie w siłę, u nas też zacznie.
Druga sprawa, że wielu z naszych patriotów to po części także złodzieje, pijacy, chuligani itd. Nie wszyscy oczywiście, ale jak widzę gościa z tatuażami żołnierzy wyklętych, Powstania warszawskiego, czy AK opowiadającego o swoich wyrokach za złodziejstwo czy rozróby to jest też coś nie halo i wygląda to jak plucie tym żołnierzom w twarz.
Najciekawsze jest to, że większość poważniejszych incydentów na zachodzie to konflikty między grupami imigrantów (żydzi vs muzułmanie, hindusi vs muzułmanie, szyici vs sunnici itd). Z Francji wyjechało w 2015 8 tys. Żydów do Izraela, więc to nie jest tak, że tam jest spokój. A że lewica woli uciszać jakąkolwiek krytykę swojej nierozgarniętej polityki, to w efekcie uciszy ich krytyka prawicowych oszołomów. Także wszystko na własne życzenie. Co ostatnio Bretix pokazał dobitnie.

Dobrze, ze jestes Ty ze swoja miara i zechciales WSZYSTKIM wyjasnic, ze spisali sie ponad ta miare…

Owszem, jak zawsze. A Ty dlaczego zdajesz sie nie rozumiec, ze zechcialem odniesc sie tylko do tego, ze wrzuciles wszystkie komentarze do jednego wora? Reszta Twojego komentarza jest dla mnie nudna i spisana w stylu ej, cisza na sali, tylko ja mam racje, a teraz przedstawie wam moje trafne spostrzezenia i instrukcje, a ja nie mam czasu i ochoty wdawac sie w bezsensowne spory, tym bardziej z udzialem skrotow jakie przytoczyles w swojej wypowiedzi.

No sorry, ale jakie są twoje racje? Też skróty i wyzywanie od kozoj.bców (ja tego nie używam, choć mam bardzo złe zdanie o islamie). Czy gościu co płacze na antysemityzm, a nie widzi tego jak są i będą traktowani Żydzi na zachodzie.
Wg mnie skrajna prawica to takie same oszołomy jak skrajna lewica. A co znamienne oba bloki popierane są przez Rosję: proimigracyjny Joszke-Fisher jest w gazpromie, a nacjonaliści są finansowani z Moskwy. Ciekawe czemu? A społeczeństwa Europy (od Lizbony po Władywostok – to już Azja) dzisiaj przegrywają słabą demografią z resztą świata.
I w końcu gdzie są realne czyny kościoła i wiernych nawołującego do przyjęcia prawdziwych chrześcijańskich uchodźców? Czy to nie jet czasem tylko taki zamulacz na odpieprz się oponentom?

Wybacz Emilu, jednak wyjasnilem dokladnie kogo nazywam kozoj’bcami, jak rowniez podalem obszerne argumenty na poparcie moich wlasnych przemyslen, ktorych nijak nie narzucam nikomu sposrod osob, ktore zechcialy wyrazic swoje zdanie w dyskusji, jak rowniez – nie smiem ich nazywac racjami. Ty natomiast wpadles tutaj z nauka, juz na wstepie udzieliles wszystkim nagany, po czym przystapiles do programowania im glow wedle swojego punktu widzenia swiata. IMO nie na tym polega dyskusja. Widze jakas poprawe w kolejnym poscie, gdzie uzyles juz zwrotu wg mnie, jednak mimo wszystko zdajesz sie podchodzic do poruszanych przez siebie kwestii, nadto emocjonalnie. Nie zebym zamierzal jakkolwiek Cie urazic – doceniam fakt, ze posiadasz jakas wiedze, ktora chcesz sie dzielic z innymi, po prostu nie fascynuja mnie debaty w takim stylu. Z pozdrowieniami.

Skośnooka, murzynka… czy ten tekst nie jest przypadkiem podszyty rasizmem ? Autorka widzi nie tyle ludzi, co narodowości, zachwyca się ich przymiotami fizycznymi. Odrażające.