Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Hipoteza „X”

Hipoteza „X”

2
Dodane: 7 lat temu

Apple opublikowało wczoraj kolejny, świetny w ostatnim czasie, klip reklamowy. Tym razem do odegrania roli głównego bohatera zaangażowano samego Dwayne’a Johnsona – znanego m.in. z serii „Szybcy i Wściekli”. O samym klipie pisał wczoraj szerzej Paweł Okopień. Ja chciałbym zwrócić uwagę na jeden, drobny detal, który Apple ukryło w samym tytule tej reklamy.

„X”

Jak wiemy i z niecierpliwością wyczekujemy, w tym roku przypada dziesiąta rocznica zaprezentowania światu, przez Steva’a Jobsa – iPhone’a. Oczekiwania branży i rynku są bardzo wysokie. Zwłaszcza w kontekście jubileuszowego, trzeciego z nowych modeli, które gigant z Cupertino ma zaprezentować już na jesieni tego roku.

Ma być horrendalnie drogi, naszpikowany funkcjami wybiegającym o kilka lat w przód i zapewne niepozbawiony wad eksperymentalmnego wieku dziecięcego. Do czego Apple zdążyło nas już przyzwyczaić. Ma być też wyjątkowy i wyjątkowo się nazywać.

Od pierwszych pogłosek o jego rzekomej nazwie, najbardziej przemawia do mnie właśnie „iPhone X” – jak rzymska cyfra dziesięć. „X” kojarzy się w popkulturze także z nadprzyrodzonymi zdolnościami i tajemnicą (Z Archiwum X, X-Men). Zaprezentowany dziś klip, w którym główny bohater jest – można powiedzieć, superbohaterem codzienności, w której towarzyszy mu Siri, nosi nazwę The Rock X Siri Dominate the Day.

Zwróćcie uwagę na font, którego użyto do zapisu litery „X”. Tak, to ten sam, który znajduje się na pudełkach iPhone’a oraz na tyłach urządzeń, w wersji Light.

Siri time

Podczas gdy nadal nie mamy pewności co do umiejscowienia lub szerzej – obecności, Touch ID w jubileuszowym iPhone oraz gdy Apple mocno skręciło w kierunku AR, wydaje się prawdopodobnym, że firma wykorzysta jeszcze bardziej możliwości swojego asystenta głosowego. Zwłaszcza w połączeniu z HomePodem. Autentykacja Autoryzacja z wykorzystaniem głosu? Przywitaj się z iPhone, a ten będzie gotów do pracy? Więcej dyktuj, mniej pisz? Biometria wykorzystywana jest od dawna w aplikacjach mobilnych.

Być może „X” z dzisiejszego klipu jest tylko przypadkiem, ale wg mnie może stanowić delikatną zapowiedź kierunku, w którym zmierza najpopularniejszy smartfon świata. Czas pokaże.

Jedno muszę przyznać Apple: Ich marketing w tym roku odrobił lekcję. To zupełnie inny poziom niż w ostatnich latach. Sam Johnson mawia: „Jeśli Cię kocham, to pokaże Ci to każdego dnia. W małych rzeczach i w dużych.” Gdy zobaczyłem go dziś w klipie Apple, nie mogłem nie przytoczyć Wam tego zdania. Nie, nie chciałbym dożyć czasów z filmu Her, ale wiecie co? Są raczej nieuniknione.

https://youtu.be/ufBLI6bB9sg

Krzysztof Kołacz

🎙️ O technologii i nas samych w podcaście oraz newsletterze „Bo czemu nie?”. ☕️ O kawie w podcaście „Kawa. Bo czemu nie?”. 🏃🏻‍♂️ Po godzinach biegam z wdzięczności za życie.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 2

Czy za kwotę jaką się zapowiada powyżej 5k zł nie lepiej zrobić więcej niż tylko posiadać telefon? Ja wolałbym wyjechać na miesiąc na Sri Lankę czy do Indii. Sa miejsca gdzie nawet i dwa miesiące … ostatnio spałem za 7$ za noc na bliskim wschodzie.