Dla takich zastosowań powstał MagSafe
Jeśli zastanawialiście się, kiedy producenci akcesoriów rozpoczną szturm na MagSafe, to już nie musicie. Ścisła współpraca z Apple kolejny raz zaowocowała świetnym produktem od Belkina, który możecie zamawiać już dziś.
MagSafe i cała gama dedykowanych jemu akcesoriów od Apple, nie przestają wzbudzać emocji, ale to producenci trzeci mają największe pole do popisu. Nowy standard ładowania można wykorzystać na wiele sposobów, a Belkin zaczyna od najbardziej oczywistego spośród nich – czyli uchwytu.
Dziś do Apple Online Store trafił pierwszy produkt wspierający MagSafe – magnetyczny uchwyt samochodowy Belkin PRO.
Za niecałe 200 zł otrzymujemy genialnie wykonany produkt, który niestety nie w 100% wykorzystuję potencjał MagSafe. Dlaczego? Otóż nie jest to ładowarka i uchwyt jednocześnie. Niestety. (Dzięki marekfrckowiak!)
W najbliższych tygodniach powinniśmy spodziewać się wysypu kolejnych (mam nadzieję, że jeszcze bardziej pomysłowych) akcesoriów firm trzecich, zgodnych z MagSafe.
Krzysztof Kołacz
🎙️ O technologii i nas samych w podcaście oraz newsletterze „Bo czemu nie?”. ☕️ O kawie w podcaście „Kawa. Bo czemu nie?”. 🏃🏻♂️ Po godzinach biegam z wdzięczności za życie.
Komentarze: 15
Bardzo mi przykro ale niestety nie…
„The mount has a built-in clip that attaches to a vent in a vehicle, and MagSafe allows an iPhone 12 model to be magnetically attached with ease. An integrated ball joint allows the iPhone to be flipped from portrait to landscape with one hand. The mount has a slim profile with cable management on the back for storing a Lightning cable, but note that the mount itself does not function as a charging pad.”
Wieć za 200zł mamy kapitalny uchwyt samochodowy.
Aż tyle i tylko tyle.
Chciałoby się rzec: Dear Belkin… :) Dzięki Marek!
Bardzo proszę.
Sam osobiście liczyłem, że w końcu znalazłem uchwyt i ładowarkę samochodową która robi co ma robić, a poza tym ładnie wygląda.
A tak, wygląda, że nadal szukam.
daj znać jak znajdziesz pod magsafe coś godnego
Nie ufam takim uchwytom, przy ostrym hamowaniu poleci razem z telefonem.
Używam uchwytu magnetycznego z ładowaniem, nie z iPhonem i nigdy telefon mi nie spadł z tego uchwytu. Wygoda natomiast ogromna.
Chodzi mi o mocowanie w kratce
Mocowania w kratce mogą być różne, niektóre uchwyty trzymają się bardzo sztywno inne nie. Kiedyś miałem Kenu i ogólnie był słaby, teraz mam Baseus i dużo lepiej trzyma się kratki.
Mam uchwyt mocowany w kratce, jeszcze ani razu mi nie wypadło nic
Ja tez liczyłem na to, ze będzie zintegrowany z ładowarką
To nie żadna reklama ale firma PITAKA wymyśliła to 100 lat temu.. do wyboru z ładowaniem lub bez. Aramidowe etui na telefon samo w sobie jest super cienkie i wytrzymałe, poprawia też znacząco chwyt telefonu (można wyczuć fakturę carbonu pod palcami), a dzięki wbudowanym w etui metalowym elementom trzyma się pewnie uchwytów magnetycznych różnych firm i wspiera ładowanie indukcyjne więc polecam wszystkim, którzy nadal szukają idealnego etui :)
Sęk w tym, że piszesz o etui, a nie o wbudowanym standardzie :)
Wbudowany standard zmiażdży jeśli magnesy będą na tyle mocne, że telefon będzie się odpowiednio trzymać podczas jazdy i będzie równocześnie ładowany na co sam liczę bo nie jestem zwolennikiem wkładania ładnego telefonu w etui, jednak narazie rozwiązanie PITAKI to jedyny sensowny sposób by zamierzony efekt osiągnąć w każdym modelu iPhone – również w tych starszych :)
nie jedyny. Sa jeszcze modele firmy Navox- tez maja płytki w sobie, działają z magnesami idealnie i ładuja bezprzewodowo się. Przy tym sa KARBONOWE..cena 300+…
nie jedyny. Sa jeszcze modele firmy Navox- tez maja płytki w sobie, działają z magnesami idealnie i ładuja bezprzewodowo się. Przy tym sa KARBONOWE..cena 300+…