Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu iPhone 12 Pro vs. iPhone 11 Pro – porównanie aparatów [500+ MB zdjęć!]

iPhone 12 Pro vs. iPhone 11 Pro – porównanie aparatów [500+ MB zdjęć!]

6
Dodane: 4 lata temu

Strona 5/7

iPhone 11 Pro vs. iPhone 12 Pro – przykład nr 6

Tę serię zdjęć zostawię bez komentarza, ale zwróćcie uwagę, że jak tylko nie jest robione pod światło, to 11 Pro od razu lepiej sobie radzi. W przypadku 13-tki polecam znowu popatrzeć na rogi.

Ultrawide 13 mm

[twenty20 img1=”143006″ img2=”143007″ offset=”0.5″]

iPhone 11 Pro po lewej, iPhone 12 Pro po prawej.

[twenty20 img1=”143008″ img2=”143009″ offset=”0.5″]

iPhone 11 Pro po lewej, iPhone 12 Pro po prawej, 100% crop.

Wide 26 mm

[twenty20 img1=”143010″ img2=”143011″ offset=”0.5″]

iPhone 11 Pro po lewej, iPhone 12 Pro po prawej.

Tele 52 mm

[twenty20 img1=”143013″ img2=”143014″ offset=”0.5″]

iPhone 11 Pro po lewej, iPhone 12 Pro po prawej.

W przypadku tej ostatniej pary z tele, chcę tylko zwrócić uwagę, że zdjęcie z 11 Pro to tak na prawdę 26 mm x 2 cyfrowy zoom – aparat za żadne skarby, przy tym oświetleniu, nie chciał korzystać z obiektywu 52 mm, w odróżnieniu od iPhone’a 12 Pro. Granica w oprogramowaniu została widocznie delikatnie przesunięta.

Strony: 1 2 3 4 5 6 7

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 6

No cóż, jak dla mnie to iPhone 12 Pro rejestruje więcej detali, zdjęcia są jakby ostrzejsze, ale nie zawsze. Ten nowy HDR praktycznie zmienia całe zdjęcie, jeśli chodzi o kolory i czy mi się to podoba? Nie wiem, kwestia gustu. Na pewno nie podoba mi się białe, przepalone niebo. Jesli chodzi o noc to moim skomnym zdaniem, do Pixela to im jeszcze brakuje, dodając fakt, że niby Apple poprawiło tryb nocny do portretów, ale ponownie o ultraszerokim kącie zapomniało… iPhone 11 czy 12 to smartfony, które na takim obiektywnie, w warunkach low-light plują wręcz mydłem, kiedy Google w zaledwie rok dostarczył taki obiektyw i usprawnił w nim wszystkie nowe funkcje. To zdjęcie w nocy uratowało nieco iPhone bo jest relatywnie dużo światła. W gorszych warunkach to to wymiękka. No, ale czym jest Google a czym Apple? Na rynku smartfonów to ten pierwszy jest wręcz niczym, więc nikt nie będzie się tym głowić, kto robi lepsze zdjęcia. ;) Fajnie, gdyby plotki o nowym Pixelu 5 (Super) z marca 2021 były prawdziwe. Chętnie bym sobie kupił takiego killera, skoro sam Pixel 5 robi świetną robotę.

Z tego co wyczytałem to chodzi tylko i wyłącznie o format RAW tak?
Chodzi mi głównie o to czy jak patrzę na te wszystkie zdjęcia (IMO świetne porównanie) to czy mogę te zdjęcia tak samo traktować jakbym czytał i oglądał porównanie 12/12mini vs 11 pro? (pomijając oczywiście brak teleobiektywu o którym mam świadomość) Głównie zastanawiam się pomiędzy tymi modelami i zdjęcia są dla mnie istotnym wyznacznikiem w wyborze.
Pozdrawiam serdecznie.

Ciekaw jestem historii jaka kryje się za fobią autora związaną z obiektywem szerokokątnym. To będzie już jakiś 46 raz gdy słyszymy, że nigdy z niego nie korzysta ;)

No a co do tematu. Nie zgodzę się tylko z wnioskami o balansie bieli w nocy. Według mnie zdecydowanie lepiej tu wypada 12. Wciąż jest to żółte światło nocne, ale lepiej zachowuje tonalność i barwy własne obiektów. 11 wygląda jak surówka, a 12 jak po korekcji kolorów.
Niestety night mode odbiera klimat i przesadza z wyciąganiem cieni, ale podoba mi się to, że te obrazki są całkiem płaskie w porównaniu do 11 czy wszelkich samsungów. Jest to zdecydowanie lepsza opcja do działania w obróbce, niż na odwrót.
Mocne fragmenty i przepałki zachowują też jakby lepszy zakres tonalny.

A w pozostałych no jest lepiej. Odrobinę. Przesadza z ostrzeniem liści i wyostrzaniem cieni, ale tak ogólnie jakiś progres jest. Również czekam na ProRaw w akcji, bo sam jednak zawsze obrabiam wszystkie zdjęcia telefonowe.

No i ciągle niewiadomą dla mnie jest lidar. Na zdjęciu z lusterkiem czy skrzynkami za liśćmi wyraźnie lepiej to działa. Ale wciąż nie widzę w nim jakichś spektakularnych dowodów działania w testach szerzej. Gdzieś wyczytałem, że on działa tylko w zdjęciach nocnych, ale chyba raczej się ktoś pomylił?