Oto nowa Škoda Epiq – elektryczny SUV na drogi trafi w 2025 roku
Škoda ujawniła nazwę oraz studium projektowe swojego elektrycznego miejskiego SUV-a. Škoda Epiq ma zostać zaprezentowana w 2025 roku. To samochód z segmentu B, czyli miejski SUV. Co czeska marka ujawniła na temat tego modelu?
Zacznijmy od tego, że mamy tu do czynienia z autem niedużym. Długość nadwozia nowej Škody Epiq to 4,1 metra. Żeby wam ułatwić, dla porównania prezentowany jakiś czas temu w cyklu #Auto tygodnia Jeep Avenger mierzy niecałe 2 cm mniej. Uwaga, prezentowane zdjęcia to studium projektowe nowego modelu, a nie seryjny egzemplarz.
Oczywiście to Škoda, więc relatywnie nieduże gabaryty absolutnie nie oznaczają braku przestrzeni. Marka zachwala między innymi pojemność bagażnika, do 490 litrów, to jest absolutnie rekordowa wartość w tym segmencie. W premierowym komunikacie podano też, że pojazd będzie zaprojektowany zgodnie z językiem Modern Solid – zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz. Uzupełnią go nowe technologie i funkcje wspomagające. Krótko mówiąc, język Modern Solid nie jest tworzony na potrzeby jednego tylko modelu, możemy się spodziewać że stylistycznie przyszłe modele również będą korzystać z tej stylistyki.
– Nadchodzący model Škoda Epiq będzie oferował mnóstwo funkcji w atrakcyjnej cenie, zapewniając przestronne wnętrze przy kompaktowych wymiarach. Klientom zależy na wyborze, dlatego rozwijamy naszą ofertę samochodów elektrycznych o ten popularny segment. Jestem przekonany, że Epiq będzie wyróżniał się nowoczesnym designem, praktycznym zasięgiem i przyjaznymi dla użytkownika technologiami – wszystko to w przystępnej cenie – komentuje Klaus Zellmer, CEO Škoda Auto.
Jak wspomniałem sylwetka samochodu podkreśla jego cechy i charakterystykę. To nieduże auto, ale zapowiada się samochód o naprawdę rodzinnych kompetencjach. Przy długości 4,1 metra, miejski SUV Škoda Epiq ma oferować mnóstwo miejsca dla pięciu osób (na faktyczną ocenę przestrzeni trzeba poczekać na model seryjny), o bagażniku już wspominałem. Za napęd będzie odpowiadać jednostka elektryczna. Deklarowany zasięg to konkretne 400 km, auto ma również obsługiwać dwukierunkowy transfer energii. Jednak najciekawsza jest cena: od 25 tys. euro, czyli niecałe 110 tys. zł. W tym momencie Dacia Spring straci rację bytu. Za to czeska marka ma szansę stać się realnym pionierem elektromobilności. Nie oszukujmy się, mając do wyboru auto elektryczne z zasięgiem 400 km za 200 tys. zł i za 110 tys. zł to co wybierzecie?
Model Epiq wyróżnia się maską z nowym napisem Škoda. Jej czarna, błyszcząca osłona Tech-Deck Face to zdaniem marki nowoczesna reinterpretacja znanej kratki wlotu powietrza Škody i mieści urządzenia, takie jak radar odległości czy przednia kamera. Element ten jest otoczony dwufunkcyjnymi elementami LED w kształcie litery T dla świateł do jazdy dziennej i kierunkowskazów.
Przednie reflektory znajdują się niżej i ponoć mają być światłami matrycowymi, choć przypuszczam (ale to tylko mój wniosek), że będzie to opcjonalne wyposażenie. Jeżeli nie, to tym lepiej dla tego modelu.
Wnętrze to minimalistyczny projekt, wykonany – jakżeby inaczej – z ekologicznych materiałów. Auto wyposażono w otwarty schowek z bezprzewodową ładowarką w wolnostojącej konsoli środkowej, a także przegrody Simply Clever zapewniające dodatkowe możliwości przechowywania.
Bagażnik również jest wyposażony w niektóre z charakterystycznych dla marki elementów takich jak: haczyki na torby, elementy cargo, haczyki mocujące i ukryty pod podłogą schowek (gdzie jest skrobaczka do szyby ja się pytam?).
Dwuramienna kierownica prezentuje teraz nowe logo, a także fizyczne przyciski i dotykowe pokrętła do sterowania funkcjami podczas jazdy. Auto będzie można otwierać cyfrowym kluczykiem zapisanym w smartfonie właściciela.
Škoda Epiq będzie kamieniem milowym w historii Škody, co podkreśla jej charakterystyczna i łatwo rozpoznawalna nazwa. Doskonale wpisuje się ona w nomenklaturę modeli SUV-ów BEV marki Škoda: litera E na początku oznacza auto z napędem elektrycznym, a litera Q na końcu identyfikuje je jako członka rodziny SUV-ów marki.
Miejski SUV będzie produkowany w Pampelunie w Hiszpanii jako wspólny projekt rozwojowy i produkcyjny przedstawicieli Brand Group Core – Škody, Cupry i Volkswagena. Jednak zanim na rynku pojawi się produkcyjny Epiq, wcześniej zadebiutuje inny model z nowej serii. Jak informuje czeska marka, pierwszym pojazdem z napędem elektrycznym, który zostanie wprowadzony na rynek w ramach nadchodzącej kampanii, będzie kompaktowy SUV Elroq, który zadebiutuje jeszcze w tym roku. O nim jednak opowiem wam innym razem.