Motopodsumowanie tygodnia #81 – wyjątkowo sportowo: Maserati, Lamborghini, Mercedes z F1, Porsche, Audi RS3
Kolejne motopodsumowanie. Nowe modele, auta wchodzące do salonów, dane rynkowe, technika, statystyki, wszystko w kompaktowej niemęczącej formie.
Felgi po teście obciążeniowym: Oryginał (po lewej) i podróbka (po prawej) – fot. Materiały prasowe Mercedes-Benz
W 2023 skonfiskowano ponad 1,6 miliona podróbek produktów Mercedes-Benz
Niemiecka marka podsumowała swoją walkę z falsyfikatami własnych produktów, Każdego dnia na całym świecie organy nadzoru handlowego i ścigania przeprowadzają średnio ponad dwa naloty w sprawie podróbek części Mercedes-Benz. Skupia się przy tym na elementach związanych z bezpieczeństwem, które – jeśli nie reprezentują jakości oryginalnych części – mogą stanowić zagrożenie dla wszystkich użytkowników dróg. Na przykład w maju i czerwcu 2023 r. skonfiskowano papierowe filtry powietrza, których montaż może doprowadzić do poważnego wypadku. Skonfiskowano również podrobione części hamulców i układów kierowniczych, felgi oraz panele nadwozia. Po zajęciu podróbki zostają zniszczone. Tylko w 2023 r. w ramach ponad 740 nalotów przeprowadzonych na całym świecie służby skonfiskowały ponad 1,6 miliona podróbek części do Mercedesów. W porównaniu z poprzednim rokiem liczba nalotów wzrosła znacząco, o prawie 20%.
Typowymi sygnałami alarmowymi, które sugerują, że mamy do czynienia z potencjalnie podrobionymi częściami, są: znacznie niższe ceny, nieprawidłowa jakość lub sprzedaż za pośrednictwem wątpliwych (internetowych) źródeł. W niektórych przypadkach już na podstawie zdjęć lub oznaczeń produktów widać, że nie ma mowy o ich oryginalnym pochodzeniu – na przykład gdy Mercedes-Benz nie produkuje tych produktów samodzielnie. Laik będzie miał jednak trudności z wizualnym odróżnieniem wielu ofert podróbek od ogłoszeń sprzedaży oryginalnych produktów.
Recytitan i Technofil – nie, to nie są superbohaterowie, to materiały w nowej Škodzie Elroq
Nowa Škoda Elroq ma być najbardziej ekologicznym autem w gamie czeskiej marki. Klienci będą mieli do wyboru cztery wersje stylistyczne: Studio, Loft, Lodge i Suite, z których każda zawiera jeszcze więcej zrównoważonych materiałów. Loft Design Selection wykorzystuje Recytitan. To materiał składający się w 78% z przetworzonego PET i, po raz pierwszy w modelach Škody, z przetworzonej używanej odzieży. Ciemnoszaroniebieską tkaninę uzupełniają detale z ciemnej sztucznej skóry i żółte kontrastowe szwy.
Oprócz tego wykorzystywany jest również Technofil. To z kolei materiał, który składa się w 75% z włókien ECONYL pochodzących z recyklingu i w 25% z poliestru. Ta innowacyjna tkanina ponownie wykorzystuje odpady nylonowe, takie jak sieci rybackie, skrawki tkanin i dywany, przekształcając je w nową przędzę nylonową. Znany z doskonałej odporności na tarcie i ścieranie, nylon ECONYL jest również w 100% nadający się do recyklingu, dzięki czemu przędza może być wielokrotnie przetwarzana i ponownie kształtowana bez utraty jakości.
Toyota kusi klientów rabatami, taniej C-HR, Corolla, hybrydowy Yaris i Aygo
U dealerów Toyoty w całej Polsce można kupić od ręki najpopularniejsze modele Toyoty i skorzystać z wysokich rabatów na auta z 2024 roku produkcji. Zdaniem marki to dobry moment na zmianę auta na nowe, ponieważ w związku z wchodzącymi w życie od 1 stycznia 2025 regulacjami CAFE dotyczącymi zaktualizowanych celów emisji CO2, ceny aut w salonach mogą wzrosnąć, a gama dostępnych wersji może zostać ograniczona. Na przykład nowa Toyota C-HR została objęta rabatem do nawet 20 tys. zł. Najwięcej można zyskać wybierając wersję Comfort z napędem 1.8 Hybrid o mocy 140 KM. Samochód wyceniono na 119 900 zł, czyli na poziomie zbliżonym do poprzedniej generacji auta.
W 2024 roku Corolla jest najpopularniejszym samochodem w Polsce. Wybierając auto z eleganckim nadwoziem sedan można zyskać nawet 12 tys. zł. Największym rabatem objęto wersje ze sprawdzonym i niezawodnym silnikiem benzynowym 1.5 o mocy 125 KM, który dostępny jest ze skrzynią manualną lub z automatyczną Multidrive S. W sezonowej wyprzedaży Corolla kosztuje od 94 900 zł w przypadku wersji Active, ceny bogato wyposażonej wersja Comfort zaczynają się od 99 900 zł. Jeżeli chodzi o Toyotę Yaris rabatami objęto zarówno auta z benzynowym silnikiem 1.5 o mocy 125 KM, jak i oba napędy hybrydowe. Cennik Yarisa zaczyna się od 79 900 zł za auto w wersji Active, a najwięcej można zyskać zamawiając miejskiego hatchbacka ze 116-konną hybrydą w wersji Comfort. Auto kosztuje teraz 90 400 zł, czyli 12,5 tys. zł mniej od ceny katalogowej. Ceny Aygo X z benzynowym silnikiem 1.0 o mocy 72 KM w sezonowej wyprzedaży zostały obniżone, a największym rabatem objęto wersję Comfort. Najmniejszy crossover marki w tej odmianie kosztuje 64 900 zł, czyli 6 tys. zł mniej od ceny katalogowej.
Audi RS3 zostało ulepszone
Audi RS3 to dla wielu ideał sportowego auta kompaktowego. Audi ogłosiło ulepszenie tego modelu. Audi Sport wyostrzyło zmysły modelu RS 3. Dzięki ulepszeniu, kompaktowy topowy model, który zapewnia najwyższe osiągi, stanie się jeszcze bardziej sportowy. Widać to już na pierwszy rzut oka: mocne linie z przodu, koła w stylu motorsportowym i kubełkowe fotele RS optycznie podkreślają jego dynamikę, którą akustycznie wzmacnia głęboki ryk pięciocylindrowego silnika z charakterystyczną sekwencją zapłonu. Dzięki silnikowi 2.5 TFSI, w połączeniu ze zoptymalizowaną konfiguracją podwozia i nowymi oponami, RS 3 pokonuje zakręty jeszcze bardziej zdecydowanie. Potwierdza to nowy rekord okrążenia na torze Nürburgring-Nordschleife. Kierowcy mogą poczuć zwiększoną dynamikę jazdy i wysokiej jakości materiały, które zapewniają najwyższą jakość i sprawiają, że Audi RS 3 jest prawdziwą ucztą dla zmysłów.
Mercedes-Benz Silver Arrow W 196 R, który ma zostać wystawiony na aukcji pod koniec roku w Muzeum Mercedes-Benz, tutaj wraz z Robem Myersem, prezesem i dyrektorem generalnym grupy spółek RM, Joe Hale, prezes Indianapolis Motor Speedway Museum i Marcus Breitschwerdt, dyrektor generalny Mercedes-Benz Heritage GmbH (od lewej do prawej). – fot. Materiały prasowe Mercedes-Benz
Mercedes-Benz W196, samochód wyścigowy Formuły 1 z lat 1954/1955 trafi na aukcję
Muzeum Indianapolis Motor Speedway Museum, we współpracy z Mercedes-Benz Classic i RM Sotheby’s, wystawi na aukcję swoją oryginalną Srebrną Strzałę. Jednym z głównych bohaterów minionego Samochodowego Tygodnia w Pebble Beach był W 196 R – samochód wyścigowy Formuły 1, który w weekend można było podziwiać na tamtejszym stoisku Mercedes-Benz. Maszyna od 1965 r. należy do kolekcji muzeum Indianapolis Motor Speedway Museum, a pod koniec roku ma trafić na aukcję RM Sotheby’s w Muzeum Mercedes-Benz w Stuttgarcie. To jeden z niewielu W 196 R, który ma okazję zmienić właściciela. Eksperci zakładają, że pojazd może osiągnąć rekordową cenę. Najcenniejszym samochodem na świecie jest jeden z dwóch wyprodukowanych Mercedesów 300 SLR „Uhlenhaut Coupé”. Mercedes-Benz sprzedał go w maju 2022 r. za rekordową kwotę 135 milionów euro. Wyścigowy pojazd bazuje właśnie na W 196 R – uznanej Srebrnej Strzale z sezonów 1954 i 1955 Formuły 1.
Nowe Maserati GT2 Stradale – światowa premiera
Podczas Monterey Car Week 2024 miała miejsce światowa premiera nowego, supersportowego samochodu Maserati GT2 Stradale. Goście wydarzenia The Quail mogli zobaczyć również MC20 Icona, po raz pierwszy prezentowane w Ameryce Północnej, oraz MCXtrema, które pojawi się na torze Laguna Seca w ramach dostawy pierwszego egzemplarza do klienta. Wróćmy jednak do GT2 Stradale. Z maksymalną prędkością przekraczającą 320 km/h, maksymalną mocą zwiększoną do 640 KM (o 10 KM więcej niż w MC20), masą własną zredukowaną o 60 kg i przyspieszeniem od 0 do 100 km/h w zaledwie 2,8 sekundy nowe Maserati GT2 Stradale obiecuje niezrównane doznania i doskonałe osiągi.
Renault Symbioz – fot. Yannick Brossard / materiały prasowe Renault
Nowe Renault Symbioz – sprawdziłem jak jeździ
Miałem okazję pokonać wytyczone przez organizatorów jazd testowych malownicze trasy zupełnie nowym modelem w gamie Renault. To kolejny SUV, piąty już w gamie modelowej marki i zarazem siódme auto kompaktowe. Więcej o nim opowiadam wam w odrębnym materiale.
fot. Lamborghini
Nowe Lamborghini Temerario
Wspomniane Maserati GT2 Stradale to nie koniec supersportowych debiutów. Niby sezon ogórkowy, a dzieje się w motoryzacji. Kolejną premierą jest nowe, supersportowe Lamborghini Temerario, hybrydowy następca modelu Lamborghini Huracán. Temerario choć jest hybrydą, nie ma nic wspólnego z downsizingiem. Za napęd odpowiada tu podwójnie turbodoładowany silnik V8, dodatkowo wzmoniony elektryfikacją. Efekt? Temerario oferuje kierowcy 920 KM łącznej mocy, V-max to ponad 340 km/h. Sprint do setki zajmuje Temerario 2,7 sekundy. To zarazem trzecia już hybryda w gamie włoskiej supersportowej marki po Lamborghini Revuelto oraz Lamborghini Urus SE.
fot. Porsche
Porsche 911 Turbo 50 Years
Z kolei następna doskonale znana na całym świecie sportowa marka – Porsche – nie pokazała nowego auta, lecz aby uczcić 50. urodziny 911 Turbo wprowadza na rynek jubileuszowy model swojego kultowego auta. 911 Turbo 50 Years łączy wyjątkowe osiągi i najwyższej próby materiały z ekskluzywnymi elementami stylistycznymi. Zarówno nadwozie, jak i wnętrze, uzupełnione ponadczasowo eleganckimi oraz współczesnymi akcentami, nawiązują do historycznych modeli 911 Turbo. Porsche ograniczyło produkcję 911 Turbo 50 Years, bazującym na ostatniej generacji 911 Turbo S, do 1974 egzemplarzy – na cześć roku, w którym debiutowało pierwsze 911 Turbo. Od strony technicznej limitowane wydanie bazuje na 911 Turbo S najnowszej generacji, produkowanym od 2019 roku. Ma silnik 3,7 litra w układzie bokser z dwiema turbosprężarkami o zmiennej geometrii. Moc 650 KM, 800 Nm maksymalnego momentu obrotowego, 2,7 sekundy od startu do 100 km/h.
