Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Oto nowa Škoda Epiq – elektryczny SUV na drogi trafi w 2025 roku

Oto nowa Škoda Epiq – elektryczny SUV na drogi trafi w 2025 roku

0
Dodane: 9 miesięcy temu

Škoda ujawniła nazwę oraz studium projektowe swojego elektrycznego miejskiego SUV-a. Škoda Epiq ma zostać zaprezentowana w 2025 roku. To samochód z segmentu B, czyli miejski SUV. Co czeska marka ujawniła na temat tego modelu?

Zacznijmy od tego, że mamy tu do czynienia z autem niedużym. Długość nadwozia nowej Škody Epiq to 4,1 metra. Żeby wam ułatwić, dla porównania prezentowany jakiś czas temu w cyklu tygodnia Jeep Avenger mierzy niecałe 2 cm mniej. Uwaga, prezentowane zdjęcia to studium projektowe nowego modelu, a nie seryjny egzemplarz.

Auto tygodnia #23 – Jeep Avenger 1.2 GSE

Oczywiście to Škoda, więc relatywnie nieduże gabaryty absolutnie nie oznaczają braku przestrzeni. Marka zachwala między innymi pojemność bagażnika, do 490 litrów, to jest absolutnie rekordowa wartość w tym segmencie. W premierowym komunikacie podano też, że pojazd będzie zaprojektowany zgodnie z językiem Modern Solid – zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz. Uzupełnią go nowe technologie i funkcje wspomagające. Krótko mówiąc, język Modern Solid nie jest tworzony na potrzeby jednego tylko modelu, możemy się spodziewać że stylistycznie przyszłe modele również będą korzystać z tej stylistyki.

Nadchodzący model Škoda Epiq będzie oferował mnóstwo funkcji w atrakcyjnej cenie, zapewniając przestronne wnętrze przy kompaktowych wymiarach. Klientom zależy na wyborze, dlatego rozwijamy naszą ofertę samochodów elektrycznych o ten popularny segment. Jestem przekonany, że Epiq będzie wyróżniał się nowoczesnym designem, praktycznym zasięgiem i przyjaznymi dla użytkownika technologiami – wszystko to w przystępnej cenie – komentuje Klaus Zellmer, CEO Škoda Auto.

Škoda Epiq

Jak wspomniałem sylwetka samochodu podkreśla jego cechy i charakterystykę. To nieduże auto, ale zapowiada się samochód o naprawdę rodzinnych kompetencjach. Przy długości 4,1 metra, miejski SUV Škoda Epiq ma oferować mnóstwo miejsca dla pięciu osób (na faktyczną ocenę przestrzeni trzeba poczekać na model seryjny), o bagażniku już wspominałem. Za napęd będzie odpowiadać jednostka elektryczna. Deklarowany zasięg to konkretne 400 km, auto ma również obsługiwać dwukierunkowy transfer energii. Jednak najciekawsza jest cena: od 25 tys. euro, czyli niecałe 110 tys. zł. W tym momencie Dacia Spring straci rację bytu. Za to czeska marka ma szansę stać się realnym pionierem elektromobilności. Nie oszukujmy się, mając do wyboru auto elektryczne z zasięgiem 400 km za 200 tys. zł i za 110 tys. zł to co wybierzecie?

Model Epiq wyróżnia się maską z nowym napisem Škoda. Jej czarna, błyszcząca osłona Tech-Deck Face to zdaniem marki nowoczesna reinterpretacja znanej kratki wlotu powietrza Škody i mieści urządzenia, takie jak radar odległości czy przednia kamera. Element ten jest otoczony dwufunkcyjnymi elementami LED w kształcie litery T dla świateł do jazdy dziennej i kierunkowskazów.

Przednie reflektory znajdują się niżej i ponoć mają być światłami matrycowymi, choć przypuszczam (ale to tylko mój wniosek), że będzie to opcjonalne wyposażenie. Jeżeli nie, to tym lepiej dla tego modelu.

Škoda Epiq

Wnętrze to minimalistyczny projekt, wykonany – jakżeby inaczej – z ekologicznych materiałów. Auto wyposażono w otwarty schowek z bezprzewodową ładowarką w wolnostojącej konsoli środkowej, a także przegrody Simply Clever zapewniające dodatkowe możliwości przechowywania.

Bagażnik również jest wyposażony w niektóre z charakterystycznych dla marki elementów takich jak: haczyki na torby, elementy cargo, haczyki mocujące i ukryty pod podłogą schowek (gdzie jest skrobaczka do szyby ja się pytam?).

Dwuramienna kierownica prezentuje teraz nowe logo, a także fizyczne przyciski i dotykowe pokrętła do sterowania funkcjami podczas jazdy. Auto będzie można otwierać cyfrowym kluczykiem zapisanym w smartfonie właściciela.

Škoda Epiq będzie kamieniem milowym w historii Škody, co podkreśla jej charakterystyczna i łatwo rozpoznawalna nazwa. Doskonale wpisuje się ona w nomenklaturę modeli SUV-ów BEV marki Škoda: litera E na początku oznacza auto z napędem elektrycznym, a litera Q na końcu identyfikuje je jako członka rodziny SUV-ów marki.

Miejski SUV będzie produkowany w Pampelunie w Hiszpanii jako wspólny projekt rozwojowy i produkcyjny przedstawicieli Brand Group Core – Škody, Cupry i Volkswagena. Jednak zanim na rynku pojawi się produkcyjny Epiq, wcześniej zadebiutuje inny model z nowej serii. Jak informuje czeska marka, pierwszym pojazdem z napędem elektrycznym, który zostanie wprowadzony na rynek w ramach nadchodzącej kampanii, będzie kompaktowy SUV Elroq, który zadebiutuje jeszcze w tym roku. O nim jednak opowiem wam innym razem.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .