Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Trzy wydania iMag Weekly i kolejne w drodze

Trzy wydania iMag Weekly i kolejne w drodze

6
Dodane: 8 lat temu

Wydaliśmy już trzy numery iMag Weekly i bardzo cieszymy się, że towarzyszycie nam w tym nowym dla nas doświadczeniu. Nie brakuje nam pomysłów na kolejne wydania, ale chciałbym zasięgnąć od Was opinii na temat tego, czego chcielibyście widzieć więcej, czego mniej, czego zupełnie oraz usłyszeć o tym, czego brakuje.

Pierwsze wydanie jest darmowe i zawiera, obok paru felietonów i artykułów, sporo treści krótkich – designerskich lub sprzętowych projektów, które tak lubię oglądać. Są też dwa tematy motoryzacyjne, krótka fotorelacja z wyjątkowego dla mnie dnia oraz kilka ciekawych programów dla bardziej wymagających.

W drugim wydaniu zadebiutował sport autorstwa Norberta Cały, pierwszy wywiad z Dariuszem Kuśnierkiem na temat jego botów, kilka artykułów na tematy dronów, designu, fontów, sprzętu i aplikacji. Tutaj też pojawiła się po raz pierwszy Angelika Borucka, z jednym z jej ulubionych tematów – gier komputerowych.

Trzecie wydanie – moje ulubione – rozpoczyna się od debiutu Anny Gabryś, która będzie pisała o technologii w kulturze. Pojawia się też po raz pierwszy Jacek Łupina ze swoją kolekcją starych Macintoshy i Maja Jaworowska ze „swoją torbą”. Pozostałe tematy znajdziecie w spisie treści.

Jak już wspominałem, bardzo ciekawi jesteśmy Waszej opinii na temat doboru tematów. Staramy się, aby każde wydanie obierało nieznacznie inny kierunek niż poprzednie, dlatego zawartość jest różna w każdym przypadku. Staramy się też, aby każdy kolejny numer był lepszy od poprzedniego. Ale najbardziej interesuje mnie to, czego chcielibyście zobaczyć więcej. Krótkich tematów? Komentarzy na temat fajnych projektów? Więcej podróży? Fotografii? Sprzętu? Aplikacji i gier? Felietonów? Designu? Motoryzacji? A może tematów bardziej kobiecych?

Dajcie znać w komentarzach – milczenie potraktuję jako pełne, stuprocentowe zadowolenie.

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 6

Czy masz jakieś konkretne workflow na myśli? Jakieś konkretne aplikacje? Czy raczej interesuje Ciebie jak sami wykorzystujemy komputery?

Chyba najbardziej te związane z zarządzaniem plikami w Finderze. Przez wielu niedoceniany bywa Automator. O Keyboard Maestro, Alfred, Hazel zawsze poczytam, bo przykłady uczą i inspirują. Narzędzia takie jak Better Snap Tool czy Statusfy nie wymagają długich opisów, ale są mega przydatne i warto czasem o takich wspomnieć. :)