12 dni w Azji – część pierwsza
Nie należę do ludzi, którzy są w stanie spędzić dużo czasu w jednym miejscu. Dotyczy to przede wszystkim regionów, w których wcześniej nie byłem. Wrodzona chęć poznawania nowego zmusza mnie do częstego przemieszczania się. Nie inaczej było w przypadku wrześniowej wyprawy do Azji, podczas której w ciągu 12 dni odwiedziliśmy cztery miasta w czterech różnych krajach. W tej części relacji opowiem o pierwszych dwóch z nich – Singapurze i Bangkoku.
czytaj