HomePod mini – wyjmujemy z pudełka
Leciał, jechał i w końcu dotarł! Biały (niczym śnieżynka) HomePod mini. Idealny prezent na Święta? O tym przeczytacie w grudniowym wydaniu, a tymczasem zapraszam na unboxing i krótkie, pierwsze wrażenia.
Leciał, jechał i w końcu dotarł! Biały (niczym śnieżynka) HomePod mini. Idealny prezent na Święta? O tym przeczytacie w grudniowym wydaniu, a tymczasem zapraszam na unboxing i krótkie, pierwsze wrażenia.
Kurz już opadł. Jesteśmy po premierze najnowszych iPhonów. Zaprezentowane zostało w zasadzie wszystko to, co wyciekło wcześniej, tzn. dostaliśmy HomePod Mini oraz cztery wersje iPhone 12 (12, 12 Mini, 12 Pro i 12 Pro Max). Czuję lekki niedosyt, bo osobiście liczyłem na “one more thing” w postaci nowego Apple TV, ale co zrobić… Apple jest nieprzewidywalne.
Pamiętacie jak miałem nie kupować iPhone’a X? Moją decyzją zachwiała oferta tak dobra, że nie mogłem jej odmówić. Podobnie było dzisiaj rano. Niespodziewanie otrzymałem telefon z pytaniem, czy chcę dzisiaj odebrać nowiusieńki HomePod, w promocyjnej cenie. Tym razem też nie odmówiłem.
To już stało się tradycją, że Tom Piotrowski, nasz czytelnik z Australii, w dniu premiery kolejnej nowości od Apple, ma ją od razu u siebie w domu i dzieli się z nami swoimi pierwszymi wrażeniami. Nie inaczej jest z HomePodem. Oddaję mu głos.
Apple lada moment udostępni aktualizację systemów dla wszystkich swoich urządzeń i będziecie mogli wtedy instalować iOS 18, iPadOS 18, tvOS 18, watchOS 11, macOS 15 Sequoia oraz visionOS 2, a ten wpis pomoże Wam zorientować się w niemal wszystkich nowościach, które firma z Cupertino przygotowała na tę jesień. Dobrej lektury!