Od czasu śmierci Steve’a Jobsa wciąż wychodzi jakieś dzieło, które ma nam opowiedzieć jego historię; kilka książek, filmy dokumentalne czy też fabularne. Stworzono kolejny film, ale ten był najbardziej przeze mnie wyczekiwany i chyba najbardziej ze wszystkiego mi się podoba. Dlaczego? Po prostu jest genialny.
Wczoraj ruszyła przedsprzedaż najnowszego, dużego iPada Pro, a już dziś pierwsze egzemplarze trafiają do użytkowników.
Ponad cztery miesiące po premierze Apple Music usługa dorobiła się własnej aplikacji na urządzenia z systemem Android. Naturalnie, jest dostępna za darmo w sklepie Google Play.
Zapraszam wszystkich gorąco do obejrzenia naszej recenzji najnowszego Apple TV 4, w której opowiadam o plusach, minusach i potencjalnych pułapkach związanych z zakupem nowego sprzętu od firmy z Cupertino. Wkrótce w tym temacie pojawią się kolejne materiały i kolejne opinie.
Kilka dni temu kupiłem nowy magiczny trackpad Apple. Wcześniejszego modelu nie miałem i nie korzystałem z niego, także nie mam bezpośredniego porównania. Nie jestem jednak „zielony” w tym temacie – na codzień korzystam z trackpada w moim Macbooku Pro, a w biurze miałem trackpad Logitech T651.
Kiedy kilka tygodni temu pojawił się uniwersalny Tweetbot 4, którego recenzję gorąco polecam przeczytać, to szybko podniosło się larum, że nie ma aplikacji na Apple Watcha. Dzisiaj Tapbots zaspokoiło również potrzeby osób aktywnie wykorzystujących smartwatcha Apple – wersja 4.1 dodaje wsparcie dla niego.
Do Apple TV zraziłem się, gdy w 2008 roku zostałem poproszony przez znajomego o konfigurację pierwszej generacji tego urządzenia. Nie miało ono w naszych realiach większego sensu. Nie było polskiego iTunes Store, nie obsługiwało także żadnych z popularnych w tym czasie formatów. Po pojawieniu się drugiej generacji nie byłem nastawiony zbyt optymistycznie. Jednak w 2011 roku wystartował polski iTunes Store, w którym powoli zaczęły pojawiać się filmy z polskimi napisami, dubbingiem,…
Nie jestem zaawansowanym graczem, ale lubię czasem pograć. Do tej pory miałem w domu konsolę Sony Playstation 3. Dość długo myślałem nad następcą – rozważałem oczywiście PS4 oraz Xbox One, wybór padł na pada do nowego Apple TV, czyli SteelSeries Nimbus. Można nabyć go w Apple Store Online w cenie 250 zł.
Na Apple TV, z możliwością instalacji zewnętrznych aplikacji, czekałem praktycznie od jego pierwszej wersji, czyli od roku 2007. Pierwsza generacja miała system operacyjny w dużej mierze oparty na systemie OS X i niestety nie doczekała się możliwości instalacji zewnętrznych aplikacji. Drugą generację zobaczyliśmy w 2010 roku, ta bazowała już na systemie iOS i technicznie pozwalała na instalację programów, ale Apple nigdy się na to nie zdecydowało. Dopiero czwarta generacja zaprezentowana w październiku tego roku pozwala…
W dziwnym kalendarzu finansowym Apple dobiegł końca czwarty, czyli ostatni kwartał roku 2015. Dzisiaj, w tradycyjnym już podcaście, Tim Cook przedstawił wyniki zamykające ten okres. Równie tradycyjne okazały się nowe rekordy, a na szczególną uwagę zasługuje spekakularny wynik Maca.
Gdy iPhone 6S i 6S Plus miały premierę w kilku krajach na świecie, ja zwiedzałem północne zakątki Europy z rodziną i przyjaciółmi. To spowodowało, że zamiast rozpakować go w piątek, musiałem czekać do poniedziałku. Wiem, tragedia. Ale wiecie co? Na wyjeździe nie tęskniłem za samym telefonem, ale żałowałem, że nie miałem dostępu do funkcji Live Photos. Głównie dlatego, że rejon Norwegii, w której byliśmy, zdawał się być do nich stworzony.
Pierwszy raz od dawna w sprzedaży będą równocześnie dwa różne modele Apple, z czego jeden z nich będzie dostępny w dwóch wersjach. Przyznam Wam szczerze, że rozpoczynając ten akapit, nie wiem jeszcze jak będzie wyglądał ostatni. Nie wiem co Wam i sobie doradzę, a tym bardziej nie wiem co w poniedziałek zamówię, jak ruszą pre-ordery.
![Zdjęcie okładkowe do wpis Recenzja Apple TV 4 [wideo]](https://imagazine.pl/wp-content/uploads/2015/11/Recenzja-Apple-TV-02-hero-700x394.jpg)
